Autor Wątek: Harry Potter and the Order of the Phoenix  (Przeczytany 16495 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Abignale

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 09, 2003, 10:32:35 pm »
Też prawda... mój wujcio mawiał, ze czytywał te same xiążki 2 razy pod rząd, bo czytał je bardzo szybko, a chciał jednak zapaiętać co nieco
ie jestem nikim, tylko sobą. Gdziekolwiek trafiam, staję się kimś innym i nic nie możesz na to poradzić.

Ray Bradbury, "Kroniki Marsjańskie"

Offline High Elf

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 21, 2003, 07:46:27 pm »
HARRY JEST DO BANI. I tyle. Mnie już nikt do tej chały nie przekona. Nie mogę uwierzyć w tłumy tych idiotó (sorry, naprawdę) którzy jak skończone zombie matoły wspólnie odliczają sekundy do wypuszczenia książki. Co za obciach. Naprawdę. Już chyba wolę przeczytać Anię z Zielonego Wzgórza.  :shock:  :?  :death:
ziałam w imieniu Zakonu Rycerskiego Świętego Jana Chrzciciela Szpitala Jerozolimskiego. Nie polecam wchodzić mi w drogę ;)


Offline Raven

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 22, 2003, 03:55:05 pm »
Cytat: "High Elf"
HARRY JEST DO BANI. I tyle. Mnie już nikt do tej chały nie przekona. Nie mogę uwierzyć w tłumy tych idiotó (sorry, naprawdę) którzy jak skończone zombie matoły wspólnie odliczają sekundy do wypuszczenia książki. Co za obciach. Naprawdę. Już chyba wolę przeczytać Anię z Zielonego Wzgórza.  :shock:  :?  :death:


Z cały szacunkiem... To ,że książeczkę tą czytaja tłumy głupich dzieciaków nie znaczy,że ty jej też nie możesz czytać. Według mnie HP to jedna z najciekawszych książek jakie czytałem. Nie ma w niej głębokiego przesłania moralnego, ale jest doskonale napisana pod względem technicznym (ciekawa fabuła, wyraziste postacie, oryginalny klimat etc. etc.). To wesoła bajka High Elf, przynajmniej ja tą książkę tak odbieram i nie oczekuje od niej niczego więcej! Rozumiem ,że jako zapalony fan książek z FR, nie akceptujesz innej literatury. :P  :P  :P  :wink: Pamiętaj ,że całe obecne fantasy wywodzi się z bajek, a HP to doskonały przykład ,,nowoczesnej bajki"!
Support Denmark!
Kupię Beastmenów:
http://www.forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=25874

Offline Zibi

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 22, 2003, 06:02:18 pm »
Cytat: "High Elf"
HARRY JEST DO BANI. I tyle. Mnie już nikt do tej chały nie przekona. Nie mogę uwierzyć w tłumy tych idiotó (sorry, naprawdę) którzy jak skończone zombie matoły wspólnie odliczają sekundy do wypuszczenia książki. Co za obciach. Naprawdę. Już chyba wolę przeczytać Anię z Zielonego Wzgórza.  :shock:  :?  :death:

Wiec czytaj Anie, poza tym musze sie zmartwic, ksiazki z FR ten nie sa zabojcze. A te dzieciaki czekajace na wyjscie ksiazki to tylko skrajne przypadki.

Offline AdrianWerner

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 25, 2003, 09:34:06 am »
Blah..mozna Pottera nie lubic, ale nie da sie ukryc, ze to najwazniejsza ksiazka ostatniego 10lecia. Nie jest moza ambitna, nie lamie zadnych konwencji, ale przekonala miliony dzieciakow do czytania. Brzdace, ktore czytaja co najwyzej streszczenia lektur w Potterze sie zaczytuja a tego nie da sie przecenic. A co do jej tresci...geez..przeciez to ksiazka dla dzieci, czego sie tu spodziewac? Nie jest to Narnia czy KubusPuchatek, ale i tak wypada pozytywnie na tle reszty literatury dzieciecej stworzonej w latach 90tych
One can do worse than be the swinger of birches"

Offline High Elf

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 25, 2003, 02:45:51 pm »
KSIĄŻKA 10LECIA?!?!?!?!?!?!?

Ludzie ja rozumiem - HP też mnie w miarę wciągnął ale jednak cały czas książka jest robiona na maxa pod komercję! A te tłumy dzieciaków to też dorośli. Co ten młotek zrobił z ludźmi!?

Poza tym fantastyka nie pochodzi od bajek. Pochodzi od mitów i opowieści o wampirach, czarownicach i wilkołakach (najbardziej popularnych w średniowieczu) - a tam głównymi bohaterami nie są brzydkie, komicznie rzucający czary, robiące głupie miny (tu mam na myśli film) dzieci.
ziałam w imieniu Zakonu Rycerskiego Świętego Jana Chrzciciela Szpitala Jerozolimskiego. Nie polecam wchodzić mi w drogę ;)


Offline AdrianWerner

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 25, 2003, 03:53:10 pm »
Cytat: "High Elf"
KSIĄŻKA 10LECIA?!?!?!?!?!?!?

Ludzie ja rozumiem - HP też mnie w miarę wciągnął ale jednak cały czas książka jest robiona na maxa pod komercję! A te tłumy dzieciaków to też dorośli. Co ten młotek zrobił z ludźmi!?
.


ehh..problemy ze wzrokiem? :) Nie ksiazka 10lecia..ale najwazniejsza ksiazka(to nie to samo, np IMO LOTR to jedna z najwazniejszych ksiazek XXw..bo stworzyla caly gatunek literacki, chociaz zadnym wybitnym dzielem nie jest). Jesli sie nie zgadzasz to prosze...wymien ksiazke, ktora mialaby bardziej pozytywny wplyw na czytelnikow. Czy chcesz tego czy nie Potter dokonal rzeczy niewyobrazalnej...sprawil, ze dzieciaki, ktore przedtem nigdy z wlasnej woli nie wzielyby ksiazki do reki zaczytuja sie w kolenych opaslych tomach Pottera..to smutne, ze nie potrafisz oddzielic wlasnego gustu od stanu faktycznego. To, ze tobie sie ksiazka nie podobala nie znaczy, ze jest do bani..a trzeba byc zaslepionym by nie doceniac tego co J.K.Rowling dokonala.
One can do worse than be the swinger of birches"

Offline High Elf

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #37 dnia: Październik 25, 2003, 07:05:46 pm »
Wiesz, "Tolkien nie pisał nic ponad przeciętną"to jest kłamstwo bo jego książka zgarnęła wiele nagród i na jej podstawie zrobiono dobry film. Ja nie mówię że HP jest taki strasznie beznadziejny ale to naprawdę  :!: komercyjny :!:  utwór. Dlaczego nie powiedziałeś nic o moim zdaniu że HP jest robiony na maxa pod komercję? Nie wiesz co to znaczy? To znaczy że to jest zrobione dla kasy. A zobacz hasła z tyłu książki - Nie bądź mugolem itd. To znaczy, że  :!: jak nie będę czytał to będę frajer :!: ?
ziałam w imieniu Zakonu Rycerskiego Świętego Jana Chrzciciela Szpitala Jerozolimskiego. Nie polecam wchodzić mi w drogę ;)


Offline AdrianWerner

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #38 dnia: Październik 26, 2003, 12:12:56 am »
Cytat: "High Elf"
Wiesz, "Tolkien nie pisał nic ponad przeciętną"to jest kłamstwo bo jego książka zgarnęła wiele nagród i na jej podstawie zrobiono dobry film.
?

LOTR to dobra ksiazka..ale bez przesady...mila w czytaniu powiesc...z kiepskim stylem, slabo opisanymi postaciami, prosta fabula itp. Ksiazka byla oryginalna i namieszala w swiatku literacki, ale pod wzgledem jakosci literackiej jest co najwyzej dobra(napisana jest srednio, to co ja ratuje to doskonale skonstrulowany swiat)
Cytuj

 Ja nie mówię że HP jest taki strasznie beznadziejny ale to naprawdę  :!: komercyjny :!:  utwór. Dlaczego nie powiedziałeś nic o moim zdaniu że HP jest robiony na maxa pod komercję? Nie wiesz co to znaczy? To znaczy że to jest zrobione dla kasy. A zobacz hasła z tyłu książki - Nie bądź mugolem itd. To znaczy, że  :!: jak nie będę czytał to będę frajer :!: ?


Pewnie, ze Potter jest komercyjny(tzn teraz jest...przy pierwszym tomie nikt nie spodziewal sie wiekszego sukcesu wydawniczego)..ale odkad to komercja=cos zlego?99,9% wydawanych obecnie powiesci i gier RPG jest komercyjna, gdyby bylo inaczej autorzy by je wydawali za darmo. Potter to bajka dla dzieci..napisana wyjatkowo sprawnie(Rownling warsztatowo bije twojego ukochanego Tolkiena na glowe)...i co najwazniejsze trafiajaca do dzieciakow. Dzieci ja uwielbiaja..a przeciez do nich jest kierowana. Sorki, ale niedorzecznoscia jest wymaganie aby ksiazka kierowana dla dzieci zadowalala wszystkich doroslych.Na tle dzieciatej literatury ostanich 10-20  lat Potter jawi sie jako b.dobra ksiazka, naprawde niewiele rownie dobrych ostatnio jest wydawane. Wiec zastanowmy sie..ksiazka podoba sie publicznosci docelowej..wiec zla byc nie moze. A ze ma pozytywny wplyw na dzieciaki..cudownie, kolejny plus. Nie mowiac juz o tym, ze napisanie porzodnej ksiazki dla dzieci jest znacznie trudniejsze niz napisanie porzadnej powiesci dla doroslych.
One can do worse than be the swinger of birches"

Offline High Elf

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #39 dnia: Październik 26, 2003, 11:09:07 am »
Toien nie pisał dobrze. On pisał zaj....... . Powiedz dlaczego tyle osób z mojej klasy sięga po Silmarillon, Niedokończone Opowieści, Władcę Pierścieni, oraz Hobbita? Hobbit to dużo lepsza książka dla dzieci, dość wesoła tylko, że teraz trochę niedzisiejsza bo pisana w innym stylu. Kiedyś zdobyła bardzo duże uznanie. A to, że Harry podoba się dzieciom to dzięki tym mugolskim napisom i temu co towarzyszyło wielu książkom lub innym produktom np. pokemon - jak nie lubisz to my cię nie lubimy. Dzieci ulegają trendom i naprawdę trudno jest oprzeć się modzie. W hobbicie np. nie ma motywu pająków, krwi i zła - jak byłem na filmie z siostrami ciotecznymi to młodsza (5lat) mało nie zwymiotowała ze strachu jak głos Voldemorta mówił chcę krwi i jak tłumy pajęczaków wskakiwały na wóz Harrego.
ziałam w imieniu Zakonu Rycerskiego Świętego Jana Chrzciciela Szpitala Jerozolimskiego. Nie polecam wchodzić mi w drogę ;)


Offline AdrianWerner

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 26, 2003, 12:20:43 pm »
Cytat: "High Elf"
Toien nie pisał dobrze. On pisał zaj....... . Powiedz dlaczego tyle osób z mojej klasy sięga po Silmarillon, Niedokończone Opowieści, Władcę Pierścieni, oraz Hobbita?


Bo sa to przyjeme ksiazki(pozatym..ulegaja modzie, w koncu teraz niewypada nieznac Tolkiena..filmy robia swoje)..ale sorki, jesli twierdzisz, ze LOTR jest zaj... napisany to najwyrazniej niewiele czytales. Ta ksiazka wrecz wypelniona jest dluzyznami, rozwleczonymi do nieprzyzwoitosci opisami przyrody oraz dretwymi postaciami i dialogami. Warsztat literacki Tolkiena byl sredni, to co zachwyca w jego ksiazkach to rozmach jego wyobrazni. To, ze ci sie ksiazka podoba nieznaczy, ze jest bez wad.  Ja sam uwielbiam Tolkiena..ale widze, ze nie jest on wybitnie napisany, ot..czlowiek ignoruje niedostatki warsztatowe JRR`a bo sam swiat jest tak cudowny, ze nie sposob sie oderwac

Cytuj
. A to, że Harry podoba się dzieciom to dzięki tym mugolskim napisom i temu co towarzyszyło wielu książkom lub innym produktom np. pokemon - jak nie lubisz to my cię nie lubimy. Dzieci ulegają trendom i naprawdę trudno jest oprzeć się modzie.


Wiec..wytlumacz mi jak to mozliwe, ze pierwszy tom Pottera odniosl oszalamiajacy sukces a wcale nie byl reklamowany? Dziecia sie po prostu spodobal..nie ma w tym  zadnej filozofii. Pozatym, moja mala siostra pochlonela Pottera w mig..a potem..potem dalem jej Narnie, potem Hobbita..a kto wie..moze i za LOTRa sie wezmie(chociaz pewnie zasnie z nudow przy nim :)  )...i jestem przekonany, ze gdyby nie Potter nie przeczytalaby sama zadnej ksiazki z wlasnej woli.
One can do worse than be the swinger of birches"

Offline Kormak

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #41 dnia: Październik 26, 2003, 05:41:06 pm »
Cytuj
jak byłem na filmie z siostrami ciotecznymi to młodsza (5lat) mało nie zwymiotowała ze strachu jak głos Voldemorta mówił chcę krwi i jak tłumy pajęczaków wskakiwały na wóz Harrego

Nikt normalny nie wziąłby 5 letniego dziecka na taki film. Bo nawet pierwsza część HP jest dla starszych dzieci. A każdy kolejny tom jest dla coraz starszych. Pięciolatki to zabiera się na Kubusia Puchatka albo Potwory i Spółka... Najpierw powinno się sprawdzić o czym jest film.

HP komercja? Czy J.K. Rowling ma przepraszać za to, że zarabia świetnie na swoich książkach? Przed wydaniem pierwszego tomu nie miała do do garnka włożyć, żyła z zasiłku i kilka wydawnictw odrzuciło rękopis.
Nadal sprawuje całkowitą kontrolę nad swoim dziełem, co się m.in. objawia w tym, że nie pozwoliła nagiąć książki do wymogów filmowców i jest to bardzo wierna ekranizacja (czego nie można powiedzieć o LOTR, ale to oczywiście wina spadkobierców JRRT). A to, że wydawcy chcą jej płacić bajońskie sumy za kolejne części? Ty byś odrzucił pieniądze?
Będziesz ją mógł oskarżać o sprzedanie się jeśli złamie obietnicę i nie poprzestanie na 7 książkach (a taką ilość zapowiadała od samego początku).
Lubię jak tak każdy szafuje słowem "komercja" - oczywiście cała szopka wokół trylogii LOTR i masa gadżetów to co? Działalność charytatywna i underground:D

Offline Pokpoko

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #42 dnia: Październik 26, 2003, 06:07:01 pm »
zgdzoe się że tolkien pisał średnio...świat dobry(ba.przełomowy)ale styl..woła o pomstę do nieba...za drugim razem rozdziały o podrózy froda i sdama omijałem..bo dłuzyzny potworne(samie..słabnę!nie panie..poniose cie na plecach przez ten*20 zdań*krajobraz...)

Offline High Elf

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #43 dnia: Październik 31, 2003, 10:26:16 am »
1 tom odniósł sukces nie tak od razu. Był dobrze sprzedawany ale skoro książka nie była reklamowana to nikt o niej nie powinien słyszeć a zwłaszcza dzieciaki. Zresztą to dzięki opowiadaniom o tym jak to ta pani pisała na serwetkach itd. W mojej gazetce szkolnej był artykuł o Potterze oto wyniki wśród czytających tą książkę
Harry jest dobrze napisany ale nudny 2,5%
Harry to najlepsza książka jaką czytałem 7,5%
Harry jest ciekawy ale beznadziejnie napisany 2,5%
Harry to komercha jakiej mało 30%
Harry jest strasznie dziecinny 27,5%

Nie mam zdania 30%

Poza tym moja siostra cioteczna ma prawie siedem lat - zapomniałem o tym. Tak, wiem że to nic nie zmienia bo HP to najlepsza ksiązka w historii fantastyki itd.
ziałam w imieniu Zakonu Rycerskiego Świętego Jana Chrzciciela Szpitala Jerozolimskiego. Nie polecam wchodzić mi w drogę ;)


Offline Raven

Harry Potter and the Order of the Phoenix
« Odpowiedź #44 dnia: Listopad 01, 2003, 11:43:52 am »
High Elf odnoszę wrażenie,że nie próbujesz zrozumieć naszego punktu widzenia. Rowling w jakiś sposób zrewolucjonizowała sposób pisania książek dla dzieci (Choc swoją drogą dwóch ostatnich części Pottera maluchom bym nie polecał). Co by czytały w tej chwili czytały dzieciaki gdyby nie pojawił się Harry Potter?! Wojnę pajęczej królowej??? :D
Fakt,Harry to obecnie powieść w 100% komercyjna, ale na wszystkich bogów, książki z takiego FR przecież z założenia miały być i są komercyjne(tłumy fanów D&D kupują je by zaznaczyć jak wielkimi są fanami :) ), Harry nie był. Wspomniałeś ,że hobbit jest dużo lepszą książką od Harry'ego. Ale zauwasz również ,że jest on wśród dzieci dużo mniej popularny, i to nie tylko ze względu na brak reklamy. Hobbit był napisany około 60 lat temu, ma nieprzystępny dla dzisiejszego dziecka,moim zdaniem, system narracji i niezrozumiałe przesłanie. Poza tym HP wciąga ze względu na to,że wciąż oczekujemy kolejnych części, a jedyną kontynuacją Hobbita jest LotR. Ciekawe ilu siedmio- ośmio- czy dziewięciolatków na mówisz do czytania Władcy Pierścieni.. Myśle ,że raczej niewielu..
Support Denmark!
Kupię Beastmenów:
http://www.forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=25874

 

anything