Dziś wpadło mi w ucho wiadomość o takich osobach i ich czynach. Co o tym myślicie? Czy wierzycie w to?
Powiem aby, że zasłyszałem to na wykładzie Nauk społecznych - praca socjalna. Gdzie prowadząca poświeciła temu wykład. Sama wraz z studentami prowadzi o tym prace/ bada to. Podała różne przypadki itd.
Powiem po krotce dla tych co nie wiedzą o czym to:
Szeptuchy to starsze babki(najsłynniejsze w rutce[te białe i czarne zaklęcia] i orliku[aby białe zaklęcia]), które za pomocą modlitw i pewnych sekwencji leczą ludzi. Jedne z najbardziej efektownych przykładów to to, że za pomocą tych "czarów" uzdrowiła dziecko z autyzmu(trwało to 3 seanse przy trzecim brały udział trzy szeptyuchy). A z tej drugiej strony słyszałem abym, że krowy przestały dawać mleko gdy pewna facetka źle spojrzała na tako szeptuche lub coś nie tak powiedziała. A w momencie gdy przeprosiła i wróciła do domu krowy już lały mlekiem. Napisałem to lekkim językiem, bo za bardzo nie umiem tego inaczej ubrać, ale może wy coś podobnego spotkaliście?
Zapraszam do dyskusji! - Proszę o poważną rozmowę.
