Autor Wątek: Conan  (Przeczytany 288688 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline 79ers

Odp: Conan
« Odpowiedź #135 dnia: Sierpień 11, 2017, 04:55:09 pm »
Moim zdaniem najlepszy komiksowy Conan to właśnie Savage Sword. Przedsmak tego, czego można spodziewać się po powyższej serii, dało kiedyś wydawnictwo AsEditor i była to udana próba jakości. Powtarzam się, ale powiem że warto. Okładki poszczególnych zeszytów serii to często małe dzieła sztuki zasługujące na osobną uwagę podobnie zreszta jak to ma miejsce w przypadku Baśni czy Sandmana. Mam nadzieję, że w kolejnych tomach będą umieszczone wszystkie okładki serii podobnie jak i wszystkie zeszyty(w odróżnieniu od wydania DarkHorse z 2008)

Jeżeli miałbym dopatrywać się jakiś minusów to jedyny zauważalny, byćmoże dla niektórych istotny, a dla mnie bez znaczenia to powtarzalność. Zamieszczone historie są do siebie bardzo podobne. Całość w czarno-białych barwach prezentuje się przepięknie - to nie kolorowa wydmuszka zwana Incal(komiks charakterystyczny, ciekawy, inny i mdły zarazem)

JanT

  • Gość
Odp: Conan
« Odpowiedź #136 dnia: Sierpień 11, 2017, 05:26:35 pm »
Mają być okładki w kolorze  :smile:

Offline adam and arluk

Odp: Conan
« Odpowiedź #137 dnia: Sierpień 11, 2017, 05:40:46 pm »
.... to nie kolorowa wydmuszka zwana Incal(komiks charakterystyczny, ciekawy, inny i mdły zarazem)
Czy aby na pewno chciałeś zachęcić do Conana?

Offline 79ers

Odp: Conan
« Odpowiedź #138 dnia: Sierpień 11, 2017, 06:42:19 pm »
Czy aby na pewno chciałeś zachęcić do Conana?

Tak, nawet jeżeli uzyskałem efekt odwrotny od zamierzonego. Zdecydowanie tak.

Wielokrotnie przymierzałem się do wspomnianego wydania DH z 2008, ale szczęśliwie oferta na naszym krajowym rynku zaczęła rosnąć dzięki czemu poznałem kilka ciekawych tytułów, a Conan i tak doczekał swojego czasu właśnie teraz. A pewna schematyczność scenariusza SSoC to właściwie pikuś przy ciągłych fikołkach, restartach, wskrzeszeniach i originach jakich pełno w świecie amerykańskich trykotów. Zdecydowanie kolekcja Conana będzie miała priorytet na mojej liście zakupowej, nawet przed francuzami i polską klasyką.

...
Chyba, że chodzi o moją opinię o Incalu? Nic na to nie poradzę, że niektórych "klasyków" zwyczajnie nie trawię chociaż to dzieła przez wielu czytelników uwielbiane i docenione. Tytuły, które przychodzą mi na myśl bez zastanowienia to chociażby Incal i inne wizje Moebiusa(z wyjątkiem serii Blueberry), Maus, cykl Cyann, Chłopaki, Zagubione dziewczęta, Żywe trupy(po lekturze kilku tomów)...
....

Można mieć odmienny gust ale do Conana zachęcam.

Offline adam and arluk

Odp: Conan
« Odpowiedź #139 dnia: Sierpień 11, 2017, 06:56:06 pm »
Chyba, że chodzi o moją opinię o Incalu?
Zdecydowanie miałem na myśli Incala i opinię jakże odmienną od mojej.
A co do Conana - przed laty zaczytywałem się w książkach Howarda, a i filmy z Arnim wielbiłem.
Także z ciekawości spróbuję z kolekcją Conana.
Nadmienię jeszcze, że wśród Essentiali upadłej Mandragory to właśnie Conan był jedynym  tomem, który przeczytałem z niekłamaną satysfakcją, bez zgrzytu zębów. Do dziś stoi dumnie na mojej półce.

Offline 79ers

Odp: Conan
« Odpowiedź #140 dnia: Sierpień 11, 2017, 09:06:00 pm »
Zdecydowanie miałem na myśli Incala i opinię jakże odmienną od mojej.

W tym cała magia komiksu, książek, muzyki czy filmu, że patrzymy różnie na to samo. Swój egzemplarz Incala mam nadal na półce i nie zamierzam sprzedawać,oddać czy wyrzucić. Moebius był zdecydowanie skarbnicą pomysłów i chociażby z tego powodu warto jego komiksy zachować, ale nie musi mnie zachwycać skoro nie zachwyca.

Względem Conana nie mam dużego doświadczenia w lekturze książkowego pierwowzoru. Komiksowy Conan to miłość od pierwszego wejrzenia wzmocniona dawną fascynacją pracami Borisa Vallejo i spółki(okładki) i równie bogatym wnętrzem w wykonaniu N.Adamsa, B.Windsor-Smitha czy J.Buscemy(i wszystkich pozostałych również :smile: ).

Feldkurat

  • Gość
Odp: Conan
« Odpowiedź #141 dnia: Sierpień 17, 2017, 11:30:25 am »
O kurcze, dopiero teraz zorientowałem się, że ta kolekcja to będzie to, co kiedyś się u nas ukazało w latach 90-tych (Klejnoty Gwalhura, Młyn, Sen o imperium...). Ha, miałem sobie odpuścić tę kolekcję, a tymczasem teraz podjarałem się jak tęcza na pl. Zbawiciela na 11 listopada  :biggrin:

Offline Doctus

Odp: Conan
« Odpowiedź #142 dnia: Wrzesień 13, 2017, 06:51:46 pm »
Czy dorwę Conana w Łodzi albo Szczecinie?

Offline bluebeery

Odp: Conan
« Odpowiedź #143 dnia: Wrzesień 14, 2017, 09:42:48 am »
Czy dorwę Conana w Łodzi albo Szczecinie?
W Łodzi być może będzie szansa zakupić Conana na stoiskach podczas MFKiG, na co również liczę. :)

Offline Doctus

Odp: Conan
« Odpowiedź #144 dnia: Wrzesień 14, 2017, 11:41:53 am »
Ja zawsze miałem wyrzuty sumienia, że nie czytałem nigdy Thorgala. To może choć innego kultowego wojownika poznam. Pewnie nie będzie mnie stać na zbieranie całej kolekcji, ale chociaż na pierwszym numerze mi zależy. :)

mkolek81

  • Gość
Odp: Conan
« Odpowiedź #145 dnia: Wrzesień 14, 2017, 12:36:53 pm »
Ja zawsze miałem wyrzuty sumienia, że nie czytałem nigdy Thorgala. To może choć innego kultowego wojownika poznam. Pewnie nie będzie mnie stać na zbieranie całej kolekcji, ale chociaż na pierwszym numerze mi zależy. :smile:
To polecam zainteresować się Slainem (można spokojnie zacząć od wydanego obecnie Rogatego), bardzo podobny klimat. I zdecydowanie, krótsze do zbierania niż kolekcja. A przy tempie wychodzenia, spokojnie będzie mógł każdy odłożyć na kolejne albumy.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 17, 2017, 10:29:53 am wysłana przez mkolek81 »

Offline Doctus

Odp: Conan
« Odpowiedź #146 dnia: Wrzesień 18, 2017, 04:00:48 pm »
Darowałem sobie w Łodzi kupno, nie chcę dawać zarobić cwaniakom. Ktoś ze Szczecina może widział gdzieś Conana? Pytam, bo kompletnie teraz nie mam czasu na spacer po mieście, tak to bym Wam nie zawracał głowy :smile:

Offline Itachi

Odp: Conan
« Odpowiedź #147 dnia: Wrzesień 18, 2017, 04:35:35 pm »
Darowałem sobie w Łodzi kupno, nie chcę dawać zarobić cwaniakom.

Pierwszy tom można było dostać za 30 zł, po negocjacjach pewnie za 25 zł. Jakbym nie miał to bym się skusił, nie jest to jakaś lichwiarska przebitka. Inna sprawa, że niektórzy mieli tych Conanów po dziesięć, piętnaście sztuk... Paradoksem mogło być to, że niektórzy mogli nie kupić pierwszego tomu nawet z miast, gdzie wyszedł bo spekulanci je wykupili...

Offline Doctus

Odp: Conan
« Odpowiedź #148 dnia: Wrzesień 18, 2017, 06:02:22 pm »
Bardzo możliwe. Ja teraz przeszedłem się do Galerii Kaskada, nie było. Myślę że skoro w tamtejszym Empiku nie ma, to nie będzie w żadnym. W kioskach w mojej okolicy też pusto, a WKKM i SBM pełno. No cóż... pozostaje czekać na Conana od Egmontu. Jak mi się spodoba lektura, to może dam z się naciągnąć i kupię te testowe tomy za diabelską cenę :)

JanT

  • Gość
Odp: Conan
« Odpowiedź #149 dnia: Wrzesień 18, 2017, 06:06:58 pm »
Testu nie ma w empikach.

Jak mi się spodoba lektura, to może dam z się naciągnąć i kupię te testowe tomy za diabelską cenę :smile:
To już masz pewność że kolekcja nie ruszy?  :smile:
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 18, 2017, 06:11:15 pm wysłana przez JanT »