przed IIWW budowa lotniskowców dopiero się zaczynała.
I do tego każdy eksperymentował. Anglicy poszli w solidne zabezpieczenie kosztem liczby samolotów (inna sprawa, że Ark Royal szybko poszedł na dno), Amerykanie postawili na liczbę samolotów, zaś Japończycy prawdopodobnie na szybkość, bo ich lotniskowce ani nie zabierały specjalnie dużo samolotów, ani nie były specjalnie zabezpieczone.
Nie zabierały dużo samolotów? A Akagi? Kaga?
Ta dyskusja schodzi już na manowce
Pewnie się już nie przekonamy bo zaczynamy tu w scholastykę wchodzić
. Przypomnę - ja uważam że to II wojna światowa była kresem wielkich okrętów pancernych, nie Jutlandia. Przyznaję, że istnieją przesłanki skłaniające do przeciwnego twierdzenia. Dla mnie są za słabe, ale co tam. Ważne, że efekt był ten sam, zejście liniowców ze sceny
Tak BTW. Szkoda że zeszły ze sceny. Nie ma to jak porządna bitwa artyleryjska a nie te nowomodne samoloty i rakiety