Nie wiem czy ktoś poruszał już tu tą ciekawostkę ale właśnie przeglądając nowe niemieckie wydanie Comanche zaskoczony zauważyłem, że pierwsze 2 tomy mają tam po 72 strony a kolejne 8 części po 64 strony ...
Czyli porównując do polskiego wydania jest to 176 stron dodatków w postaci shortów, szkiców i rysunków.
Czy ktoś ma pojęcie czy Wydawnictwo Komiksowe uraczy nas również jakimś takim integralem na zakończenie serii? Jest to dla mnie o tyle istotne, że jeśli nie, to mam szansę dość wcześnie zaprzestać zakupu tej serii u nas i sprowadzę sobie tą wypasioną ze Splittera.
Coby nie być gołosłownym link do pierwszego tomu - 72 strony ...
http://www.splitter-verlag.eu/comanche-bd-1-red-dust.html