Porfiria - wrodzone lub nabyte schorzenie polegające na zaburzeniu działania enzymów w szlaku syntezy hemu, zwanym również szlakiem porfiryn.
Skóra "porfiryka" czerwienieje na słońcu. Inne objawy porfirii to: uczucie słabości kończyn, utrata czucia lub parestezje. W ostrym przebiegu choroby może dochodzić do oparzeń skóry, a w formie przewlekłej do wypadania lub (rzadziej) nadmiernego wzrostu włosów. Porfiria w sporadycznych przypadkach może doprowadzić nawet do zgonu [1].
Istnieje niepotwierdzona hipoteza łącząca porfirię z wampirami, ponieważ szereg jej objawów jak unikanie światła, bezsenność, skryty, nocny tryb życia lub zniekształcenia twarzy jest wspólny dla porfirii i wampiryzmu. Hipoteza ta została po raz pierwszy wysunięta przez biochemika Davida Dolphina w 1985.
Trudniej jest wyjaśnić charakterystyczne dla wampirów skłonności do picia krwi (być może podświadomość chorego na porfirię erytropoetyczną nakazuje mu uzupełniać brak hemu – jednej z porfiryn w organizmie człowieka – przez picie krwi zawierającej hemoglobinę bogatą w hem) lub długie kły (w niektórych przypadkach porfirii występuje obkurczanie się dziąseł, przez co odsłaniają się szyjki zębów, i zęby zdają się być dłuższe niż są) [2].
Hipoteza Dolphina została jednak w wielu punktach negatywnie zweryfikowana. Chorzy na porfirię nie odczuwają głodu krwi, czosnek wcale im nie szkodzi (co sugerował Dolphin) i nie zaostrza objawów choroby. Wrodzona porfiria erytropoetyczna, na opisie której głównie opierał się Dolphin, występuje bardzo rzadko, trudno, aby na jej podstawie powstał stary i powszechnie występujący mit.
Uważa się, że jednym z najsławniejszych porfiryków był król Ludwik II Bawarski oraz Vincent van Gogh[3]