Dwa pierwsze głosy i to by było na tyle w temacie reedycji. Zwłaszcza Nayroth pojechał po całości. Nie dość, że są i Strażnicy i Rork, które można jeszcze jakoś uzasadnić (inne wydania, inne tłumaczenie Rorka, Rork 0, komiksy niedostępne od wielu lat), to na liście pojawiły się Pjongjang i Szninkiel , które nie są nawet reedycjami, a zwyczajnymi dodrukami (i moim zdaniem nie powinny w ogóle być brane pod uwagę w głosowaniu za ten rok i odrzucone przy podliczaniu). No i Marvels, wydane przez Muchę kilka lat temu i wciąż dostępne.
Sorry, ale trochę bez sensu takie głosowanie.