trawa

Autor Wątek: "Lincoln"  (Przeczytany 37165 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ramirez82

  • Gość
"Lincoln"
« dnia: Lipiec 08, 2011, 09:15:37 pm »
http://www.sklep.gildia.pl/szukaj/wydawnictwo/timof-i-cisi-wspolnicy
 
 
W ofercie sklepu gildii, pojawiły się nowości od Timofa na najbliższe miesiące. Na wrzesień Rewolucje 6, a na MFKiG Mistrz i Małgorzata, Szelki i Fotostory. Ponadto na wrzesień jeszcze z Mroja Press niejaki Lincoln.
 
http://www.bd-lincoln.com/index.htm
 
Ten Lincoln, to zdaje się western. Czuję, że to będzie konkret! 

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 09, 2011, 05:28:44 am »

Ten Lincoln, to zdaje się western. Czuję, że to będzie konkret! 

z tego Twojego linka wynika, ze to conajmniej nietypowy western. :)
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

ramirez82

  • Gość
Odp: Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 09, 2011, 08:23:09 am »
z tego Twojego linka wynika, ze to conajmniej nietypowy western. :smile:


Zgadza się, nietypowy, nic w stylu Blueberryego, czy Bouncera, raczej w stylu Gusa Blaina. Graficznie to nawet coś między Blainem, a Junckerem. Ja w każdym bądź razie, po przejrzeniu plansz z tamtej strony, strasznie się napaliłem.

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 09, 2011, 07:03:59 pm »
Chodziło mi o fabułe, że kowboj-nieudacznik spotyka samego Boga i ma wynmierzać sprawiedliwość w jego imieniu, ale jest na to zbyt głupi. :)
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

ramirez82

  • Gość
Odp: Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 09, 2011, 07:52:14 pm »
A to nie wiedziałem, bo oceniałem wyłącznie po grafice. Ale to co piszesz, brzmi bardzo ciekawie.

Offline hans

"Lincoln"
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 26, 2011, 05:29:34 pm »
http://komiks.nast.pl/nowosci/16481/Lincoln-przykladowe-plansze/

Zapowiada się super. Cieszę się, że na rynku jest (stosunkowo) dużo obyczajowych komiksów dla dorosłych, ale brakuje mi też takich tytułów, jak "Lincoln". Przeznaczonych dla starszych czytelników, niezobowiązujących komiksów przygodowych bez żadnych ambicji z domieszką humoru. "Przeznaczonych dla starszych" nie z powodu golizny, przekleństw, czy czegoś tam, ale dlatego, że to oni będą się w pełni bawić przy takim komiksie. Bodajże "D'Artagnan" był ostatnim udanym komiks tego typu, jaki wpadł mi w ręce.

Offline Dromader

Odp: "Lincoln"
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 03, 2011, 09:18:03 pm »

ramirez82

  • Gość
Odp: "Lincoln"
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 03, 2011, 09:32:42 pm »
Jak dla mnie, to ta negatywna ocena to w ogóle jakieś nieporozumienie jest...

Offline Rork

Odp: "Lincoln"
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 04, 2011, 08:51:46 pm »
Jak dla mnie Lincoln to nic specjalnego. W 100% zgadzam się z poniższym stwierdzeniem:

"Pomimo buńczucznego początku "Lincoln" szybko przemienia się w nieznośnie przewidywalną czytankę o wewnętrznej przemianie niegrzecznego chłopca. Ma ona swoje zabawne momenty i sympatycznych bohaterów, ale nie jest niczym więcej niż niezobowiązującą lekturą na jedno popołudnie."

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: "Lincoln"
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 05, 2012, 11:19:17 pm »
A mnie się "Lincoln" spodobał. Trochę przygody i trochę filozofii, dużo humoru i jeszcze więcej komiksowego wyczucia. Czego chcieć więcej?
Chyba jedynie dalszego ciągu, bo to tak zwana seria z potencjałem. :)

ramirez82

  • Gość
Odp: "Lincoln"
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 24, 2012, 11:58:27 am »
Drugi tom Lincolna troche mnie zawiódł. Opowieść potoczyła się w zupełnie innym kierunku niż się spodziewałem, zamiast Dzikiego Zachodu, mamy tu Nowy Jork, oraz więzienie na jakimś odludziu. Nie przypasowały mi zmiany w rysunku - druga historia w tym tomie, choć tak jak w całej serii, za rysunek i kolor odpowiadają te same osoby, rysowana jest nieco innym stylem, kreska nie jest tak prosta i czysta - a taka spodobała mi się w Lincolnie. Co oczywiście nie zmienia faktu, że zawiłe losy Lincolna to wciąż znakomity komiks rozrywkowy i po lekturze tego tomu chce się więcej.

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: "Lincoln"
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 24, 2012, 01:43:43 pm »
Przychylam... Pierwszy album pierwszego tomu najlepszy.

Offline Death

Odp: "Lincoln"
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 25, 2012, 12:51:50 am »
Dostałem dzisiaj paczkę z Lincolnem #2.
Jeszcze nie czytałem, ale przejrzałem sobie i kurcze - faktycznie! - czwarty album jest rysowany innym stylem. Takim bardziej brudnawym. Nie do końca jest tak, że kolor jest kładziony od razu na szkice, ale niemal tak to wygląda. Ta zmiana graficzna bardzo na plus, dlatego już teraz cieszę się na trzeci zbiorczy, który zapewne będzie zawierał tomy 5-6, rysowane tą fajną brudną kreską:-)
« Ostatnia zmiana: Lipiec 26, 2014, 02:23:59 pm wysłana przez Death »

ramirez82

  • Gość
Odp: "Lincoln"
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 25, 2012, 01:39:40 am »
Być może w 5 tomie jeszcze jest ta kreska, ale na pewno w tomie 6 i 7 jest już ta czysta.

http://www.bedetheque.com/Planches/lincoln05p.jpg             - tom 5
http://www.bedetheque.com/Planches/lincoln06p_95018.jpg   - tom 6
http://www.bedetheque.com/Planches/PlancheA_162903.jpg   - tom 7

Offline Komediant

Odp: "Lincoln"
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 28, 2012, 09:27:29 pm »
"Lincoln" to faktycznie taki antywestern w stylu "Gusa" Blaina. Z tą subtelną różnicą że autor "Gusa" ma talent... Gangsterka na dzikim zachodzie, przygoda, miłosne podchody i podboje (udane i nieudane),  melancholia, szorstka, męska przyjaźń i zaufanie - komiks Blaina tętni życiem, zrobiony z jajem i wciągający, dynamicznie rysowany. "A love letter to the Western". Drugą połówkę pierwszego tomu sztampowego "Lincolna" czytałem na siłe, nawet nie ma o czym pisać.

 

anything