Ws. numeracji na okładce i tak będzie głosowanie czytelników, o czym informowałem. Na razie nie wiadomo, jaki będzie wynik (choć można spekulować), ale projekty okładki w chwili głosowania muszą wyglądać atrakcyjnie z numerem i bez, by nie faworyzować żadnej opcji, by czytelnicy widzieli za czym głosują.
Obecnie zastanawiam się, czy jest sens różnicować kolorystycznie okładki, czy może utrzymać wszystkie części w tym samym czerwonym kolorze, ale z innymi obrazkami. Co o tym pomyśle sądzicie? Jeśli byłyby różne, to pozostałe okładki byłyby w kolorach fioletowym (purpurowym) i niebieskim.
Jak zwykle - zachęcam do zamawiania. Jeśli ktoś tu jeszcze nie kojarzy tego komiksu, wklejam kilka skanów: