Nie wydaje mi się, żeby nowy autor (to jego pierwsza książka) mógł "spokojnie" otrzymać 15%, skoro normą jest 5, góra 10% dla autora. To że książka jest czasem niedostępna IMO działa na korzyść, gdyż wzmaga chęć posiadania (tak jak z wyprzedanymi komiksami). Gdyby wydawca obniżył cenę, to spadłaby jakość wydania i ilość pieniędzy jakie otrzyma autor (co jest oczywiste, gdy otrzymuje się % od ceny każdego egzemplarza, jeśli cena jest niższa to i wynagrodzenie spada). Był to pilotaż i pierwszy test dla nowego wydawnictwa. Jakby wiedzieli, że książka spotka się z takim zainteresowaniem, to wydrukowaliby od razu 15k (jeśli mieli tyle pieniędzy), ale nie byli w stanie tego przewidzieć. Książki zabrakło w grudniu, bo drukarnie były zawalone zamówieniami na święta. Myślę, że wyciągnęli wnioski i będzie tylko lepiej (wprowadzili przecież po głosach klientów możliwość zamówienia zagranice i płatności przez Pay Pal, nawiązali współpracę z kilkoma dyskontami, żeby poszerzyć kanał dystrybucji). Jak na małe wydawnictwo, gdzie pracuje kilka osób, poszło im nieźle.