Autor Wątek: „Krakers” - "Senna zmora głodomora" Winsora McCaya  (Przeczytany 540638 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Gilbaert

  • Gość
Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #180 dnia: Styczeń 21, 2013, 12:52:13 pm »
Cytuj
Choć dzisiaj wydawać by się mogło to absurdalne, to może nawet dawne urazy pójdą w niepamięć tak bardzo, że zagościsz w którymś z przyszłych numerów?
nie

Offline Michaś P.

Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #181 dnia: Styczeń 21, 2013, 12:54:00 pm »
Twoja decyzja. Ja tam pamiętliwy nie jestem i każdemu daję szansę bo wierzę, że ludzie z natury są dobrze i potrafią się zmieniać na lepsze, ale muszą temu co jest w nas najlepsze, pozwolić wyjść na światło dzienne. W każdym razie nie będę już poruszać tego tematu zgodnie z Twoim życzeniem. I proszę o wzajemność.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2013, 01:48:38 pm wysłana przez Michaś P. »
Nowy adres oficjalnej strony "Krakersa": http://komiks.ovh

Offline Nawimar

Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #182 dnia: Styczeń 21, 2013, 01:15:14 pm »
Michaś P. - jesteś stanowczo za uprzejmy dla tego towarzystwa... Nie warto. Ale to taka uwaga na marginesie. Ja tymczasem czekam na kolejne "Krakersy". Im więcej komiksów z Kazachstanu, Rosji, Ukrainy, Węgier, Filipin oraz innych jak najdalszych (i najmniej znanych) kierunków tym lepiej.

N.N.

  • Gość
Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #183 dnia: Styczeń 21, 2013, 01:20:45 pm »
Michaś P. - jesteś stanowczo za uprzejmy dla tego towarzystwa... Nie warto. Ale to taka uwaga na marginesie. Ja tymczasem czekam na kolejne "Krakersy". Im więcej komiksów z Kazachstanu, Rosji, Ukrainy, Węgier, Filipin oraz innych jak najdalszych (i najmniej znanych) kierunków tym lepiej.
Nawimarze, zauważyłem, że w kolejnych tematach pojawiasz się tylko po to, by kolejnym osobom mówić to samo: że są za uprzejme dla tych, z którymi rozmawiają. Nie wiem, czy podpuszczasz ludzi, żeby się ze sobą kłócili, czy też masz do wszystkich wokół jakieś pretensje, ale nie masz odwagi ich wyartykułować i ciągle liczysz, że ktoś to zrobi za ciebie.

Offline Michaś P.

Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #184 dnia: Styczeń 21, 2013, 01:30:39 pm »
Cytuj
Im więcej komiksów z Kazachstanu, Rosji, Ukrainy, Węgier, Filipin oraz innych jak najdalszych (i najmniej znanych) kierunków tym lepiej.


Zainspirowałeś mnie i przypomniałem sobie o pewnym artyście z Japonii, z którym utrzymywałem swego czasu kontakt bo robiłem mu polską wersję galerii internetowej. Rysował świetne nie-mangowe grafiki, ale nie wiem czy także komiksy, ale spróbuję odnowić kontakt i zobaczymy...
Nowy adres oficjalnej strony "Krakersa": http://komiks.ovh

Offline Nawimar

Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #185 dnia: Styczeń 21, 2013, 01:54:20 pm »
Michaś P.   Koncept świetny; przyznam, że nie znam twórczości zbyt wielu nie-mangowych plastyków z wspomnianego kraju, a chętnie poznam. Stąd też trzymam kciuki.
 
N.N. Proponuję, abyś raczej trzymał się tematu. A Twoja konstatacja zdaje się nie ma z nim wiele wspólnego.

N.N.

  • Gość
Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #186 dnia: Styczeń 21, 2013, 02:47:15 pm »
N.N. Proponuję, abyś raczej trzymał się tematu. A Twoja konstatacja zdaje się nie ma z nim wiele wspólnego.
Masz rację. Twoją odpowiedź na mój post chętniej przeczytam w luźnych gadkach.

Offline turucorp

Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #187 dnia: Styczeń 21, 2013, 03:18:41 pm »
Jedynie Wojtek Birek i Ty, Marku Turku darzycie jakąś sympatią tego interesownego człowieka

och, LOL

Sugerujesz, że którakolwiek z tych osób narysowała jakiś komiks specjalnie dla "Krakersa"?  :shock: To chyba jakiś żart.

nic takiego NIGDZIE nie zasugerowalem, twierdze jedynie (obiektywnie), ze Michas (Slaw, czy jak tam teraz...) jako jedyny wpadl na pomysl siegniecia do ich szuflad, a ze Rosinski ma sporo w szufladach, to wcale bym sie nie zdziwil, gdyby doszlo do takiej publikacji, P.Kowalski tez zdaje sie, ze machnal jakis nieopublikowany nigdzie album, w ramach prezentacji "dla Lombarda"?
Mowie o potencjalnych mozliwosciach, bez domniemanych sympatii czy antypatii  :roll:

Offline Michaś P.

Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #188 dnia: Styczeń 21, 2013, 05:46:49 pm »
Masz rację, Marku. Tak właśnie działam. Bazuję głównie na komiksach już narysowanych, które zalegają szuflady rysowników, labo były drukowane w odcinkach w gazetach (jak np. "Gwidon" Kiełbusa). Choć są także autorzy, którzy rysują specjalnie dla "Krakersa", ale jest to zdecydowana mniejszość.
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2013, 07:15:05 am wysłana przez Michaś P. »
Nowy adres oficjalnej strony "Krakersa": http://komiks.ovh

Offline Michaś P.

Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #189 dnia: Styczeń 23, 2013, 05:46:17 am »
"Krakers" 41/2013 jest sprzedawany wysyłkowo. Będzie wydany dokładnie w takim nakładzie, jaka będzie liczba zamówień. Osoby zainteresowane powinny już teraz składać zamówienia. W chwili ustalenia ostatecznej zawartości oraz objętosci, zostanie podana cena i będzie można dokonywać wpłat. Wpłaty należy dokonać najpóźniej w dniu oddania materiału do druku (wymóg nie dotyczy osób, które kupowały poprzednie wydania "Krakersa" i bezproblemowo płaciły po ukazaniu się - osoby te powinny jednak poinformować, że zapłacą po wydaniu). Osoby, które nie dokonają wpłaty do dnia oddania materiału do druku, utracą możlwiość zakupu (nakład zostanie zmniejszony o ich zamówienia). Dlaczego tak a nie inaczej? Zwyczajowo około 5% osób zamawiających nie wpłaca w terminie i ignoruje listy z przypomnieniami, co komplikuje sprzedaż (trzeba robić promocje, które nie są w porządku wobec osób uczciwie zamawiających i płacących).

 O archiwalne "Krakersy" (także sprzed 8 lat) można pytać w sklepie: Komiksiarnia.pl, który dysponuje resztkami nakładów (tym, czego zamawiający nie odebrali).
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2013, 12:11:49 pm wysłana przez Michaś P. »
Nowy adres oficjalnej strony "Krakersa": http://komiks.ovh

Offline graves

Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #190 dnia: Styczeń 23, 2013, 10:08:40 pm »
Zdrówka, bo chcę otrzymać 41 numer Krakersa. Komiksowy wschód mnie bardzo interesuje. Jakbyś wyciągnął komiksy od różnych południowych twórców komiksu, też nie byłoby źle.


Wszystko poniżej poszło do "luźnych gadek"
« Ostatnia zmiana: Styczeń 24, 2013, 06:27:30 pm wysłana przez graves »
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Michaś P.

Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #191 dnia: Luty 01, 2013, 11:59:19 am »


Dzisiaj na stronie "Krakersa" opublikowałem pierwszą oficjalną zapowiedź "Krakersa" 41/2013. Obecnie na 180 planowanych stron zajętych jest ok. 140 stron. Prace nad zapełnieniem pozostałych 40 stron trwają.


Projekt wstępny okładki (rysunek już jest, ale mogą być nieznaczne różnice w proporcjach napisów, czcionce, kolorze winiety, a treść napisu dolnego może ulec zmianie). Rysunek na okładkę narysował Adam Święcki.



W środku "Krakersa" znajdziecie:

 - "Ziarno" - 5-planszowy komiks Raszida Janowa (w numerze mogą być również opublikowane jego jednoplanszówki z cyklu "Kostja Siemieszkin"- w miarę wolnego miejsca). Przykładowa plansza komiksu poniżej.



- "Powrót Jamady" - 25-stronicowy komiks science-fiction z samurajami Ilszara Walinurowa.



- "Ten, który przeżył" (jeśli macie lepszą propozycję tytułu - oryginalny poniżej - proszę o sugestie) - 16-stronicowy komiks wojenny Ilszara Walinurowa. Przykładowa plansza komiksu poniżej.



- "Miasto Militaryjsk" - 58-planszowy pełen humoru i zabawnych gagów komiks akcji Igora Kolgarowa narysowany w latach 1988-1990 w klimatach "Likwidatora". Bohaterem jest pacyfista wezwany do służby wojskowej w zmilitaryzowanym mieście, w którym do wojska należą wszyscy - dzieci, dorośli i starcy. Komiks był rysowany z myślą o formacie A5, dlatego zostanie opublikowany na 29 stronach (po dwie plansze na jednej). Przykładowe plansze komiksu poniżej.





- "Cena pytania" - 13-planszowy komiks satyryczny Wiaczesława Buhrjakowa i Wiktora Bazanowa. Przykładowa plansza komiksu poniżej.



- "Układ - 14-planszowy komiks Wojciecha Birka (był publikowany w "Krakersie" nr 7 i 8, ale w złej jakości technicznej, teraz będzie w lepszej i w jednej części). Przykładowa plansza komiksu w przyszłości.

 - "Gwidon" - paski komiksowe Sławomira Kiełbusa. Przykładowa plansza komiksu w przyszłości.

- "Stringery - Za żielieznym zaborom" (tytuł polski jeszcze nieustalony) - 6-planszowy komiks satyryczny Denisa "Danmaxxa" Samowoli o tym, jak Amerykanie postrzegali ZSRR. Przykładowa plansza komiksu w przyszłości.


Prace nad zawartością numeru nie zostały ukończone. Będą dodatkowe komiksy, ale jeszcze nie wiadomo jakie. Autorów zainteresowanych udziałem w projekcie zapraszam do współpracy. Zawartość "Krakersa" 41 może ulec zmianom.
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2013, 02:27:47 pm wysłana przez Michaś P. »
Nowy adres oficjalnej strony "Krakersa": http://komiks.ovh

Offline keram

Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #192 dnia: Luty 01, 2013, 02:41:41 pm »
A co z publicystyką?
Trochę mi jej brakuje.
W 38 numerze Krakersa przedrukowałeś wywiad którego udzieliłeś magazynowi KZ, opowiadasz m.in. o Motopolu, czy mógłbyś zamieścić szersze wspomnienia o pracy dla tego wydawnictwa?
Skoro będą komiksy  Rosji i Kazachstanu, to przydałyby się jakieś teksty o sytuacji komiksu w tych krajach. Pamiętam, że o komiksie w Rosji pisał Marek Turek, ale to było 10 lat temu.
Generalnie - trochę tekstów nie zaszkodzi.

Offline Michaś P.

Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #193 dnia: Luty 02, 2013, 06:02:24 am »
Na chwilę obecną "Krakers" jest antologią komiksową a nie magazynem komiksowym. Tak go traktuję. Wywiad w 38 dałem aby przypomniał o historii "Krakersa" (w końcu rocznica była - a tekst miałem pod ręką i pasował idealnie).

Mógłbym publikować artykuły, ale w dobie internetu, gdzie jest cała masa świeżych tekstów, "Krakers" nie byłby w stanie z nimi rywalizować. Mógłbym co najwyżej dać jakieś teksty już w sieci opublikowane, ale po co? Czy jest sens publikować drukiem artykuły dostępne w internecie? Na chwilę obecną posiadam 3 artykuły o komiksach zachodnich na licencjach CC, które mogę opublikować, ale nie wiem, czy jest sens. Myślę, że w tej kwestii powinni wypowiedzieć się czytelnicy, czy chcą za treści skopiowane z sieci płacić.

Jeśli chodzi o sytuację na rynku rosyjskim, to trzeba byłoby zlecić napisanie tekstu jakiemuś Rosjaninowi, co problemem akurat by nie było, bo mam kontakty, ale problemem byłoby tłumaczenie na język polski. Komiksy tłumaczy się całkiem sprawnie i szybko, ale z artykułami byłoby już bardzo ciężko bo wymagają biegłej znajomości języka. Trzeba by wynająć biuro tłumaczeń, a to kosztuje i to sporo. Nie stać mnie.
« Ostatnia zmiana: Luty 02, 2013, 06:22:04 am wysłana przez Michaś P. »
Nowy adres oficjalnej strony "Krakersa": http://komiks.ovh

Offline keram

Odp: Magazyn Krakers - wiecznie żywy
« Odpowiedź #194 dnia: Luty 03, 2013, 09:01:19 am »
Witam.
Chciałem zapytać czy byłaby szansa na publikację komiksu Jacka Celadyna "Rycerze Magowie z Yunthum" -pierwszy kilkustronicowy odcinek ukazał się w Krakersie, kolejnych niestety nie było, z tego co pamiętam publikację przerwano gdyż autor postanowił poszukać wydawcy, który opublikuje cały album. Skoro jednak album się nie ukazał to może warto poszukać kontaktu z panem Celadynem i opublikować to teraz.
To świetny komiks (przynajmniej tak zapowiadał się początek) - byłoby szkoda gdyby plansze zmarniały gdzieś w szufladzie.

 

anything