Profanum - magazyn

[Gilbaert]

Nowy magazyn na polskim rynku spod skrzydeł Dolnej Półki. Czytał ktoś? Wiem, że mnie jako współautorowi nie wypada, ale bardzo mi tam podszedł komiks Grzegorza Janusza i Tomasza Niewadomskiego oraz Tomasza Kontnego i Damiana Dideńko. Oraz oczywiście Rewolucje. Ale i inne komiksy udane.

[N.N.]

Wiem, że mnie jako współautorowi nie wypada.

Masz rację. Jako współautorowi Ci nie wypada.
(nie czytałem. w mojej okolicy tego nie sprzedają).

[graves]

Przeczytałem dzisiaj
Zacząłem (jak już nadmieniłem w innym wątku na tym forum) od Rewelacyjnych "Rewolucji".
Później czytałem już po kolei.
Bardzo fajny tomik. Dobrze, że ktoś w końcu pomyślał o wydaniu nieco dłuższych polskich opowieści. Kryterium minimum 10 stron - wydaje się bardzo dobre.


W tym miejscu zacząłem przed chwila opisywać poszczególne komiksy, ale wypadło to nader banalnie, więc cały ten fragment tekstu ciachnąłem. Nie byłem w stanie napisać nic poza "fajnie scenariuszowo", "ciekawa opowieść", "uproszczona kreska" itd. Tak naprawdę każde z tych opowiadań podobało mi się. Ciekawe scenariusze i pasująca do nich kreska - wszystkie są na poziomie oceny 4 do 4,5 (w standardzie 2-5 ). Na 5 zasługują wg mnie tylko "Rewolucje".
Cały zbiorek jest na 4,5, czyli bardzo wysoko. Na pewno kupię tom 2 - jak tylko wyjdzie.


Polski zbiorek w wielkości "Pluto" i 140 stronicami - to jest to

[horror]

Ja tez musze powiedziec, ze zbiorek bardzo mi sie podobal. Poszedlbym troche radykalniej do tematu i zmniejszylbym liczbe historii, wydluzajac pozostale.

[harek]

Zdecydowanie dobrze zapowiadający się magazyn. Historie i rysunki na dobrym (i wyrównanym) poziomie. Choć przed przeczytaniem gdzie indziej upatrywałem faworytów, to po lekturze wskazuję na komiksy od T. Grządzieli (dodatkowy duży plus za okładkę) i M. Skutnika. Album dobrze zaprojektowany i wydany. Miałem obawy, że format może być trochę za mały ale na szczęście tak nie jest. No i jeszcze jedna istotna sprawa - atrakcyjna cena;)
Zdecydowanie czekam zbiorek z nr 2.

[pszren]

minirecka tju:
http://www.szreniawski.fora.pl/off-topic,2/blog-pszrena,106-15.html#1182

[Strefa Komiksu]

"Buc..." pozamiatał Bardzo udany komiks.
Reszta różnie, ale na pewno warto zakupić.

[Thiago]

Bardzo miłe zaskoczenie. Mam nadzieję na dwójkę!

[Ongrys]

na pewno warto zakupić.

Z tego co słyszałem to może nie być już takie proste...

[Piniooo]

na pewno warto zakupić.

Z tego co słyszałem to może nie być już takie proste...

Co nie jest takie proste? Zakup?
Jeśli chodzi o zakup to jest bardzo proste (mnóstwo tego)
Jeśli chodzi o coś innego, to nie wiem o co chodzi.

[harek]

Podobno nakład jest już na wyczerpaniu.

[Gilbaert]

prace nad drugim numerem "Profanum" trwają. Będzie tam komiks Marka Lachowicza, a fanów "Buca Kartofla" Tomasza Grządzieli na pewno ucieszy fakt, że jego przygody będą kontynuowane na łamach magazynu

[Gilbaert]

2 numer "Profanum" ukazał się na Komiksowej Warszawie. Ktoś już czytał?

[Jaroslaw_D]

Czytał 

Ogólnie bardzo fajna pozycja z ciekawymi rzeczami (w zdecydowanej większości) i dwoma perełkami, które opisywałem szerzej "On" i "Robaczywe jabłka". Tylko jak ktoś będzie chciał zerknąć to uwaga na spojlery.

[Nawimar]

Pierwszego numeru nie czytałem; trafiłem dopiero na drugi. Muszę przyznać, że już tylko pod względem wygodnego formatu i całkiem sporej objętości rzecz cieszy oko. Z zawartością jest jeszcze lepiej.
 
Mi akurat najbardziej przypadł do gustu "But z lewej nogi" z miejsca rozpoznawalną poetyką narracji Grzegorza Janusza. Sekundujący mu w tym przedsięwzięciu Piotr Michalczyk również wypada bardzo dobrze (wbrew lekko kokieteryjnej deklaracji w notce o autorze). Swoją drogą czytając tę nowelkę nie mogłem opędzić się od poczucia, że wspomniany plastyk idealnie nadawałby się do ilustrowania perypetii Johna Constantine'a. Nie mniej udanie pod względem graficznym prezentuje się "On" Tomasza Kontnego i Rafała Szłapy, przy czym uroku tej opowieści dodaje schizofreniczna atmosfera i dobra pointa. Marek Lachowicz ("Grand Banda") jaki jest każdy widzi. Nie zaskakuje, ale też i nie traci na rozpoznawalności i ogólnie wysokim poziomie swoich prac. "Buc Kartofel: Skisłeś" Tomasza Grządzieli idealnie kontrastuje z nowelkami wykonanymi w konwencji bliskiej realizmowi (m.in. wspominany "On"). "Robaczywe jabłko" Daniela Gizickiego i Krzysztofa Małeckiego to sprawnie prowadzona historyjka, choć nie wolna od nadmiernie wyślizganych stereotypów. Jej sporym walorem jest przejrzysta warstwa graficzna z łatwo rozpoznawalnymi postaciami. Wyraźnie nie traci formy Janusz Wyrzykowski, choć trudno wyzbyć się poczucia, że rozrysowane przezeń "Centrum Reperacji" w kolorze prezentowałoby się jeszcze lepiej (a przynajmniej tak można mniemać po okładce magazynu). Odpowiedzialny za scenariusz tej opowieści Rafał Kołsut pomysłowo wpisał się w konwencje kryminału noir z wątkami metafizycznymi. Także w tym przypadku mamy do czynienia z niezłą pointą.
 
Ogólne wrażenie z lektury: pozytywne.