nie rozumiem po prostu czemu drazysz temat muzyki zamiast go zakonczyc
Nie draze tlyko odpowiadam na zarzut, ech...
moglbys wrzucic jaik ambitniejszy tekst kata?
albo jakis ambitny tekst turbo?
1. Jaki był ten dzień i Dorosłe Dzieci zna kazdy, oraz
GRANICA
Jeszcze więcej niż możesz znieść,
dużo więcej niż można chcieć,
jeszcze wyżej, wyżej ponad świat,
znacznie mocniej niż bije grad.
I mocniej, mocniej, aż poczujesz już,
że ciało pali ogień, serce rani lód,
głośno krzycz by usłyszał ktoś
bo nie chcesz, ale czujesz złość.
Gdzie,
gdzie granica jest,
granica możliwości,
ludzkiej wytrzymałości?
Jeszcze dłużej niż żyje czas,
jeszcze silniej niż uderza wiatr,
jeszcze szybciej niż rzeki nurt,
mocniej, mocniej, aż poczujesz ból.
może teraz, gdy ostatni raz stając nagle, czując tylko strach,
skoczysz w otchłań, aby skręcić kark - zrobisz to, aby pokonać strach.
A teraz Kat:
(tobie moze sie nie spodobac)
"WIERZE"
Wierze w slowo jesli jest jak glaz. Wierze mysli jesli lgnie do slońc. Nie sercu, nie sercu. Wierze w rzeczy - one sa jak chleb. Wierze dzieciom - dzieci sa jak dom. Broń domu, broń domu. Kiedy mowie "NIE" to nie znaczy "TAK". Kiedy mowie "TAK" to nie znaczy "NIE". Kiedy pragne cie wiesz, ze mozna wziasć, kiedy mam cie dosć nie zatrzymoj mnie. Wierze magii starych dzrew i gwiazd. Wierze magii swiata zadz jak zwierz. Nie ludziom, nie ludziom. Nie nawidze tych, ktorzy sa jak szron. Nie nawidze slow, ktore groza mi. Nienawidze czci wokol swietych krow. Nienawidze was, sluchacie mnie.
"NIEWINNOSC"
Do dzikich borow ide, dzikich gor. Medzy psy. Szukam zyl zrudlanej wody, czystej krwi. W zarannej topieli drapiezny ptak wzbil sie do lotu. Wysoko. Stubarwne kwiaty liza rose - lesne lzy. Pajaczek wil swa siec ...Malenki robaczek w nia wpadl. W zarannej topieli drapiezny ptak wzbil sie do lotu. Wysoko. Tajemny zycia krag. Instynkt matki, wsciekly glod, zew krwi. Konczy sie cos. Konczy sie dzien.
Starczy czy dać coś jeszcze z bardziej poetyckim zacięciem???