Zastanawiam się nad kupnem "Świtu mrocznego księżyca" z DC Deluxe. Czy ktoś już to czytał? Jakie wrażenia? Jest podobne klimatem do któregoś innego komiksu o początkach Batmana ("Rok pierwszy", "Człowiek, który się śmieje", "Długie Halloween", lata pierwsze Robina i Batgirl)? A może bliżej tym komiksom do "Trójcy" Wagnera (która była możebna, ale bez szału)?