trawa

Autor Wątek: Wydawnictwo Komiksowe  (Przeczytany 428429 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline greg0

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 667
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • bardzo lubimy nasze tłumaczenie
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #705 dnia: Sierpień 01, 2015, 04:27:32 pm »
"Anioł przeznaczenia" - mój kandydat do " rozczarowanie roku 2015".
 Flaki z olejem.
 Przez 3/4 komiksu nic się nie dzieje
Spoiler: pokaż
 Główna bohaterka jeździ po mieście rowerem w te i wewte, co trzy plansze się kąpie , robi sobie dobrze , jara fajki  i peplu- peplu o pierdołach . Dodatkowo mnogość francuskich nazwisk trudnych do wymówienia i do zapamiętania wprowadza mętlik w głowie czytelnika.  Na dokładkę  stary facet  z penisem w ręce sika po ścianie ( mogli sobie to podarować - ohyda ). Bohaterka odwiedza swoją matkę co ma kluczowe znaczenie dla dalszego ciągu zdarzeń - równie dobrze mogła odwiedzić kogokolwiek.
 Pozostała 1/4 komiksu to istna jatka , trup ściele się gęsto, krew tryska  i  gdy zaczyna się robić naprawdę ciekawie mamy...  Koniec.




« Ostatnia zmiana: Sierpień 01, 2015, 05:07:24 pm wysłana przez greg0 »
"Jesteś podwójnym sobą."

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #706 dnia: Sierpień 15, 2015, 08:47:41 pm »
Pytanie o "Dzień targowy": Czy str. 90 jest "pusta"?

ramirez82

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #707 dnia: Sierpień 15, 2015, 09:05:00 pm »
Tak, pusta. Przynajmniej w moim egzemplarzu.

Offline absolutnie

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #708 dnia: Sierpień 15, 2015, 09:52:08 pm »
Pytanie o "Dzień targowy": Czy str. 90 jest "pusta"?
Pusta. Nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #709 dnia: Sierpień 15, 2015, 10:05:20 pm »
Ramirez i Absolutnie, wielkie dzięki za odpowiedź. Tak też podejrzewałem, bo to się ładnie klei z narracją. Ale z drugiej strony, oczami wyobraźni zacząłem już tam widzieć jakieś wzruszające/wstrząsające kadry z tą jego żoną w ciąży, że albo w międzyczasie urodziła, albo poroniła, albo jeszcze coś bardziej ciekawego, czego złośliwy los nie dał mi ujrzeć za sprawą wadliwego egzemplarza.

Sam komiks świetny - podobał mi się nawet bardziej niż "Golem i Gwiazdy Dawida". Genialnie prowadzona jest narracja graficznie, w szczególności pierwszoosobowa "z oczu bohatera". Nadto, odmiennie niż Dariusz w jednym ze swoich poprzednich postów, uważam, że matowy papier (a nie kreda, jak w "Golemie..."), na którym wydano komiks, jest jak najbardziej odpowiedni dla tej grafiki, szczególnie w odniesieniu do odwzorowania barw, które, jak mi się wydaje, wyglądałyby zupełnie "nie tak" na kredzie. 

Offline absolutnie

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #710 dnia: Sierpień 15, 2015, 10:29:29 pm »


Sam komiks świetny - podobał mi się nawet bardziej niż "Golem i Gwiazdy Dawida". Genialnie prowadzona jest narracja graficznie, w szczególności pierwszoosobowa "z oczu bohatera". Nadto, odmiennie niż Dariusz w jednym ze swoich poprzednich postów, uważam, że matowy papier (a nie kreda, jak w "Golemie..."), na którym wydano komiks, jest jak najbardziej odpowiedni dla tej grafiki, szczególnie w odniesieniu do odwzorowania barw, które, jak mi się wydaje, wyglądałyby zupełnie "nie tak" na kredzie.


Osobiście uważam, że kred jest przereklamowana i że wiele komiksów (w tym ten WŁAŚNIE) wygląda lepiej na nie-kredzie
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline pokia

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #711 dnia: Sierpień 15, 2015, 10:50:54 pm »

Osobiście uważam, że kred jest przereklamowana i że wiele komiksów (w tym ten WŁAŚNIE) wygląda lepiej na nie-kredzie

Papier kredowy - to bardzo ogólne określenie i nie można generalizować. Kreda jest tylko jednym ze składników papieru i jej głównym celem jest obniżenie wsiąkalności farby, co pozwala na lepsze oddanie i nasycenie kolorów na stosunkowo cienkim papierze.

Jak wspomniałem, kreda to tylko jeden z składników papieru. Wbrew pozorom, papier offsetowy często jest droższy od kredy.

O tym z jakim jakościowo papierem mamy do czynienia zazwyczaj przekonać się można już po kilku latach. Co tańsze po dwóch latach zaczynają zmieniać kolor na żółty.

Dyskusja na temat wyższości kredy nad offsetem jest wg. mnie bezcelowa. Zawsze należy dobierać odpowiedni papier to danego tytułu - w jednym lepiej sprawdzi się taki, a w innym przypadku inny papier.

Taka Umowa z Bogiem, monochromatyczna, świetnie wygląda offsecie, ale papier też nie jest przypadkowy, tylko delikatnie kremowy (z tego co pamiętam jakiś Munken, ale nie mogę tego sprawdzić).
Z drugiej strony gdyby Egmont wydawał Marvel NOW na offsecie, to można by się poczuć jak za czasów TM-Semic.

Sam kupiłem dwa miesiące trzy pierwsze tomy Slaine. Jakie było moje zdziwienie i rozczarowanie, że ten komiks był wydany na offsecie, a nie na kredzie. Kompletna pomyłka, bo kolory straciły bardzo dużo i przykro się patrzy na te wszystkie kadry.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #712 dnia: Sierpień 16, 2015, 01:37:08 pm »
Nadto, odmiennie niż Dariusz w jednym ze swoich poprzednich postów, uważam, że matowy papier (a nie kreda, jak w "Golemie..."), na którym wydano komiks, jest jak najbardziej odpowiedni dla tej grafiki, szczególnie w odniesieniu do odwzorowania barw, które, jak mi się wydaje, wyglądałyby zupełnie "nie tak" na kredzie.
Popatrz, jak "wybrzmiewa" strona plastyczna "Dnia targowego" na tym skanie i dwóch następnych:
http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/market-day/1,skan1

A teraz porównaj z planszami w Twoim egzemplarzu.

Gdyby papier był w nim taki jak w "Golemie i Gwiazdach Dawida", nie byłoby żadnej różnicy.

A tak naprawdę problem wziął się stąd, że uwzględniając rodzaj papieru plansze w "Dniu targowym" są zbyt rozjaśnione.

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #713 dnia: Sierpień 16, 2015, 09:05:35 pm »
Popatrz, jak "wybrzmiewa" strona plastyczna "Dnia targowego" na tym skanie i dwóch następnych:
http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/market-day/1,skan1

A teraz porównaj z planszami w Twoim egzemplarzu.

Gdyby papier był w nim taki jak w "Golemie i Gwiazdach Dawida", nie byłoby żadnej różnicy.

A tak naprawdę problem wziął się stąd, że uwzględniając rodzaj papieru plansze w "Dniu targowym" są zbyt rozjaśnione.
Nic nie sprawia mi większej przyjemności, jak przyznawanie racji innym, szczególnie wówczas, gdy przekonają mnie, iż się myliłem. Jednakże grafika na przywołanych przez Ciebie skanach wybrzemiwa dla mnie tak, jak zremasterowana płyta CD Led Zeppelin odsłuchiwana na sprzęcie Technicsa, na którym Les Paul Jimmy'ego Page'a brzmi tak pięknie czysto-ostro, pomimo że w trakcie sesji, aby uzyskać odpowiednie brzmienie, Page grał w WC studia, zaś z głośników wysokotonowych wydobywa się subtelnym, kameralnym dzwiękiem, cykanie talerzy Bonhama - Panie Świeć nad Jego Duszą - znanego z niewybrednego poczucia humoru i zmarłego w wieku 32 lat na typową rock'n'rollową chorobę, jaką jest uduszenie się własnymi wymiocinami w stanie alkoholowego upojenia.

To jest Dzień Targowy w jakieś małej żydowskiej mieścinie. Tu nie jest tak czysto. To nie miejsce na schludność frankofońskiego produkcyjniaka, o czystości faktury plansz radującej nasz zmysł estetyczny, którego ideałem piękna, na najniższym poziomie, są bilardowe kule -  estetyczna p.o.r.n.o.g.r.a.f.i.a :wink: Poza tym, zauważ, że znaczną część komiksu stanowią sceny rozgrywające się w mroku i nocy, a jakiż papier odda lepiej to "nocne" tłumienie kolorów aniżeli ten, wykorzystany w komiksie? Na pewno nie kreda.

Oczywiście, jak wiele zagadnień dotyczących plastyki, tak i to sprowadza się ostatecznie do subiektywnych oczekiwań i wrażeń, do gustu. Dlatego celem mojego powyższego "wywodu" nie jest przekonywanie kogokolwiek do moich racji, a jedynie uzasadnienie mojej czysto subiektywnej tezy "o wyższości nie-kredy nad kredą w Dniu Targowym"  :biggrin:
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2015, 09:29:11 pm wysłana przez KukiOktopus »

Offline Archelon

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 221
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mane, tekel, fares
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #714 dnia: Sierpień 17, 2015, 12:14:11 am »
Ciekawe jak się mają nasze gusta do frankofonskich???
Tam "Dzień targowy" uzyskał 2,6/5. Czyżby nasza wrażliwość była inna niż naszych sąsiadów zza 2 miedz?
Naszła mnie refleksja. Czy my się zachwycamy tandetą, czy Francuzi są ignorantami i nie doceniają dzieła??
"Seria jest bardzo fajna. Ten kto nie kupi jest nędznym sclavusem. Albo innym Bazyliszkiem."

ramirez82

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #715 dnia: Sierpień 17, 2015, 12:28:46 am »
Tam "Dzień targowy" uzyskał 2,6/5.

Niby tylko z 10 głosów, ale jednak zaskakująco niska ocena. Ciekawe kto to oceniał... Takie "Rany wylotowe" też na BD mają raptem 3,5/5, 4 tom "Klezmerów" 1,9/5, a piąty 2,5/5.

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #716 dnia: Sierpień 17, 2015, 12:33:27 am »
Ciekawe jak się mają nasze gusta do frankofonskich???
Tam "Dzień targowy" uzyskał 2,6/5. Czyżby nasza wrażliwość była inna niż naszych sąsiadów zza 2 miedz?
Naszła mnie refleksja. Czy my się zachwycamy tandetą, czy Francuzi są ignorantami i nie doceniają dzieła??
Mając na uwadze fakt, że w porównaniu z takimi Francuzami nasze Komiksowo całkiem niedawno zeszło z drzew i jest w stadium powolnego przyjmowania postawy wyprostowanej, odpowiedź na postawione przez Ciebie pytanie wydaje się oczywista: To my zachwycamy się tandetą, bo, jako ignoraci, przeceniamy dzieło, a Francuzi się znają.

Teraz widzę, że ja nie dałbym Dniowi Targowemu nawet 2,6 - no może co najwyżej 2,3 :wink:
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2015, 09:57:12 am wysłana przez KukiOktopus »

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #717 dnia: Sierpień 17, 2015, 09:26:05 am »
Ciekawe jak się mają nasze gusta do frankofonskich???
Tam "Dzień targowy" uzyskał 2,6/5.


Na goodreads? Bo jeżeli tak to nie ma czym się przejmować wg. mnie.
perły przed wieprze

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #718 dnia: Sierpień 17, 2015, 10:01:59 am »
Pewnie, że nie ma się czym przejmować. Bo czymże są wszelkiego rodzaju rankingi, wyznaczające ocenę poprzez uśrednienie? Ano oceną przeciętnego czytelnika, a przeciętny czytelnik, o ile w ogóle jest ktoś taki, lubi przeciętne rzeczy. A przeciętna rzecz, choć nie jest synonimem rzeczy słabej, jest często w ten, czy inny sposób zachowawcza, bo na ogół nie wykracza poza ustalone standardy.

To, co byłoby interesujące w rankingach i co powinno być dodatkowo w nich prezentowane, to wariancja (lub odchylenie standardowe), która to wartość liczbowa pokazywałaby rozbieżność opinii. Rzeczy dziwne i nieszablonowe, wyłamujące się ze standardów tak lubianych przez przeciętnego czytelnika, często miałyby raczej przeciętne oceny średnie, ale wysokie wariancje. Oczywiście te wszystkie wyznaczniki nabierają dopiero znaczenia, gdy opinię swą wyrazi stosunkowo duża liczba osób.

Ale bez względu na wszystko, jeśli naprawdę podoba ci się jakiś utwór, który nie podoba się innym, to też nie jest tragedia, a często jest wrecz przeciwnie, bowiem z dużą dozą prawdopodobieństwa świadczy to o tym, że jesteś kimś wyjątkowym  :smile:

mgnesium

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #719 dnia: Sierpień 17, 2015, 11:57:07 am »

 

anything