Dorzucę jeszcze kika tytułów w kolejności przypadkowej.
"Porozmawiaj z nia" i "Wysokie obcasy" Almodovara, bo oba filmy choć szalone i kiczowate (w jednym mezczyzni kochaja kobiety w spiaczce a w drugim matka i corka maja wlasciwie tego samego kochanka itp. damskomeskie akrobacje w stylu najgorszych telenowel) pokazuja jakas prawde o ludzkich uczuciach, wzruszaja poprzez mimo wszystko wiarygodny rysunek psychologiczny postaci
"Lato czyli 120 pocałunków" (nie pamietam ile bylo tych pocalunkow) film z Gruzji, komicznotragiczny, przepelniony cieplem, ma wiele zabawnych i zupelnie niesamowitych scen erotycznych (w malym miasteczku wyswietlaja Emanuelle po raz pierwszy i wszyscy dostaja na głowe), bardzo dobry na lato
"I twoja matke tez" film meksykanski, bardzo dobry na lato (wlasnie widzialam, dlatego znajdzie sie w tym zestawieniu) tez gorzkomiczny, o mlodych dorastajacych w miare bogatych chlopakach, ktorych wlasciwie tylko sex interesuje, i ze swietnym Bernalem z "Amores perros"...
"Nichts bereuen" (nie załowac niczego) film niemiecki, o dorastaniu, o przejsciu z liceum do zycia doroslego i tym pierwszym razie, naprawde sie usmialam, choc duzo tam ironii, swietne gra aktora (nazwisko mi wylecialo z glowy) grajacego gl. postac, super zdjecia
Moglabym dodac te filmy, ktore juz padly:Samotnari, Amores perros, In the mood for love, chungking express...