trawa

Autor Wątek: Ulubione kreskówki z czasów młodości  (Przeczytany 38065 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline seRfoN

Ulubione kreskówki z czasów młodości
« dnia: Lipiec 26, 2003, 08:06:08 pm »
Piszcie swoje ulubione kreskuwki z mlodosci..
Ja osobisce bardzo lubialem Kaczora Donalda i Muminki. A Takze DB.
LA rOOwNoWaGi oRgAniZmu - 10 MiNuT oNaNiZmU :):)
fAcEci BiErZmY "sPrAwE" w sWoJe rEcE :):)

Offline Inszy

Ulubione kreskówki z czasów młodości
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 26, 2003, 08:16:30 pm »
Z młodości?
No to napewno "Reksio", "Bolek i Lolek" oraz "Przygody Baltazara Gąbki" :D
Trochę dalej mamy "Rumcajsa" i "Wilka i Zająca" :wink:

A na koniec rzecz totalnie kultowa i którą kocham do dziś...
Jedyni i niepowtarzalni "Sąsiedzi"!
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

Anonymous

  • Gość
Ulubione kreskówki z czasów młodości
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 26, 2003, 08:20:43 pm »
kozioleq matoleq

Offline graves

Ulubione kreskówki z czasów młodości
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 26, 2003, 08:29:04 pm »
To samo co Inszy + "załoga G" :D i było jeszcze coś takiego jak kozacy grali w piłkę nożną :D
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Janek Pietkiewicz

Ulubione kreskówki z czasów młodości
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 26, 2003, 08:32:36 pm »
Cytuj
Piszcie swoje ulubione kreskuwki z mlodosci..

A jak się "pisze kreskuwki"?
Masz na myśli scenariusze? :P

Poważniej i mniej zrzędliwie: zdecydowanie pierwsza seria Batman: TAS.

Offline Inszy

Ulubione kreskówki z czasów młodości
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 26, 2003, 08:48:37 pm »
Cytat: "graves"
było jeszcze coś takiego jak kozacy grali w piłkę nożną :D

Czy to przypadkiem nie był "Kapitan Tsubasa" (w pewnych kręgach znany jako "Kapitan Hawk")?
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

Offline Błendny Komboj

Ulubione kreskówki z czasów młodości
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 26, 2003, 08:51:34 pm »
Yataman.

DOKUROBEI:
Mam dzisiaj dobry humor: nie ukarzę was.

BANDA DROMBO:
Dziękujemy za łaskawość, Dokurobei.

DOKUROBEI:
CO TAKIEGO?! NAZYWACIE MNIE PO IMIENIU? WIĘC PROSZĘ, USMAŻCIE MI ZIEMNIACZKI!!!

BANDA DROMBO:
Ależ Dokurobei, nie mamy ziemniaczków!

DOKUROBEI:
CO TAKIEGO? NIE CHCECIE MI USMAŻYĆ ZIEMNIACZKÓW? WOBEC TEGO JA WAS USMAŻĘ!!!


Niezła też była "Tygrysia Maska". To wszystko szło kiedyś na Polonii 1.
Lord of the Rings" is a piece of crap.

Offline Błendny Komboj

Ulubione kreskówki z czasów młodości
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 26, 2003, 08:53:56 pm »
Cytat: "Inszy"
Cytat: "graves"
było jeszcze coś takiego jak kozacy grali w piłkę nożną :D

Czy to przypadkiem nie był "Kapitan Tsubasa" (w pewnych kręgach znany jako "Kapitan Hawk")?

Nie. To ukraińska kreskówka "Ach, ci Kozacy", sławny odcinek pt. "Jak Kozacy w piłkę grali". Wymiata, polecam, kaseta z Kozakami powinna być w co lepszych wypożyczalniach z tradycją.
Lord of the Rings" is a piece of crap.

Offline Paszczak

Ulubione kreskówki z czasów młodości
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 26, 2003, 08:57:33 pm »
patrzcie na mój nik...
musze coś dodawać??
odpis...

Offline graves

Ulubione kreskówki z czasów młodości
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 26, 2003, 09:07:03 pm »
Cytat: "Błendny Komboj"
Nie. To ukraińska kreskówka "Ach, ci Kozacy", sławny odcinek pt. "Jak Kozacy w piłkę grali". Wymiata, polecam, kaseta z Kozakami powinna być w co lepszych wypożyczalniach z tradycją.

Zgadza się. O to mi chodziło :D . Tsubasy nie mógłbym zapomnieć, ale oglądałem go już nie w dzieciństwie (pozatym musiałbym być niezłym ćwokiem jakbym go brał za kozaka, co nie :wink: )
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Błendny Komboj

Ulubione kreskówki z czasów młodości
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 26, 2003, 09:37:30 pm »
Cytat: "Paszczak"
patrzcie na mój nik...
musze coś dodawać??

Są conajmniej dwie różne kreskówki z Muminkami: polska z Se-Ma-Fora i japońska. Więc musisz jednak coś dodać   :)

Tsubasa na Kozaka nie wyglądał. Tygrysia Maska tak, ale Tsubasa nie... :wink:
Lord of the Rings" is a piece of crap.

Offline freshmaker

Ulubione kreskówki z czasów młodości
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 26, 2003, 09:51:20 pm »
ktos pamieta kreskowke "wojownicze zolwie ninja"? w jednym odcinku byl usagi yojimbo. poza tym nabardziej ze wszystkiego wymiatal he-man.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

Offline yoxik

Ulubione kreskówki z czasów młodości
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 26, 2003, 09:51:56 pm »
Jak to się pisze ? SIMSONS FAMILY o to mi się podobało
pinia jest jak dziura w d**** - każdy ma swoją  
Kompromis moje drugie imię :)
"... Gdy dorosły człowiek wkracza w świat bajek, pozostaje w nim na zawsze. Nie wiedziałeś o tym?"

Offline seRfoN

Ulubione kreskówki z czasów młodości
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 26, 2003, 10:36:00 pm »
Najlepszy byl TSUBASA. Przez 5 odcinkow biegl przez boisko i przez kolejne 3 strzelal gola. Albo te akcje bramkarzy broniacych w stylu karate .. to bylo cos :D:D:D
LA rOOwNoWaGi oRgAniZmu - 10 MiNuT oNaNiZmU :):)
fAcEci BiErZmY "sPrAwE" w sWoJe rEcE :):)

Offline Inszy

Ulubione kreskówki z czasów młodości
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 26, 2003, 10:37:44 pm »
O tak, He-Man - to się oglądało! :D
Oczywiście pierwsza seria, bo później to już trochę kupowate było :?

I z takiego starszego dzieciństwa, to pamiętam jeszcze "Kapitana Planetę" :wink:

Natomiast z Polonii 1 najmilej wspominam "Daimosa" i sportowca erotomana "Gigi" 8)
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.