Autor Wątek: Ludzie W Czerni (Men in Black)  (Przeczytany 5209 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline TC

  • Moderator
  • Steward
  • *
  • Wiadomości: 6 015
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wylogowany
Ludzie W Czerni (Men in Black)
« dnia: Luty 11, 2010, 06:05:47 pm »




W 1997 roku na ekrany wszedł film pt. Men in Black (w skrócie MIB), lub jak kto woli Faceci w czerni. Owa komedia SF opowiadała historię dwóch agentów (w których rolę wcielił się rewelacyjny duet Tommy Lee Jones i Will Smith) tajnej organizacji, która zajmowała się problemem kosmicznych imigrantów, oraz ochroną naszej planety przed wszelakimi obcymi zagrożeniami. Film, jak na komedię przystało nie był utrzymany w poważnym stylu, jednak ociera się o pewien dość ciekawy, i co więcej związany z ufologią fenomen. Już sam tytuł filmu mówił sam za siebie, i co więcej to nie twórcy filmu go wymyślili. Także sam wątek tajnych agentów w czarnych garniturach zajmujących się sprawami nie z tej Ziemi nie jest tylko i wyłącznie wymysłem autorów, zresztą "ludzie w czerni" pojawiają się w wielu innych filmach serialach, np. w Matrixie, Archiwum X, Dark Skies, Pięknym umyśle, Fringe'u... Dużo by tego można wymieniać. Lista rzeczy, w których pojawiają się MIBy podpowiada, że to nie może być przypadkowy, stały motyw SF, tylko coś więcej, wiele wskazuje na to, że Ludzie w Czerni nie powstali tylko i wyłącznie w wyobraźni twórców SF, lecz jest to zjawisko, które jest dokładnie tak stare jak Ufologia. 
Relacje o spotkaniach z facetami w czerni najbardziej popularne były w latach 50 i 60, czyli w okresie nasilenie się fali obserwacji UFO, i co więcej MIBy zazwyczaj nachodziły te osoby, które wcześniej widziały UFO. Schemat działania ludzie w czerni był mniej więcej taki: do pokoju wchodzą 3 "agentów"(zwykle ubrani byli w eleganckie garnitury, często też nosili kapelusze, zresztą zwykle Ludzie w czerni przedstawiali się jak agencji rządowi właśnie...), po czym zaczynają przekonywać swoją "ofiarę"do zmiany poglądów na temat UFO, tudzież do milczenia na ten temat (często dochodziło do pogróżek, radzę poszperać więcej na ten temat w sieci). Częstym motywem towarzyszącym odwiedzinom Mibów było tajemnicze pudełko, które Ludzie w Czerni w czasie rozmowy kładli (najczęściej) na stole. Nie wiadomo do czego im ten przedmiot miał służyć, zdaniem niektórych osób mogło to być urządzenie służące do wymazywania pamięci, jest to mało przekonywujące przypuszczenie, gdyby tak było to (rzekomi) świadkowie nie powinni nic pamiętać, a nawiasem mówiąc, to być może do tej teorii nawiązuje urządzenie, które w filmie Faceci w Czerni używali do wymazywania niepotrzebnych wspomnień różnym osobom. Oczywiście, relacje "ofiar" Mibów są bardzo barwne, niesamowite, a czasem wręcz przerażające, głównie z powodu dziwnego zachowania/wyglądu MIBów, czy też rzeczy które działy się w czasie wizyt owych tajemniczych agentów(?), dlatego też gorąco zachęcam do szukanie informacji o ludziach w czerni w internecie.
Teorii na temat tego, kim byli Ludzie w Czerni jest wiele. Najbardziej prozaiczna teoria mówi, że byli to po prostu agencji rządowi, związani z CIA/FBI, tudzież jakąś inną, tajną agencją, zajmującą się UFO w stylu mitycznego Majestic 12. Opcja ta wydaje się być całkiem możliwa, i prozaiczna Z drugiej jednak strony, zachowanie MIBów, ich wygląd, tudzież różne szczegóły związane z ich wizytą wskazują na to, że niekoniecznie musieli to być koniecznie ludzie... Istnieją teorię, że MIBy były tak naprawdę kosmitami, androidami kosmitów, istotami z innego świata, ludźmi pracującymi dla obcych, tudzież czymś w rodzaju demonów/aniołów(?). W pewnym sensie, zgodnie z zasadą im "dalej w las, tym więcej drzew" o ile wcześniejsze historię wydawały się być całkiem normalne, i nawet prawdopodobne, o tyle te późniejsze, były coraz bardziej fantastyczne i nieprawdopodobne, zaś same MIBy stawały się coraz mniej ludzkie. Być może faktycznie jakoś w latach 50, czy nawet 60 CIA/FBI czy inna organizacja rządowa zajmowała się zjawiskiem UFO, przez co dochodziło to nawiedzania świadków tych wydarzeń, jednak później mit zaczął żyć własnym życiem, do tego doszedł efekt kuli śnieżnej, przez co historię o Ludziach w Czerni zaczęły mieć coraz więcej mieć wspólnego z czystą fantastyką (być może dlatego właśnie MiBy stały sie wątkiem często pojawiającym się w SF...), przez co teraz jest trudno oddzielić mity od faktów( o ile w tym przypadku można mówić o jakichkolwiek faktach...). Nie należy liczyć na to, że rząd USA kiedykolwiek przyzna się do tego, że Ludzie w Czerni byli po prostu jego tajnymi agentami(zakładając oczywiście, że faktycznie tak było...) zajmującymi się latającymi spodkami. Oczywiście istnieje też opcja, że Men in Black to tylko i wyłącznie Mit, (Miejska) legenda, folklor, i nic więcej...
A jakie jest wasze zdanie na ten temat? Czy waszym zdaniem MIBy istnieją, a jeśli tak, to kim byli?

http://www.gwiazdy.com.pl/27_99/22.htm
http://www.paranormalne.eu/fenomen-ufo/ufo-fenomeny-i-fakty/627-ludzie-w-czerni
http://www.ufoinfo.pl/index.php?id=117
http://www.tajne.org/artykul/190_5_Ludzie_w_czerni.html
http://www.humbug.pl/texts/view?art=faceci_w_czerni_naprawde_istnieja_

« Ostatnia zmiana: Lipiec 06, 2010, 11:39:49 am wysłana przez TC »
RIP Gildio...

Offline Twardowsky

Odp: Ludzie W Czerni (Men in Black)
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 12, 2010, 05:56:41 pm »
Prawda czy nie... Mniejsza o to.. Swojego czasu polsat emitował serial animowany MiB-> Naprawdę przedni był :)
Pogromca wdów i sierot

Offline TC

  • Moderator
  • Steward
  • *
  • Wiadomości: 6 015
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wylogowany
Odp: Ludzie W Czerni (Men in Black)
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 18, 2010, 08:25:14 pm »
Fakt, Animowany serial o przygodach MiB'ów był świetny, dużo akcji, humoru, obcych, gagów i jeszcze ta kreska...  :) Po prostu kapitalna kreskówka... Zaraz, zaraz, w tym temacie mieliśmy chyba dyskutować o nieanimowanych i nie filmowych MIBach, prawda?  ;-)
« Ostatnia zmiana: Luty 20, 2010, 05:19:39 pm wysłana przez TC »
RIP Gildio...

 

anything