Swego czasu znalazłem w necie "śmiesznego linka". Pozwólcie, że się nim z Wami podzielę.
W skrócie, historyjka idzie tak:
Pokłosiem mega flejma w fantastycznym fandomie (bodaj o disko polo polskiej fantastyki) był odprysk w postaci flejmidła pod tekstem Jacka Piekary na POLTERZE.
W ferworze walk na argumenty, największy internetowy (anonimowy) wojownik rzucił Pilipiukowi wyzwanie - w 10 lat odniesie większy literacki sukces!
Pilipiuk chwycił adwersarza za słowo i zaczął odliczać. W międzyczasie chyba o zakładzie zapomniał ale ja sobie ten link wrzuciłem do schowka i mniej więcej co roku z czystej ciekawości zaglądam tam i pytam jak idą prace nad hiciorami tego ukrytego mistrza.
Właśnie mija siódmy rok...
http://ksiazki.polter.pl/Powiedz-sobie-chce-byc-mistrzem-c9918
