trawa

Autor Wątek: Death Guard - początek (powrót?)  (Przeczytany 21497 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nathaniel

Odp: Death Guard - początek (powrót?)
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 11, 2010, 09:16:28 am »
ale sa 3 sklady po 7 ;)
po prostu Eman nie wliczal championa
Nathaniel

In dedicato imperatum ultra articulo mortis
- For the Emperor Beyond the Point of Death

As defenders we stand
... as brothers we fall

Offline Eman

Odp: Death Guard - początek (powrót?)
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 11, 2010, 09:20:00 am »
Heyka !!!
True, wszystkie squady Plagusow dalem po 7 gosci lacznie (6 + Champ)  :biggrin:
Do tego zostalo troche punktow na manewry - w stylu wymiany Melt na Plazmy i takie tam  :cool:
Cze !!!
Strzelanie jest dla ciot. Psychotroke granaty są dla zboków. Liczba Fistów musi być wielokrotnością liczby Rhinosów, tako rzecze święta księga.

Offline Vladdi

Odp: Death Guard - początek (powrót?)
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 11, 2010, 09:54:24 am »
No to juz nic nie mowie, tak wlasnie moze solidna nurglowa armia wygladac. Bez lasha sie nie obejdzie i imo jednego preda mozna rowniez na 2 oblity zamienic, ale obrazu armii to nie zmieni - sa to nurglowcy. Tylko dodam ze jak ma byc Death Guard to na rowni z7 plagusow musza byc termosy (tych moze juz nie koniecznie 7). Elita DeathGuardu biegała zawsze w termitkach:). Należy tez pamietać, że prince musi wystawiac sie na 7 calu, zawsze trzeba rzucic na 7 turę i spalić 7 fajek w czasie bitwy/wziąść 7 łyków wody/zjeść 7 ciasteczek. Sukces murowany:P
 
vladdi
They told me they needed an army. They made me call half the humanity and tell them to kill the other half. There was no racism after that, no discrimination, no conflicts based on property, politics or religion. It only mattered if you were one of those that answered the phone or one of those that didn't. Apocalypse came and I was at it's gates.

Offline Iron Jaro

Odp: Death Guard - początek (powrót?)
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 11, 2010, 11:53:16 am »
Radzil bym po testowac nurglowego lorda z demon weponem.
Jest dosc wyporny i potrafi ostro namieszac demon weponem raniacym zawsze na 4+
IRON HANDS - I nie obchodza mnie twoje problemy!!


Offline _Jankiel_

Odp: Death Guard - początek (powrót?)
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 11, 2010, 02:01:31 pm »
Cytuj
Radzil bym po testowac nurglowego lorda z demon weponem.
Mam takiego kolesia na motorku. Faktycznie może być fajny na te wszystkie piątki marinsów. Tylko jakoś mnie powstrzymuje to, że byle champion z fistem kasuje ten model.
 
Cytuj
Martarion patrzy, a Nurgle kocha te swoje dzieci, ktore trzymaja sie wlasciwych liczb.
To już prędzej 14 - jakoś wolę duże oddziały :)
 
A co z dredami i vindicatorami? Dlaczego nie są wystawiane? Są jakoś wyjątkowo słabe, czy po prostu brakuje dla nich miejsca po wystawieniu trzech składów oblitów?
Co z motorkami? Są za słabe, czy po prostu szkoda na nie punktów? I z jakich powodów wystawia sie landraidery, skoro ciężkich broni jest od cholery, a model jest duży i drogi?
 
W sumie tylko te jednostki mnie interesują, raptorów i posesdów nigdy nie lubiłem (ci ostatni do tego mają durne zasady), a marinsi z innymi markami na pewno odpadają.

Offline Eman

Odp: Death Guard - początek (powrót?)
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 11, 2010, 02:09:08 pm »
Heyka !!!
Tylko jakoś mnie powstrzymuje to, że byle champion z fistem kasuje ten model.
Tak jak piszesz - wystawianie Lorda to generalnie slaby pomysl. Nie ma odpornosci na instanty, no i w krytycznym momencie zawsze rzuca 1 na Deamon Weaponie - slini sie wtedy i glupio patrzy jak mu kolesie morde obijaja :wink:   Co wiecej - sam sobie w leb tez daje  :lol: :lol: :lol:
Of course, w Landku, jako dodatek do oddzialu Plagow, moze sluzyc do zwiekszenia sily przebicia ... no ale te jedynki na Deamon Weaponie ... no i Nurglowy jest fajny na cos wiekszego (bo wounduje na 4+), ale z drugiej strony - zwyklych SMow tez wounduje na 4+ ... no wiec ilu ich zabijesz? A jak juz rzucisz sie na cos duzego, to zazwyczaj to cos ma wystarczajaca pare w lapach, zeby tego instanta Lordowi zrobic.
IMHO jak juz wystawiac Lorda, to na pelnym Hardcorze - Khornowego z Khornowym Deamon Weaponem, plus Berki do Landka. Jak nie wypadnie zadna jedynka to jest mega-slaughter  :badgrin: :badgrin: :badgrin: A jak wypadnie, to cush ... taki lajf Khorniarza ;)


A co z dredami i vindicatorami? Dlaczego nie są wystawiane? Są jakoś wyjątkowo słabe, czy po prostu brakuje dla nich miejsca po wystawieniu trzech składów oblitów?
Dred jest slaby, bo na tym kodeksie moze lupac Ci po Twoich gosciach - jak zglupieje, to wali w najblizszy cel, musi sie tez obrocic jak ten najblizszy cel ma za plecami. Wiec tak naprawde nie ma opcji, zeby byc bezpiecznym przed friendly-fire (no chyba, ze nie dasz mu broni do strzelania :wink: )
Vindyk - cush ... jak kto woli - ale sa lepsze wybory :wink: To pojazd z zasiegiem 24 cale i jedna bronia, czyli bez szalenstw. Of course z posesja moze robic za powaznego straszaka. Ale tylko na te 24 cale.

Co z motorkami? Są za słabe, czy po prostu szkoda na nie punktów?
Drogie, drogie i jeszcze raz drogie, z Markiem Nurgla meeeeeega-drogie (choc T6 kusi :wink: ). A, ze wszystko w Chaosie jest drogie, a potrzebujesz Troopsow, to po co marnowac punkty na Motorki? Of course - co kto lubi - mozna dla nich znalezc miejsce w rozpie, ale szalu nie robia.

I z jakich powodów wystawia sie landraidery, skoro ciężkich broni jest od cholery, a model jest duży i drogi?
To jest edycja Mecha. Pojazdy niszczy sie trudno, a pojazdy z AV14 mega-trudno. Wlasciwie to bez melty na bliskim nie ma co liczyc na to, ze Landka zniszczysz.
Z reszta policz sobie sam jaka jest szansa zniszczyc Landka z Laski - na Glancu nie ma efektu Destroyed, na Pence tylko na 5 i 6 masz Destroyed, do tego jeszcze z daleka zazwyczaj masz cover. Slowem - slaaaaabo ...
Takze jest to po pierwsze dosyc stabilna platforma strzelecka, po drugie dobre miejsce dla scorujacego Troopsa, a po trzecie transport, z ktorego mozna szarzowac. Na niektore armie (np. Tyrki bez Tropek, czy tam tego goowna z Heavy strzelajacego z S10) potrafi zrobic cala bitwe. A nawet jak ktos ma narzedzia do jego rozwalenia, to umiejetnie wykorzystany tworzy Ci spora strefe kontroli pola bitwy (12 ruchu + 2,99 wysiadki + 6 szarzy) - w zorientowanej na objectivy 5ED to bezcenne.
Cze !!!
« Ostatnia zmiana: Październik 11, 2010, 02:56:38 pm wysłana przez Eman »
Strzelanie jest dla ciot. Psychotroke granaty są dla zboków. Liczba Fistów musi być wielokrotnością liczby Rhinosów, tako rzecze święta księga.

Offline Iron Jaro

Odp: Death Guard - początek (powrót?)
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 12, 2010, 06:09:47 am »
Cytuj
ale z drugiej strony - zwyklych SMow tez wounduje na 4+
He he he
Otóż nie do końca.
Tak sie radosnie sklada ze to jest poison weapon 4+ co oznacza ze jesli sie ma sile taka sama albo większą od tafa przeciwnika (wiec zwykli SM sie łapią) to ma sie re-rolla na ranienie.

W efekcie lord ma lightning clawa z 6-10 atakami (no chyba ze lubisz zucac 1).

Tak solo na motorze nie warto go puszczać. Ale z jakąś obstawa ktora przypadkiem dostawi sie do fista/dobije resztki oddziału, zdecydowanie daje rade, a nie musi sie martwic o rzucanie mocy.

Nie twierdzie ze to jest typowy must have jak demon prince slanesha, czy 9 oblitow. Ale naprawdę daje rade i ma klimat.
« Ostatnia zmiana: Październik 12, 2010, 06:23:16 am wysłana przez Iron Jaro »
IRON HANDS - I nie obchodza mnie twoje problemy!!


Offline _Jankiel_

Odp: Death Guard - początek (powrót?)
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 31, 2010, 10:38:55 am »
Już po pierwszym turnieju, wrażenia całkiem pozytywne.
Nie brałem termosów, za to dodatkowy oddział plagusów. W sumie miałem:
 
Sorc z lashem
greater
9 plagusów, 2xplasma, rhino
9 plagusów, 2xmelta, rhino
9 chosenów, 2xplasma, 2xmelta
8 plagusów 2x plasma
2x7 demonów
2x1 oblit
predator
 
 
Czołg mnie strasznie zawiódł, może muszą być dwa lub trzy, ale póki co nie widzę dla niego miejsca. Choseni wypadli słabo, brakowało im FnP i przede wszystkim blight granades, dodatkowo wkurzała mnie konieczność rozdzielania ran pomiędzy 6 specjalnych modeli. Może pomyślę o 5xplasma w rhino w outflanku, ale na razie idą na półkę (tzn skończą jako plagusi). 2x1 oblit to bardzo fajna sprawa, jeżeli nie zdecyduję się na czołgi (a muszę sprawdzić 3xvindicator), to pewnie będę brał 3x1. Greater obsysa i na pewno zamienię go na nurglowego prince'a z warptime.
Małe demony są natomiast zajebiste, przydawały mi się w każdej grze i dołożę jeszcze jeden skład. Bardzo dobrze radziły sobie z dużymi oddziałami tyrków i z pilnowaniem/blokowaniem objectivów
 
I tu pytanie - na razie wystawiam jako demony nurglingi, bo mam ich sporo pomalowanych i wystarczyło im tylko zamienić podstawki. To stanowi jakiś problem dla LoS, mam ich ustawić na jakichś kamieniach, żeby więcej zasłaniali, czy nie stanowi problemu wystawianie nurglingów jako lesser demonów?

Offline typhus1

Odp: Death Guard - początek (powrót?)
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 31, 2010, 10:46:18 am »
Jeśli chcesz grać full klimat to zostaw predki lub weź Havoców. Poza tym sam grałem full nurglem i twierdzę że 7 plagów z 2meltami, fistem i c.meltą to mega opcja.

 

anything