Ja tak jak ty Vladdi troche sie bałem hordówek - tyrków czy ork spama, a na takie armie te dwa dredy byłyby całkiem zacne tak jak i na różne armie sm - to była główna przesłanka ich wystawienia.
DC w razorze ma ten problem, że jeśli stracisz szybko razora to głupieją.
Kilka szczegółów dotyczących furioso w moich bitwach:
1 zatrzymal caly oddzial 8 blood crusherów na całą grę (w misji w ktorej BC było tuż przed moją linią rozstawienia a VP zdobywalo sie za unity w strefie rozstawienia wroga> - tego DC napewno nie potrafia i wogóle na demony są mocne, bo o ile wileki demony i defilery wystrzelam, to reszte niekoniecznie.
2 furioso razem z 5 asm zabili dwóch lordów na wilku <1mlot, jeden szpon> z całym oddziałem psów - jeden dred zszedl, drugi dostal immobila czesc asm przezyla, ale ja byłem uratowany - myślę Vladdi, że taki oddzial dobrze zagrany moglby skopać twoją rozpę.
Oprócz tego wywierają niezwykle silny pressing psychologiczny, szczególnie że idą 2. Ok podjezdzasz, wysiadasz walisz z melty. Furioso powinien zejść, ale jak nie to wyrżnie ten oddzial i biegnie dalej a także sam furioso ma melte która się przydaje.
Aczkolwiek na Gwardię są bardzo słabe, to ich największy minus, wręcz utopione punkty.