trawa

Autor Wątek: League of Legends  (Przeczytany 27775 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kort

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #45 dnia: Sierpień 02, 2010, 11:46:06 pm »
A ja mam nowego idola w community LoL. Jego imię to Lajkonik. Jak go kiedyś spotkacie w trakcie gry (gra na US) pozdrówcie go ode mnie :)

:heart: lajkonik  :badgrin:

Offline Kalasanty

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpień 12, 2010, 01:50:46 pm »
Kupił ktoś już może Galio? Wygląda całkiem interesująco, ciekawe skille, kosmiczne ulti, dobry passive. Fajnie się nim gra?

Offline Perek

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #47 dnia: Sierpień 14, 2010, 03:52:06 pm »
Darmowy w tym tygodniu Vlad zdominował mida, któż mu się przeciwstawi?   
Ihmo także freetoplay morgana, chociaż...

Ciekawostka: W rankingowych grach szaleją 2 dps'owe babki zajmujące się wyburzaniem budynków.
Tristrana. Tak. Tristrana. DPS BEAST z przezabawnym zasięgiem, wbudowanym flashem z dmg i slowem - odnawiający się przy killu/assisicie.
Ashe. Hawk do sprawdzania krzaków, stun i nowe określenie na jej q  'perma-slow'.
^
2 champów conajmniej uważanych za kiepskich, w rękach dobrych graczy sieje postrach i zniszczenie.

Do łask wrócili: yi(dla ludzi którzy nie używają 2 rąk do gry) i trynd który z minimalnym feed'em robi triple-kille(też bym chciał ;/ nie wychodzi)


Galio? Support tank z manożernymi skill-shotami i bat na casterów. Zdarzają się ludzie tauntujący wrw, yi albo xina(yhm, xin może włączyć q w czasie taunta ^^)
Dzięki niemu nunu/fiddle  znowu są dobrą opcją na wyższe
lvl/elo (tak, to taki troche żart. Z drugiej strony ashe w rankingach też miała być żartem).
Ciężko powiedzieć, ale na razie wypada grać jak phreak w spotlightcie, dopóki ktoś nie wpadnie na jakiś kozacki pomysł.
Patrz:  dps crit Joanna.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 15, 2010, 10:22:17 am wysłana przez Perek »

Offline Skrzydlaty

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpień 15, 2010, 07:16:24 pm »
No, kolejny maratonik i wskoczył 30 levelik, jest cacy - teraz tylko nowego kompa ogarnąć i szturmować ranked games.
 
Co do obecnej rotacji - najbardziej chyba męczy mnie wysyp ludzi bawiących sie Tariciem, i to niestety sprawujących się dobrze. Rozgarnięty gracz zrobi nim strasznego pusha na lane'ie i wiele zabawy nie będzie. Vladimir sprawuje się konkretnie, ale wbrew pozorom, grając nim samemu, zaczyna się zauważać, że tego dmg jakoś wyjątkowo dużo się nie produkuje. A i spell vamp z jego głownej ssawki w early game nie może wyjątkowo straszyć - odnawia nią sobie jakieś ~25hp. Galio jest i ok i wyważony, problem może leżeć jedynie w tym, że jest to kolejna postać do bawienia się w combosy pod tytułem "Nunu, Fiddle, Amumu, Anivia, Galio (czy jeszcze paru) - czyli wielkie święto AoE". Co do wypowiedzi powyżej nie zrozumiałem tylko motywu z Tryndamere - jak by nie było, cały czas wymaga sporych umiejętności i odpalenia ulti na styk, mając przy tym pełną świadomość co się zrobi dalej i gdzie skitra/jak wycofa, by odnowić życie. Triple-Kille z minimalnym feedem nijak nie wyjdą, bo zdani jesteśmy jedynie na swoje podrasowane Crity/AD, nie jeden skill, który wystarczy odpalić.   
 
Zaś co do obecnie testowanych championów - strasznie nakręciłem się na Evelynn. Na jakieś siedem partyjek może z raz miałem więcej Kills niż Deaths, ogólnie posysam z grubej rury, ale uparłem się, że doprowadzę grę nią do choćby zadowalającego poziomu. Niestety póki co ogólnointernetowe opinie się sprawdzają - postać może służyć do zabawy przeciwko jakimś low levelom, którzy pojęcia nie mają, że można kupić jakiś item i Evelynn zobaczyć (i szybciutko zdjąć!), ale w poważnej grze nie ma nic do zaoferowania. Early Game to czysta katorga - zero możliwości, by sobie pofarmić i absolutnie zdenerwowany lane partner, bo w najlepszym wypadku przydamy się do tego, żeby zrobić wrednego kill steal'a. W dalszej grze nie jest lepiej - przy Oracle'ach i Wardach stajemy się mieciuteńcy, a radość sprawić nam mogą jedynie zbłąkane po krzakach owieczki, mające poniżej połowy hp. No i oczywiście dochodzi do tego bezużyteczność w team fightach, bo i tutaj w najlepszym wypadku po prostu zgarniemy KS'a, co specjalnie teamu nie zadowoli. Niby próbować będę dalej, ale mam nadzieję, że jakiś UP'ik się dla niej w końcu znajdzie.
 
 

Offline Krova

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpień 15, 2010, 09:57:20 pm »
Evelyn posysa i strasznie z niej cienki przeciwnik, walisz wardy i po problemie, imo trudno nią dobrze grać, zwłaszcza że nawet w 1v1 mocna nie jest.

 Ja masteruję Karthusa, ostatnie 5 gier wygranych, właśnie skończyłem z 20/6/5. Ogarnąłem, że na early cisnę na mid i robię tam młyn - Q to chyba najlepszy harrasujący skill, w środku Karth robi się taki sobie, i wtedy trzeba latać wyłącznie z grupą na gank, ewentualnie pobić parę creepów i uciekać przed gankiem, a jak już jest late i mamy itemki, robi się masakra, 3/4 killów Karthem zawsze robię na late game, kiedy niszczy swoim AP i ultimatem. A teraz trafiła/trafił mi się miła/miła Soraka, to już wogóle przyjemność : )

 Więc Skrzydło, Kalypso, możemy znowu zagrać, bo już tak Kratosem nie lamię!  ^____^"
/人◕ ‿‿ ◕人\

Offline fin

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpień 21, 2010, 01:12:15 pm »
gra ktos w lola na eu? jesli tak to zapraszam do wspolnej zabawy. nick: rychupeja

Offline Krova

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpień 21, 2010, 02:35:24 pm »
poszło zaproszenie! ^____^ będziesz akurat piątym do naszych wieczornych radosnych zagrywek!
/人◕ ‿‿ ◕人\

Offline Kalasanty

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpień 24, 2010, 11:52:09 am »
Akali <3

Serio, chyba najfajniejszy champion jakim do tej pory grałem, chociaż bez dobrego tanka w teamfightach specjalnie nie błyszczy.

Offline cancel

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #53 dnia: Wrzesień 01, 2010, 11:21:31 pm »
Lunn mi dziś powiedział, że gildia gra w LoLa ;o

Jak coś mój nick to Cnx, gram zazwyczaj Katarina/Warwickiem. Add me!
>===========O> JESTEM RAKIETA RAKIETA

Offline Kalasanty

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #54 dnia: Wrzesień 01, 2010, 11:30:23 pm »
Eu/us?
Jak eu to jest spora ekipka, zapraszamy :>.
Squeeshy, gram głównie Morganą, Malzaharem, a ostatnio też Galio i Akali.

Offline cancel

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #55 dnia: Wrzesień 02, 2010, 01:12:33 pm »
EU

Co do postaci to czekam na Miss Fortune, zapowiada się ciekawie!
>===========O> JESTEM RAKIETA RAKIETA

Offline Krova

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #56 dnia: Wrzesień 02, 2010, 04:16:18 pm »
Krovzor

gram głównie Karthusem, oprócz tego Karthusem i Karthusem

I Kayle i Jaxem.

Ale raczej Karthusem.
/人◕ ‿‿ ◕人\

Offline kort

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #57 dnia: Wrzesień 02, 2010, 04:24:42 pm »
Oczywiście serwery US są również obstawione przez nasza ekipę i również zapraszamy :)

Offline Krova

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #58 dnia: Wrzesień 12, 2010, 03:52:23 pm »
Jejku jej właśnie rozkminiłem jaki Manamune, ten nowy itemek, jest idealny dla Jaxa

kupujesz manamune, stackujesz manę, wchodzi Ci w ad, przez passive'a Jaxa z tego ad rosnie Ci sporo hp, kupujesz atma's impaler, który z twojego hp zadaje dodatkowe obrażenia, kończysz z dużą ilością mp i hp = lepsze survivalibity, do tego armor z atmy i ładny AD. Do tego wystarczy kupić rageblade'a i jakiegoś nie wiem zeala/phantom dancera i mamy cudowną maszynkę o:

Boże chyba jednak nie spędzę całego wieczoru na nauce do poprawki
/人◕ ‿‿ ◕人\

Offline Kalasanty

Odp: League of Legends
« Odpowiedź #59 dnia: Wrzesień 12, 2010, 04:09:05 pm »
Ej, bo jeśli bonus z manamune i archangel's staffa liczy się oddzielnie (znaczy chodzi mi o dodatkową manę), to myślę że byłby to spoko zestawik!

 

anything