trawa

Autor Wątek: Komiksowa Warszawa  (Przeczytany 96268 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nawimar

Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #345 dnia: Maj 17, 2018, 10:50:04 pm »
Nieodżałowany kolega 8azyliszek ocenił pierwszy dzień imprezy:

 http://8azyliszkoweroznosci.blogspot.com/2018/05/warszawskie-targi-ksiazki-2018-dzien.html

Offline donTomaszek

Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #346 dnia: Maj 18, 2018, 12:07:26 am »
^
tak bardzo nienawidzi i szydzi z egmontu, ale jako pierwsze miejsce odwiedzin wybral sobie ich stoisko.
logika = !logika

Duzo i roznorodnie. Kazdy znajdzie cos dla siebie.
Ja raczej tylko rzeczy z Vertigo i Moebiusy, byc moze skusze sie ponownie na Sambre. Mialem kiedys i po lekturze stwierdzilem, ze to strasznie przereklamowany komiks. Poszedl pod mlot. W nowe tytuly nie wchodze. Nie mam czasu aby czytac tyle i chce, a kupowanie po to by tylko postawic na polce uwazam za glupie. Reszcie podziekuje.

Egmont w ogolnym rozrachunku kontynuuje rozpoczeta ofensywe. Ja im kibicuje. Nigdy nie wydawali tak duzo, jak obecnie.
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline Szczoch

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 769
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ani czarny, ani kwadrat, ani na białym tle.
Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #347 dnia: Maj 18, 2018, 10:00:32 pm »
Przyznam, że dałem się dziś zaskoczyć innej niż w ostatnich latach lokalizacji stoisk komiksowych. Szkoda. Poprzednia lokalizacja była jednak bardziej eksponowana, a sąsiedztwo z grami było jakoś dla komiksów naturalne i chyba korzystne. Miałem też wrażenie mniejszego obszaru zajętego przez komiksy, ale w ogóle całe Targi Książki w tym roku wydały mi się jakieś skromniejsze (nie było np. dwóch wydawnictw na których obecność liczyłem). Może tradycyjnie w sobotę będzie bardziej żywo. Zobaczymy...
Żałuję, że nie udało mi się wyrwać z pracy na dyskusję o "Mordobiciu" Reeda Tuckera, które akurat kończę czytać. Było na niej coś interesującego? Kto dyskutował?...

Przy okazji dodam, że książkę czyta się leciuteńko. Ten aż nazbyt lekki styl nieco mnie wręcz irytuje, ale jakoś pasuje. Autor Ameryki nie odkrywa, ale parę ciekawostek i smaczków można wyłapać. Całość jest właściwie opowieścią o DC i Marvelu od lat 60. do dziś, pisaną ze skupieniem się na roli i perspektywie redaktorów. Tucker zarzeka się, że nie jest stronniczy, ale więcej szpil - zwłaszcza na początku - wbija DC. A jednak dla mnie (preferującego Marvela) właśnie ustępy o DC były ciekawsze. Może dlatego, że o Marvelu czytałem więcej, a taka "Niezwykła historia Marvel Comics" Seana Howe bije jednak "Mordobicie" na kwaśne jabłko...
Dodam, że jak zwykle w tego typu publikacjach wydawca nie pokusił się o dodanie jakiegokolwiek indeksu, co uważam za zbrodnię na czytelniku. Tłumacza też kilka razy dało się przyłapać na błędzie. Najgorszy, to pisanie o legendarnej Flo Steinberg jako o "byłym asystencie" Stana Lee. Agoro, dbająca o parytety itd. - byś się wstydziła!

EDIT: Dodam jeszcze, że najsympatyczniejszą zapowiedzią, której się nie spodziewałem jest zamiar wejścia Egmontu w integrale "Garfieldów". Będę mógł naprzemiennie kupować "Fistaszki" i Garfa!
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2018, 11:13:12 pm wysłana przez Szczoch »
A poza tym uważam, że "Iznogud" oraz "Saga o Potworze z Bagien" powinny zostać w całości wydane po polsku.

bidubi

  • Gość
Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #348 dnia: Maj 19, 2018, 07:30:13 am »
Ktoś może wie ile kosztuje komiks Katie Green Lżejsza od swojego cienia na stoisku targowym Timofa?

Offline chch

Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #349 dnia: Maj 19, 2018, 08:27:34 am »
Czy ktoś nagrał spotkanie z Jeffem Smithem i panel tłumaczy i mógłby wrzucić nagranie?
EGMONCIE - DZIĘKUJĘ i proszę o:
- KOLEJNE WYDANIE ŻiCSMcK Z POPRAWIONYMI MATERIAŁAMI GRAFICZNYMI (SZCZEGÓLNIE W 7. I 12. ROZDZIALE), PEŁNĄ WERSJĄ "OSTATNIEJ PODRÓŻY DO DAWSON, PIERWSZĄ DZIESIĘCIOCENTÓWKĄ I SKARBEM HOLENDRA.
- A small Killing i DC Universe by Alan Moore

Offline Szekak

Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #350 dnia: Maj 19, 2018, 11:50:42 am »
Dodadku z pierwszymi zeszytami już nie dodają.

Offline LordDisneyland

Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #351 dnia: Maj 19, 2018, 12:39:41 pm »
@ Szczoch- dzięki za te parę słów o książce, teraz to już na pewno wiem, że mogę sobie odpuścić.

Offline Szczoch

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 769
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ani czarny, ani kwadrat, ani na białym tle.
Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #352 dnia: Maj 19, 2018, 04:58:12 pm »
@ LordDisneyland: Cała przyjemność po mojej stronie. Choć może nieprzyjemność?... W sumie nie chciałem od tej książki odstraszać. Jak napisałem - nie jest to moim zdaniem lektura szczególnie "pożywna", a do tego - wbrew deklaracjom - nie całkiem obiektywna.Ale ja z niej to i owo wyniosłem. Np. uporządkowałem sobie jak to w końcu było z tymi relacjami "Doom Patrol" - "X-men", czy "Man Thing" - "Swamp Thing"...Zawsze mam też pewną (czasem trochę masochistyczną) przyjemność z obcowania z korpoludkami i artystami zasiedlającymi zagrodę Marvela i biurowiec DC - zwłaszcza w latach 70. i 80...

Wracając do Komiksowej Warszawy i Targów Książki, to dziś był dzień o wiele bardziej tłoczny, a mimo to nadal miałem wrażenie, że mniej się dzieje i mniej ludzi się tłoczy, niż rok temu. No i nie widziałem takich kolejek, jak w ubiegłym roku do Bohdana Butenki, czy Papcia Chmiela.
I jeszcze jedno: album "Vertigo25" niezbyt mnie interesował (praktycznie wszystkie zgromadzone zeszyty powinienem był znać), a tu w środku przemiła niespodzianka: Egmont pomieścił tam "brakujący" zeszyt "Swamp Thinga"! Nie zdecydowałem się kupować pierwszego tomu wznowienia (2 i 3 kupię), bo mam stare wydanie Egmotu oraz oryginały. A dzięki "Vertigo25" mam też pierwszy brakujący zeszyt po polsku. Bardzo się ucieszyłem!
A poza tym uważam, że "Iznogud" oraz "Saga o Potworze z Bagien" powinny zostać w całości wydane po polsku.

Offline kosmoski

Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #353 dnia: Maj 19, 2018, 09:00:16 pm »
Byłem raptem jeden dzień (piątek), ale bardzo mile go wspominam.

Co prawda lokalizacja dużo gorsza niż w roku poprzednim – faktycznie trzeba było przebić się przez całe targi, do tego Komiksowa schowana, trochę odcięta od nowego potencjalnego narybka.

Może i dzięki temu atmosfera była bardziej kameralna, bez przepychanek, z opcją na pogadanie bez ryzyka zadeptania. A pogadać było naprawdę z kim. Najmilej wspominam Taurusa i Muchę, fajnych rzeczy się dowiedziałem, za jakiś czas jest potencjał na niezłe newsowe petardy.

Zakupowo naprawdę duży wybór, żaden problem w otrzymaniu katalogu Egmontu czy jedynek Vertigo. Można było otrzymać też świetną torbę z Kajko i Kokoszem, ale ta była powiązana już z dużo większymi wydatkami (200 zł i w górę). Przy wejściu na targi na stoiskach antykwariatów można było dorwać naprawdę wiele okazji i przede wszystkim były też stare semiki.

Ze spotkań wybrałem się na Bedu – niestety było tak słabo prowadzone, że dałem sobie spokój. O poziomie pytań niech świadczy fakt, że momentami nawet sama tłumaczka nie wiedziała o co chodzi prowadzącemu. Lekka żenada. Planowałem jeszcze udać się na spotkanie z Tonny’m Harrisem i z Jeffem Smithem, ale musiałem niestety wcześniej się zwinąć.

Na koniec słowo o autografach – organizacja naprawdę fajna, chłopaki ze strefy starali się, by wyszło jak najlepiej i faktycznie im się to udało. Rewelacyjny był Bedu, który mimo swojego wieku rysował dłużej niż w programie, po czym przed swoim spotkaniem wrócił jeszcze na dogrywkę. Pozostali goście również poświecili swój czas rysując jeszcze na dodatkowych sesjach (chociażby na stoisku Polishcomicart.pl.). Polecam zwłaszcza poszukać wrysów, które robił Willem Étienne, rewelacja. Bardzo sympatycznym człowiekiem okazał się również Jean Dufaux, strasznie nie mógł się nadziwić, że ktoś mu podsunął do podpisu Bezdomne Wampiry : )

Offline starcek

Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #354 dnia: Maj 19, 2018, 09:16:20 pm »
[...] Można było otrzymać też świetną torbę z Kajko i Kokoszem, ale ta była powiązana już z dużo większymi wydatkami (200 zł i w górę). [...]
Dzisiaj było łatwiej. Dwucyfrowa kwota wystarczyła.
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline wonaps

Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #355 dnia: Maj 19, 2018, 09:23:01 pm »
torba jest na stronie Egmontu do 10 komiksów z Kajko i Kokosz więc około 150zł;)

Offline adam and arluk

Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #356 dnia: Maj 20, 2018, 11:34:20 am »
Kilka informacji uzyskanych po rozmowach z wydawcami, pytałem oczywiście o tytuły, które mnie interesowały, przepraszam jeśli się powtarzam:
- Timof:
Rozmowy w sprawie Donjona trwają, jak wyraził się p. Timofiejuk "z niektórymi wydawcami trwają dłużej", ale generalnie są zdeterminowani by ten tytuł wydać.
- Kultura Gniewu:
Klezmerzy już się tłumaczą, wypuszczą od razu dwa pierwsze tomy, później kontynuacja i mają oczywiście nadzieję że tym razem sprzedaż będzie dużo lepsza.
- Bum Projekt:
Kolejne dwa tomiki Mysiej Straży planują na końcówkę tegoroczną i Dylan Doga rówież.
- Scream Comics:
Generalnie żadnej serii nie porzucili, nawet Dżina, chcą co najwyżej od niektórych że się wyrażę "odpocząć", powrót do Dżina jak najbardziej realny.
Martwi, również mnie, słaba sprzedaż Nestora Burmy, wielu ludzi pytało o publikację, prosiło, a sprzedaż kuleje. Wciąż czekają na odpowiedniej jakości materiały do dalszych tomów Dampierre. Kolejny Dekalog pod koniec roku. Teraz wypuszczają "filmowe" serie (Alien, Terminator, Predator) bo świetnie się sprzedają. Biały Lama na pewno będzie, ze slipcasem. Również całą serię Bergman Manary wydadzą ze slipcasem.
- Egmont:
Planów na 2019 p. Kołodziejczak nie podawał, ale wszystkie tytuły które teraz wymienię są z dużą dozą prawdopodobieństwa - kolejne tomy Blueberryego (młodość), Vertigo Morrisona, choć zdają sobie sprawę z trudnością w tłumaczeniu Doom Patrolu, Kolejne tytuły Willema, autor od Miecza Ardeńczyka którym to tytułem p. Kołodziejczak był bardzo zachwycony. Wszystkie poboczne historie TOP TEN, również innych autorów, w jednym zbiorczym tomie. Doman - wszystkie zebrane zeszyty w twardej oprawie, nie prawdą jest że istnieją nieopublikowane, zagubine zeszyty Domana, wszystkie były już lata temu wydane. Nie planują autorów zagranicznych (Węgrów, Czechów) w kolejnych Relaxach.
- Planeta Komiksów:
Nocne wiedźmy słabo się sprzedają (od siebie dodam, że to świetny Ennis z zamkniętą historią, kolejne części łączy tylko postać bohaterki - POLECAM), ale jest szansa na kolejny tom, może w 2019r, za to Chłopaki idą jak burza.
- Kurc:
Caza - myślą.
Jak coś jeszcze się przypomni - dopiszę.
Podsumowując, a byłem pierwszy raz na festiwalu, bardzo sympatyczni wydawcy i chętni dzielili się swoimi spostrzeżeniami. Generalna konkluzja jest taka, że nie wiadomo czym klienci kierują się podczas zakupów i zawsze trudno jest wyrokować, który tytuł będzie klapą, a który sukcesem sprzedażowym. Częstokroć tytułu, o które bardzo zabiegamy, nie sprzedają się później.
Teraz pisząc przypominają się inne tytuły, o które zapomniałem zapytać np. Rozbitków czasu, Mroczne Miasta.


Offline -gościu-

Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #357 dnia: Maj 20, 2018, 11:37:41 am »
Świetne podsumowanie różnych newsów, dzięki!

JanT

  • Gość
Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #358 dnia: Maj 20, 2018, 11:48:14 am »
Dzięki  :smile:

Cieszy powrót Dylana (ale uwierzę jak zobaczę  :smile: ) i Vertigo Morissona a zwłaszcza wymieniony Doom Patrol (avatar się zaświecił  :smile: ) Trudniejsze w tłumaczeniu Invisibles ale mogą nie brać pod uwagę.

Offline gobender

Odp: Komiksowa Warszawa
« Odpowiedź #359 dnia: Maj 20, 2018, 02:58:44 pm »
Donjon i Klezmerzy! Cieszę sie, że oba tematy z plotek zamieniają się w konkret. Świetne podsumowanie, dzięki!

 

anything