Autor Wątek: Barbarella - Jean-Claude Forest (Francja)  (Przeczytany 3966 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline lau

Barbarella - Jean-Claude Forest (Francja)
« dnia: Marzec 14, 2012, 08:56:44 pm »
Witam, witam. :smile:

W antykwariacie przypadkowo natknęłam się na Rozbitków Czasu Paula Gillona na pdst scen. Foresta. Idąc dalej na Barbarellę. W sumie jestem po komiksie i filmie (Roger Vadim) i zastanawiam się, co o nim myślicie.

Z czystej ciekawości zagłębiałam się sporo w literaturę tego czasu i zastanawiam się, czym Barbarella się wyróżnia. W okresie, w ktorym pierwszy raz pojawila się na łamach pisma wydawanego przez Losfelda V Magazine w 1962, dwa lata później w oddzielnym zeszycie.
W sumie to okres, w którym na rynek zaczęły wypływać komiksy undergroundowe, zdecydowanie odważniejsze jeżeli chodzi o tematykę i ukazywanie seksualności, jak i o wiele bardziej nowatorskie jeśli chodzi o kreskę, zagospodarowanie kadrów, plansz, i ogólnie pojętą formę ---> Guido Crepax, Wrighston, czy Jean Giraud.

Co więc niezwykłego jest w Barbarelli? Jakoś próbuję to zrozumieć.
Styl Foresta jest dość  wyrazisty i lekki za razem. W sumie postacie są mało szczegółowe, rysowane dość pospieszną, ekspresyjną linią. Wrażenie robi świetnie zaaranżowany bacground + odp dobrane tonacje barwne (fiolet, żółty, niebieski, zielony) w sumie w dwóch konfiguracjach: jasnej i ciemnej. Świetnie to głębię wydobywa.
Ale, czy jest w jego stylu coś, co go wyróżnia? W sumie konstruuje kadry w dość klasyczny sposób. // zastanawiam, się do kogo go porównać...

Z drugiej strony za nowatorskością Barbarelli przemawiać może chyba sam temat, erotyczne sci-fi, gl bohaterka kobieta, najczęściej cytowana scena stosunku z robotem. We Francji chyba jeden z pierwszych komiksów erotycznych, który trafił do szerokiej publiczności. (W Europie w sumie nie obowiązywał Kodeks Komiksowy?).
Ale, czy to wszystko nie pojawiło się już w undergroundzie?


Pytam, bo coś tam wiem :smile: , aa w sumie to nie wiem ;P.
Proszę o jakieś konteksty. Chętnie poznam Wasze zdanie.
Ahoj!

 :smile: )

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Barbarella - Jean-Claude Forest (Francja)
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 15, 2012, 06:13:12 pm »
Barbarella to pierwszy komiks dla doroslych. Crepax zaczal publikowac dopiero w 68.
 
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline lau

Odp: Barbarella - Jean-Claude Forest (Francja)
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 15, 2012, 10:51:07 pm »
Masz na myśli legalną publikację?

W latach 20 rozprowadzano już Tijuana Bibles.
A pin-up girls? W sumie poza pocztówkami jakieś komiksy z bohaterkami tego typu powstawały. Ale tez chyba nie było to w pełni legalne. Trzeba było jednak zadbać o morale żołnierzy :P
Kojarzę taki komiks Petta - Jane ;D - Barbarella nie pokazywała więcej od niej.
W 53' wchodzi Playboy Hefnera, tam tez się pojawiały pikantne obrazki.

Tak sobie kminie, czy bez kitu Barbarella była pierwszym legalnie publikowanym komiksem dla dorosłych? Chociaż ocenzurowali ją lekko.
W sumie trafiła na dobry grunt, Losfeld, rewolucja seksualna, Europa.

Nie mogę się doszukać, co hamowało publikacje takich komiksów w Europie wcześniej, w Stanach Kodeks, ale tu...

pzdr! :)
dzięki za odp

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Barbarella - Jean-Claude Forest (Francja)
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 15, 2012, 10:58:53 pm »
nie chodzi mi o porno, tylko o komiks dla dojrzalego czytelnika
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline lau

Odp: Barbarella - Jean-Claude Forest (Francja)
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 15, 2012, 11:14:44 pm »
porno tez dla dojrzałych ;)

chyba wiem o co Ci chodzi
w sumie temat komiksu erotycznego nie jest mi bliski
ale Barbarella to chyba jeden z pierwszych tego typu z dobrze rozbudowanym wątkiem sci-fi i trzymająca się kupy fabułą, Forest chyba głównie tworzył scenariusze, zapanował nad tym.

To nie zmienia faktu, że Barbarella ma coś z pin-up girl, jest głupiutka, słodka, momentami bojowa, no i oczywiście chętnie się rozbiera, naturalnie, lekko.





Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Barbarella - Jean-Claude Forest (Francja)
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 16, 2012, 11:26:06 pm »
rzeczywiscie, tworzyl scenariusze, ale nie tylko, jego kreska jest b. charakterystyczna

tutaj taki tekscik o nim: http://www.kazet.bial.pl/2006_04/z_Forest.htm

:)
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline lau

Odp: Barbarella - Jean-Claude Forest (Francja)
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 18, 2012, 04:59:13 pm »
O dziękuję :).
Dobry artykuł.

Od siebie, dla zainteresowanych dodaję:
oficjalna strona rysownika
http://www.hollywoodcomics.com/forest.html

Shambleau - opowiadanie Catherine L. More z 1933 roku (debiut), ilustracje Jean-Claude Forest 1954 (V-Magazine).
http://www.coolfrenchcomics.com/shambleau.htm

Offline xetras

  • Służący
  • **
  • Wiadomości: 84
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • A priori z zasady jak ?
Odp: Barbarella - Jean-Claude Forest (Francja)
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 30, 2018, 12:59:58 pm »
Po lekturze muszę zapodać, że tłumaczenie na polski tych absurdaliów to było nie lada wyzwanie.
1. część to jeszcze 8 luźnych epizodów po 8 plansz, ale "Gniew minutojada" wymaga paru podejść.
Absurdalna pseudonauka żywo nawiązująca do Alfonsa van Worden albo Freiherr von Muenchhausen.
Życzyłbym sobie ciągu dalszego w polskiej edycji.
Niezłe awantury z nieudanymi konsekwencjami, czyli galimatias czasoprzestrzenny.

Te pozostałe części zyskałyby na wielobarwności. Bez kolorów sama kreska wygląda zbyt archiwalnie.
Może wydawca uatrakcyjni te albumy z 77 i 82 roku (po polsku to chyba byłoby "Księżycowe dziecko" i "Lustrzane burze") - takie życzenie ode mnie.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 28, 2018, 10:30:07 pm wysłana przez xetras »
"Brzdęśniało już  ślimonne prztowie / Wyrło i warło się w gulbieży
[...]
Zmimszałe ćwiły borogowie / I rcie grdypały z mrzerzy."
[prz. wierszyka "Jabberwocky" z: "O tym co Alicja ujrzała po drugiej stronie lustra", Tłumacz - Stanisław Barańczak]