trawa

Autor Wątek: Skład Główny  (Przeczytany 177327 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline graves

Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #300 dnia: Październik 12, 2016, 03:57:00 pm »
Mam nadzieję, że ta jedynka wyjdzie, bo mimo, ze nie jestem fanem rysunku, aura zachwytau tu panująca, przekonała mnie by zakupić 2, no ale nie czytam na razie w oczekiwaniu na 1.
Dokładnie podpisuję się pod tym co wyżej. Też czekam na 1. Dwójka już do mnie idzie.
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline horror

Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #301 dnia: Październik 12, 2016, 06:31:35 pm »
1 wyjdzie na pewno. Trzeba się trochę uzbroić w cierpliwość i w 2 część.

Offline roble

Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #302 dnia: Listopad 15, 2016, 09:27:18 pm »
cos mi sie obilo o uszy ze ongrys wydaje,
tzn drukuje juz tom pierwszy.. :smile:
potwierdzi ktos?

Offline Archelon

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 221
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mane, tekel, fares
Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #303 dnia: Listopad 15, 2016, 09:33:30 pm »
"Seria jest bardzo fajna. Ten kto nie kupi jest nędznym sclavusem. Albo innym Bazyliszkiem."

Offline Rudiok

Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #304 dnia: Grudzień 11, 2016, 06:26:58 pm »
No dobra. Nie chcę wbijać kija w mrowisko, ale na ile faktycznie warto zainwestować w Skład Główny?

Ptak Czasu mi się podobał, Wielki Martwy już mniej. Teraz rynek jest tak nasycony, że trzeba mocno wybierać w komiksach stąd pytanie na ile jest to "musiszmieć", na ile legenda miejska, że Loisel=superduperhiperekstra.

Offline Death

Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #305 dnia: Grudzień 11, 2016, 06:34:39 pm »
U mnie będzie na pierwszym miejscu w top roku.

Offline kenji

Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #306 dnia: Grudzień 12, 2016, 01:49:40 pm »
No dobra. Nie chcę wbijać kija w mrowisko, ale na ile faktycznie warto zainwestować w Skład Główny?

Ptak Czasu mi się podobał, Wielki Martwy już mniej. Teraz rynek jest tak nasycony, że trzeba mocno wybierać w komiksach stąd pytanie na ile jest to "musiszmieć", na ile legenda miejska, że Loisel=superduperhiperekstra.


jeśli czytasz tylko deadpola, xmeny i inne peleryny to ... raczej nie będzie to Twój ulubiony komiks:)
ale warto spróbować .


w skrócie - jest to po prostu zwykły , spokojny obyczajowy komiks , ale za to jaki piękny:)

Offline Inuki

Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #307 dnia: Grudzień 12, 2016, 06:14:17 pm »


[size=78%]jeśli czytasz tylko deadpola, xmeny i inne peleryny to ... raczej nie będzie to Twój ulubiony komiks:)[/size]
ale warto spróbować .

Niekoniecznie :smile:

Do tej pory czytałem głównie mangi i DC/Vertigo. Sporadycznie Star Wars, Marvele i Image, frankofony omijałem szerokim łukiem (chociaż próbowałem kilku tytułów) :-P Na "Skład Główny" trafiłem w bibliotece i ponieważ przeczytałem już wszystko co mnie tam interesowało, postanowiłem się zabrać za to co mnie nie interesowało. Ot tak, z nudów i trochę z ciekawości. I śmiało mogę powiedzieć, że ten komiks przekonał mnie do frankofonów. Nawet więcej, jak dla mnie jest to jedna z najlepszych rzeczy jaką czytałem w życiu. W ten tytuł naprawdę warto zainwestować. Ja czytałem go strasznie wolno, robiłem sobie przerwy 2-3 dniowe pomiędzy rozdziałami, gapiłem się na rysunki i nie dlatego, że mi nie podchodziło. Zwyczajnie nie chciałem, żeby się skończył. Czekam na 3 tom i zamawiam komplet, żeby zrobić sobie maraton z tym świetnym tytułem.

Offline hans

Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #308 dnia: Grudzień 13, 2016, 07:45:30 pm »

Do tej pory czytałem głównie mangi i DC/Vertigo. Sporadycznie Star Wars, Marvele i Image, frankofony omijałem szerokim łukiem (chociaż próbowałem kilku tytułów) :-P Na "Skład Główny" trafiłem w bibliotece i ponieważ przeczytałem już wszystko co mnie tam interesowało, postanowiłem się zabrać za to co mnie nie interesowało. Ot tak, z nudów i trochę z ciekawości. I śmiało mogę powiedzieć, że ten komiks przekonał mnie do frankofonów.

Może nie tyle jesteś dowodem na to, że "Skład główny" jest też dla fanów superbohaterów, a bardziej ciekawą historią o tym, jak czytelnik dorasta wraz z czytanymi pozycjami :)
Podzielam zdanie kolegów wyżej, że "Skład główny" raczej znudzi osobę czytającą jedynie superbohaterów.

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #309 dnia: Grudzień 13, 2016, 08:34:53 pm »
Tez mi sie tak zdaje, wzmianka o bibliotece wskazuje na czytelnika reglarnie poszerzajacego horyzonty.

Czekamy na kolejne swiadectwa! :)
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline gobender

Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #310 dnia: Styczeń 29, 2017, 11:19:04 am »
Mocno zaintrygowany conajmniej entuzjastycznymi recenzjami na forum sięgnąłem w końcu po Skład główny (nadarzyła się okazja w związku z reprintem). Omijałem ten tytuł bo nie jestem fanem tego rysunku i pod tym względem nic się nei zmieniło ;). Niemniej w miarę pobytu na forum słuchałem coraz więcej i więcej dobrego na temat Składu. No więc uległem.

W oczekiwaniu na subtelną, błyskotliwą obserwację obyczajowości małej Quebeckiej społeczności ochoczo zabrałem się do lektury. Ku mojemy zdziwieniu jedyne co otrzymałem to ładną, całkowicie jednowymiarową i trochę przekolorowaną pocztówkę. Bez głębi, bez finezji, bez bystrej obserwacji. Co za rozczarowanie.

Myślałem, że to może pierwszy rozdział, ok...spokojnie, to tylko wprowadzenie, etc.. Ale im dalej w las tym barzdiej utwierdziłem się w przekonaniu, że ten komiks nie jest nawet w połowie tak dobry jak tu usłyszałem a porównanie, do niedzielnego familijnego TV movie, które gdzieś padło w tym wątku, jakkowiek ostre, jest moim zdaniem całkowicie uzasadnione.

Już pierwszy rozdział mnie zaniepokoił. Nie zdołał mnie ani zaintrygować, ani nakreślić postaci w sposób na tyle skuteczny bym zaczął się z nimi identyfikować czy po prostu ich lubić.

Drugi w ogóle nie wiem jak oceniać, bo mam wrażenie, że to jedna wielka zrzynka z Uczty Babette. Która, mimo, że powstała 2 dekady wcześniej mogłaby by świecić za przykład jak napisać ten scenariusz w sposób inteligentny, intrygujący, inny. (jeśli ktoś nie widział, bardzo polecam)

Trzeci rozdział, który stara się wprowadzić trochę fermentu, w gruncie rzeczy też jest całkowicie przewidywalny, jednowymiarowy i zaskakująco sztampowy (zwłaszcza konkluzja).

Reasumując zamiast dobrej obyczajówki, a dostałem widokówkę. To nie jest zły komiks, nawet przyjemnie się to czytało, ale uważam, że daleko mu do miana arcydzieła, a kultowy status jaki tu uzyskał jest dla mnie zupełnie niezrozumiały, podobnie jak niektóre opinie.
Np. Itachi napisał:
Cytuj
"Dla mnie jako dyplomowanego socjologa "Skład główny" był lekturą iście pasjonującą, romantyczną i sielską zarazem. Loisel umiejętnie prowadzi bohaterów owijając ich licznymi relacjami społecznymi, ukazuje przy okazji cykliczność życia i jego kruchość zarazem."

To lepiej brzmi w Twoim zdaniu niż jest w rzeczywistości. Pokazanie cykliczności i kruchości życia bo jest pogrzeb w tym komiksie? Come on... Jason w Hey, wait zrobił to w pasjonujący i poruszajacy sposób praktycznie bez dialogów. Tutaj to wszystko jest odarte a jakiejkowiek emocji głębszej i pozbawione jakiejkolwiek refleksji. Owijanie licznymi relacjami społecznymi? Przecież to atrybut praktycznie każdej obyczajówki, która nie dzieje się na bezludnej wyspie. Tylko to wszytsko trzeba zrobiż jeszcze w interesujący sposób i mieć do tego pretekst. A tu nic takiego nie ma.

No nic, zobaczymy jak będzie po lekturze drugiego integrala ;)


Technikalia:
Brawo dla Ongrysa, za wydanie i wpsółptracę z czytelnikami.

W sammym komiksie:
Absolutnie irytuje mnie maniera przeciągania dymków po całych obrazkach w miejscach, gdzie absolutnie nie ma takiej potrzeby. Irytujacy i niepotrzebny szum na planszy.

Zgodzę się z kolegą Death:
Cytuj
"Prawie tak samo wkurza mnie napis Skład główny na składzie Marie. "
Ugh! Wydawcy nie róbcie takich rzeczy. A jeśli już to nie tak obciachowym corel fontem. (Jełśi tak jest w oryginale, to twórcy powinni sie wstydzić)

Offline Death

Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #311 dnia: Luty 07, 2017, 05:35:12 pm »
Odebrałem dziś Skład główny 1. Fajnie, że Ongrys poprawił ten błąd:
Co do błędów, to wydaje mi się, że na 86 stronie (cały czas piszę o pierwszym integralu) ze składu wychodzi szewc i mówi "nie dam rady...", a raczej powinien powiedzieć coś innego. Przypuszczam, że w tym miejscu miało być śmiesznie i we francuskiej wersji powiedział pewnie to samo, co Marie, lub Jeannette na poprzedniej stronie (85) o tym, że szewc nie potrafi zrobić tak ładnych butów. Jeannette mówi "Nie umiałby". Oczywiście mogę się mylić, ale nie powinno być czasem tak, że szewc wychodząc ze składu mruczy pod nosem to samo co ona? Np. Jeannette mówi "Nie umiałby", a potem szewc to przeżywa wychodząc i mruczy "Nie umiałbym...". Tak mi się wydaje. Bo jeśli nie, to nie wiem o czym innym on mówi.
W nowej wersji dodatki są z tyłu, więc teraz 85 strona to strona 73. Tym razem wszystko pasuje. Jeannette mówi: "Nie! Nie dałby rady". Na następnej stronie szewc wychodzi ze składu i mówi: "Ja nie dałbym rady? Phi...". I teraz zachowano sens.
Niestety nie poprawili tego:
Na 89 stronie na przedostatnim kadrze są zamienione dymki.
Teraz to strona 77. Chłopak, który dostał siekierę mówi "Hi, hi. Co ty opowiadasz!" A mniejszy chłopak odpowiada małej dziewczynce "Dziękuję, tato". :biggrin: Ponoć tłumaczenie jest to samo, ale zrobiono nowe liternictwo. Dziwne, że osoba za nie odpowiedzialna tego nie wyłapała. Hmm, no trudno.

Offline piotrassss

Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #312 dnia: Luty 24, 2017, 04:58:28 am »
A wiadomo kiedy wydany zostanie ostatni, trzeci integral ?

Offline misiokles

Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #313 dnia: Luty 24, 2017, 05:20:31 am »
W tym roku, na razie mamy taki termin. Dla mnie ważniejsze jest czy dodruk pierwszego tomu się przyzwoicie sprzedał i jak ma się rzeczywistość to forumowych deklaracji, że był to towar deficytowy.

Offline Epekeina

Odp: Skład Główny
« Odpowiedź #314 dnia: Luty 24, 2017, 09:07:35 am »
W zeszłym roku drugi tom wyszedł bodajże pod koniec marca, i po cichu liczę, że i w tym roku dostaniemy go na przełomie marca i kwietnia, ewentualnie w maju. Chętnie już dokończyłbym opowieść.

 

anything