Prove it!
To forum internetowe, tu się niczego nie udowadnia
Niemniej jednak wystarczy przekartkować książki o Bondzie, żeby dojść do następującej konkluzji:
czysty rasowo Bryt, co książkę pojedynkuje się ze sprzyjającym komunistom mieszańcem rasowym. I to na dodatek często lekko wynaturzonym.
Ot, taki Le Chiffre:
"Small, rather feminine mouth. False teeth of expensive quality. Ears small, with large lobes. Hands small, well-tended, hirsute. Feet small. Racially, subject is probably a mixture of Mediterranean with Prussian or Polish strains."
Dr No? Ni to Niemiec, ni Chińczyk.
Bloefeld - mieszaniec polsko-śródziemnomorski (znowu!).
Goldfinger - też wschód Europy. No i chodzą słuchy, że Żyd.
Mr Big - bez komentarza.
A kryptofaszysta po prostu dobrze w tym zestawieniu brzmi.