A ja właśnie bym chciał kolekcję Dredda od Hachette, ponieważ komiksy Studia Lain są już ciężko dostępne. Hachette chcemy czy nie, wydałoby więcej komiksów niż prawdopodobnie wyda Lain. Szans na nią niestety nie ma, co już wyjaśniono w temacie SL. Zresztą patrząc jakie nakłady ma Lain, ciężko mi uwierzyć że Hachette które inwestuje w większe nakłady zrobiłoby na Dreddzie dobry interes, być może w ogóle nie opłacałoby się im wchodzić w te kolekcje żeby zwrócił im się zysk i jeszcze na tym zarobili przyzwoitą sumę.
Kolekcji Conan oczywiście kibicuje. Ostrze sobie na nią ząbki bardziej niż na kolejne zapowiedzi WKKM i WKKDC, czy SBM... jak dla mnie mogliby już zamknąć na dobre Wielką Kolekcje Komiksów Marvela i zastąpić ją Conanem. WKKM i tak już się mocno wyczerpało i większość ich nowych komiksów to duble z Marvel Now. Co za dużo superhero to nie zdrowo, Conan jest szansą na wpuszczenie na rynek trochę świeżego powietrza. Wielce ubolewam że w moim mieście nie było rzutu testowego, z premierą każdego nowego tomu tylko zaglądałem na blog 8azyliszka i patrzyłem z zazdrością. Oczywiście nic od niego nie kupiłem bo nie będzie na mnie cwaniak interesu robił, tak samo jak nie kupowałem na MFKiG 1 tomu.
Proszę bardziej na temat. To nie jest temat o Hachette, tylko Conanie, ewentualnie kolekcji Conana.
graves