Autor Wątek: Brother  (Przeczytany 5964 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline MSJ

Brother
« dnia: Lipiec 25, 2003, 07:30:19 am »
wczoraj widzialem ten film. japonski. rezyseria Takeshi Kitano. O Yakuzie, amerykanskich gagnsterach z ghetta. bardzo fajny klimatyczny. zwlaszcza glowny bohater: swietnie zagrana i napisana postac. polecam
nd she said...
Flowers are red young man
Green leaves are green
There's no need to see flowers any other way
Than they way they always have been seen

Offline Kormak

Brother
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 25, 2003, 08:01:24 am »
No ba! Takeshi Kitano (czy też Beat Takeshi) rządzi, jego filmy są rewelacyjne! Oto człowiek, który potrafi zagrać cały film jednym grymasem twarzy...

Polecam jego inne filmy o yakuza: "Sonatine" (co robią yakuza kiedy się nudzą?), "Hana Bi", komedię "Getting Any?" czy "Battle Royale" (klasa nastolatkow zrzucona na wyspie, zeby sie pozabijala).
No i ostatnio "Tabu". A w Cieszynie bedzie pokaz jego ostatniego filmu "Dooruzu (Dolls)".

Takeshi to człowiek instytucja, kiedyś na DSF leciał świetny teleturniej jaopński "takeshi's castle"

Offline MSJ

Brother
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 25, 2003, 08:26:34 am »
w sumie to ten film pozyczylem przez przypadek. innych filmow tego rezysera nie znam. ale sprobuje znalezc.

a co do tego teleturnieju. to byl rzeczywiscie niezly. nawet nie znajac niemieckiego dobrze sie bawilem. a niemieckie programy TV denerwuja mnie jak nie wiem co...
nd she said...
Flowers are red young man
Green leaves are green
There's no need to see flowers any other way
Than they way they always have been seen

Offline Dinki

Brother
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 28, 2003, 10:42:25 pm »
Bardzo fajny film.Takeshi Kitano nadał kinu gangsterskiemu nowy , świeży wymiar ,inny niż wszystkie filmy o gangsterach.Troche czarnego humoru , powagi , strzelaniny.Na prawdę polecam jak ktoś lubi mafijne filmy.

Offline H.

Brother
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 05, 2003, 08:30:27 am »
Cytuj
Takeshi to człowiek instytucja, kiedyś na DSF leciał świetny teleturniej jaopński "takeshi's castle"

czekaj, czekaj, chodzi o ten teleturniej sprawnosciowy? bieganie po tonacych wysepkach, balanse na belkach, minilabirytny? heh, dobre to bylo. no ale filmy duuuzo lepsze :)
choc w 'sonatine' koncowka mi sie nie spodobala, nie pasowala jakos do bohatera...
[/quote]
.

Offline Kormak

Brother
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 05, 2003, 10:45:56 pm »
Tak, to ten teleturniej... absolutny kult.

Ja wiem czy koncówka "Sonatine" nie pasuje? Zrobił co musiał, sprawa honoru. Generalnie wszystkie gangsterskie filmy Kitano kończą się zawsze tak samo... wszysyc giną :D

Podoba mi się, że w większości jego filmów grają cały czas ci sami aktorzy.

Polecam komedię Kitano pt. "Getting Any?" - dawno nie widziałem tak popieprzonego filmu... taki trochę japoński "Monty Python".

Offline fanatycK

Brother
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 25, 2006, 05:17:56 pm »
a wie ktos gdzie mozna kupic odcinki takeshi castle tyego co lecial na DSF-e ?? bo szukam i znalesc nie moge z groy dziex

 

anything