Top 10 słynnych kapitanów popkultury (uwaga na spoilery)

[CD Jack]

Ponownie w imieniu Mirka Skrzydło zakładam temat powiązany z nowym jego zestawieniem: Top 10 słynnych kapitanów popkultury.

O Kapitanie! Mój Kapitanie! - pisał w przejmującym wierszu o tym samym tytule Walt Whitman, wyrażając w tym tekście swój smutek związany ze śmiercią, wielkiego amerykańskiego prezydenta Abrahama Lincolna. Bycie kapitanem nie jest wcale takie łatwe. Gdy życie innych zależy od twojej właściwej decyzji, wielu ludzi nie wytrzymuje takiej presji. Trzeba posiadać szereg cech (m.in.: charyzma, waleczność, odwaga, jasny kodeks moralny, itp.), by móc przewodzić, choćby garstką osób.

Poniżej pozwoliłem sobie zaprezentować najlepszą moim zdaniem dziesiątkę kapitanów. Tym razem nie ograniczyłem się jedynie do bohaterów komiksów, ale także postaci występujących w animacjach, serialach fabularnych oraz książkach. W zestawieniu tym znalazło się miejsce dla trzech postaci z naszego rodzimego podwórka.

Jak będziecie się mogli przekonać w dziesiątce tej znajduje się cały wachlarz typów osobowości: od totalnych nieudaczników (Kapitan Metropolis), po pełnokrwistych bohaterów (kapitan Kloss, czy Żbik), od niezwykle kulturalnych i prawych herosów (Marchewa), po chronicznie przeklinających łajdaków (kapitan Bomba) oraz kłamliwych piratów (Jack Sparrow). Miłej lektury!

Cały tekst znajduje się tutaj.

Zapraszam do dyskusji.

[Jaszcząb]

No nie wiem, nie wiem. Brakuje mi na tej liście jednego Kapitana

[bąbielek]

Przede wszystkim brakuje Kapitana Nemo. Tak ważnego dla popkultury przecież. Który występował chociażby w "Lidze niezwykłych dżentelmenów", czyli w komiksie, którego wstyd nie znać.

[Dembol_]

Mnie brakuje Captain Jack'a. 
http://en.wikipedia.org/wiki/Captain_Jack_%28band%29

[C.H.U.D.Y.]

A mi Kapitana Marchewki 

http://img.photobucket.com/albums/v636/JMPTX/thunderdome/Week%2045/Group%20B/captain-carrot.jpg

[wilk]

Przede wszystkim brakuje Kapitana Nemo. Tak ważnego dla popkultury przecież. (...)

A już myślałem, że chodzi o niego. 

"To do niej wciąż płyniesz. Aż na życia skraj. Loooreeleeei!"  Ale to nie ten dział chyba. 

[JAPONfan]

Jak na kapitanów popkultury to IMHO Bomba nieco na wyrost.

Bo jesli Kapitanowie to Kapitan Hak. Nie dosc ze postac książkowa (jak Kapitan Nemo) to jeszcze film o nim nakrecili.

A Kapitan Kirk? A Kapitan Picard?
A Kapitan Ahab? Jest bardziej chyba popularny niż Bomba bo ma nawet własny komiks na 4chanie/fukungu, podkoszulki, czy własny zespól muzyczny (jak Kapitan Nemo).