"Iron Fist" od Muchy, jeżeli w ogóle się ukaże, to pewnie dopiero w okolicach serialu, który premierę będzie miał chyba jakoś marzec-kwiecień.
Co do samej kolekcji, to cóż, ja nie biorę. Z tego co widzę, to wszystko znowu będzie początkiem jakiejś dłuższej serii, potem się utnie i ciągu dalszego niet. Z WKKDC też rezygnuję. Wezmę tylko kilka pojedynczych tomów w przyszłości i ewentualne wydania specjalne "Green Lanterna", ale więcej niż 10 albumów raczej nie będzie.
To na co naprawdę czekam, to kolekcja "Star Wars" też od Hachette. Wiem, że są "Legendy" od Egmontu i że można je dostać taniej niż tomy kolekcji, ale jakoś nie liczę, że Egmont wyda wznowienia chociażby serii "Empire", albo "Clone Wars" w TPB. W kolekcji zaś dostaniemy wszystko i w dodatku jest to projekt zakończony, a nie jak np. "Thorgal".