[size=78%]??? "takie obniżki" ???[/size]
??? 6 zł na 43 zł ???
Dla mnie to dużo. Dla mnie to o wiele taniej.
To i ja wtrące swoje trzy grosze. Miałem/mam bardzo podobne podejście. Nie wiem jak jest na bookdepository, bo jeszcze nie kupowałem. Co do amazona (po odebraniu dzisiaj pierwszej paczki z multiversum) - w moim wypadku sprawdziło się "chytry dwa razy traci".
Amazon.com - dramat. Nie polecam nikomu, chyba że to naprawdę jedyne miejsce gdzie dostępna jest interesująca Was pozycja. Na 4 zamówienia 4 z uszkodzonym towarem. 100% skuteczności!
Zmiażdżone rogi i grzbiety HC, pomięte okładki SC. A wszystko przez jakiegoś deb... gamonia, który wymyślił słynne amazonowe "frustration free package" - słowem zamówienie wrzucone do tekturowego pudła. Bez folii bąbelkowej. Nie owiniete w żadną gazetę. Bez groszku styropianowego. Ciekawostka - bałwany w ten sam sposób wysyłają np. elektronikę. Ciekawostka numer dwa - ale Kindla (i tylko Kindla - potrafią prawidłowo i bezpiecznie zapakować). Tak, amazon to moloch i z wymianą/zwrotem kasy nie ma problemu. Tylko mi szkoda nerwów na takie zabawy. Nie wspominajac o czasie - kalkuluje sie tylko najtansza opcja przesyłki. Dwa tygodnia na dostawę to standard. Zdarzyły się i trzy. Przy wymianie - szkoda gadać.
Amazon.co.uk - tak samo kretyński sposób pakowania jak u "duzego brata". Niemniej - jest lepiej. Głównie dlatego, że paczki idą z Niemiec (krótsza trasa/mniej przeładunków) i kurierem a nie pocztą. Tu jest jednak inny problem - to nie są "komiksiarze" tylko moloch. Dostałem uszkodzony komiks. Poprosiłem o wymianę. Wymienili - na komiks z identycznymi uszkodzeniami. HC w stanie "mint" trafił mi się aż raz (na 10+ zamówień), SC - trochę więcej szczęścia.
Jak wyzej - nie ma problemu ze zwrotem i wymianą ale... Amazon to taki globalny Empik. Za uszkodzone/zwrócone produkty nie płaci dostawcy... Niby nie mój problem, ale...
Dla odmiany - odebrałem dzisiaj pierwsza paczkę z multiwersum. OK, trochę drożej. Koperta bąbelkowa, w środku tekturowe pudło, każdy komiks w osobnej folii. "Przepłaciłem" w sumie może 20 pln na dwóch tpb i jednym HC. Plus - w odróżnieniu od amazona brytyjskiego dostałem tu poprawną f-rę VAT.
Przetestuję jeszcze atoma - ale z tego co widze, ja zostanę chyba u rodzimych dostawców. Na zagranicznych - szkoda mi zdrowia.
Sorry za offtop ale msuiałem zrzucić trochę zółci.