Mieliście już okazję słyszeć nową płytę Anity Lipnickiej? Sporo spośród fanów czekało na album po polsku już długo. Mnie ucieszył, choć kompozycje z Jhonem też świetne.
Płyta jest niby melancholijna, ale ja nie odbieram jej jak niektórzy jako przygnębiającej.