Batman

[chmiel]

YohnJossarian, Nawimar - macie stuprocentową rację. DC kreuje Snydera i Morrisona na legendy, bo nie ma w swojej stajni innych dużych nazwisk (oprócz Johnsa). Irytuje mnie to w przypadku Snydera - bo robi się z niego kogoś w stylu Millera czy Moore'a, ale chyba jeszcze bardziej w przypadku Morrisona. Jego "Batman" (i pochodne) z lat 2006-2013 to totalna masakra. Uznaję prawo do zrobienia takiej wersji, ale to powinno być wydawane jako jakieś miniserie, pod szyldem jakiejś "Earth 23.1 a", a nie w oficjalnym kontinuum. Ten Joker z kulą w głowie, dzieciak zupgradowany w laboratorium, tata Wayne z piekła, te wszystkie Czarne Rękawice/Leviatany i na dokładkę przeskoki w czasie po postrzale z "lasera". Co za brednie rodem z bzdur o marvelowskich mutantach.

[kelen]

Z tym kreowaniem przez DC Snydera jako legendy to przesada. To przede wszystkim czytelnicy głosują swoimi portfelami a potem recenzjami na niego i póki taki stan będzie się utrzymywał, to nadal będzie topowym autorem. Najwyraźniej większość czytelników go lubi i trzeba się z tym pogodzić. Ja nie mam osobiście mu zbyt wiele do zarzucenia.

Co do Zero Year, to jak chmiel słusznie wspomniał, a ja zapomniałem - ma cudowne kolory.

[koziorozec1979]

YohnJossarian, Nawimar - macie stuprocentową rację. DC kreuje Snydera i Morrisona na legendy, bo nie ma w swojej stajni innych dużych nazwisk (oprócz Johnsa). Irytuje mnie to w przypadku Snydera - bo robi się z niego kogoś w stylu Millera czy Moore'a, ale chyba jeszcze bardziej w przypadku Morrisona. Jego "Batman" (i pochodne) z lat 2006-2013 to totalna masakra. Uznaję prawo do zrobienia takiej wersji, ale to powinno być wydawane jako jakieś miniserie, pod szyldem jakiejś "Earth 23.1 a", a nie w oficjalnym kontinuum. Ten Joker z kulą w głowie, dzieciak zupgradowany w laboratorium, tata Wayne z piekła, te wszystkie Czarne Rękawice/Leviatany i na dokładkę przeskoki w czasie po postrzale z "lasera". Co za brednie rodem z bzdur o marvelowskich mutantach.

Morrisona uwielbiam. Swietne były Invisibles, Doom Patrol czy Animal Man. Podobają mi się nawet jego Xmeni - których generalnie nie trawię.
Batman to mój ulubiony super hero. Historie Millera (nie tylko DKR, bardzo lubie też niedocenianego All Stara), Moore'a, Loeba/Sale'a i kilku innych twórców mógłbym czytać w kółko.
Ale powiem szczerze, że mam stracha by zacząć czytać Batmana by Morrison.

[Nawimar]

Koziorożec1979: "Ale powiem szczerze, że mam stracha by zacząć czytać Batmana by Morrison."
 
Ja czytać zacząłem i bardzo szybko podziękowałem. Dla mnie wizja kompletnie nie do zaakceptowania. Chociaż ogólnie również sobie tego autora cenię. Podobno rozpisywany przezeń "Batman and Robin" jest już dużo lepszy.

[koziorozec1979]

Koziorożec1979: "Ale powiem szczerze, że mam stracha by zacząć czytać Batmana by Morrison."
 
Ja czytać zacząłem i bardzo szybko podziękowałem. Dla mnie wizja kompletnie nie do zaakceptowania. Chociaż ogólnie również sobie tego autora cenię. Podobno rozpisywany przezeń "Batman and Robin" jest już dużo lepszy.

Chcę zacząć w nowym roku (postanowienie takie) ale w zeszłym roku też już to planowałem..

[vision2001]

Chcę zacząć w nowym roku (postanowienie takie) ale w zeszłym roku też już to planowałem..

"Batnam & Robin" Morrisona przeczytany - i daje radę. Ale jak zwykle widać, że Morrison coś chyba ćpie przy pisaniu tych wszystkich scenariuszuff...

[koziorozec1979]

"Batnam & Robin" Morrisona przeczytany - i daje radę. Ale jak zwykle widać, że Morrison coś chyba ćpie przy pisaniu tych wszystkich scenariuszuff...

Ten naćpany/pojechany charakter scenariuszy nigdy mi u niego nie przeszkadzał, powiem więcej to ogromna zaleta
ale co Batman to Batman. Detective Comics dla mnie

[vision2001]

"Batnam & Robin" Morrisona przeczytany - i daje radę. Ale jak zwykle widać, że Morrison coś chyba ćpie przy pisaniu tych wszystkich scenariuszuff...

Ty też chyba ćpiesz! "Batman & Robin" miałeś napisać.
[to takie rozdwojenie jaźni - sam się karcę ]

[koziorozec1979]

Ty też chyba ćpiesz! "Batman & Robin" miałeś napisać.
[to takie rozdwojenie jaźni - sam się karcę ]

Bat-Nam to mógłby być jakiś crossover DC-Marvel

[brzon]

Koziorożec1979: "Ale powiem szczerze, że mam stracha by zacząć czytać Batmana by Morrison."

 
Ja też miałem. Ale niepotrzebnie, bo uważam, że jego wizja jest świetna. Totalnie inna, tatalnie pojechana, totalnie niezrozumiała i totalnie pasująca do Batmana   Nie jestem fanem Morrissona, nie podobał mi się All Star superman, Action Comics NDC, z biedą New X-Men (ale calego nie czytałem). A tutaj jestem na tak, chociaż rozumiem głosy oburzenia.


Natomiast nie zgadzam się z tymi, co piszą, że jego run powinien być ujęty w osobną mini serie, wyłączone z głównego wątku itp. Jeśli tak, to by oznaczało, że Batmany z lat 40,50 i 60 też należałoby wyłączyć, bo nie posują do tego bohatera  

[koziorozec1979]

 
Ja też miałem. Ale niepotrzebnie, bo uważam, że jego wizja jest świetna. Totalnie inna, tatalnie pojechana, totalnie niezrozumiała i totalnie pasująca do Batmana   Nie jestem fanem Morrissona, nie podobał mi się All Star superman, Action Comics NDC, z biedą New X-Men (ale calego nie czytałem). A tutaj jestem na tak, chociaż rozumiem głosy oburzenia.


Natomiast nie zgadzam się z tymi, co piszą, że jego run powinien być ujęty w osobną mini serie, wyłączone z głównego wątku itp. Jeśli tak, to by oznaczało, że Batmany z lat 40,50 i 60 też należałoby wyłączyć, bo nie posują do tego bohatera

wszak wiadomo wszem i wobec, że w każdym komiksie z Batnamem dopisują, iż postać wymyślił tak naprawdę dopiero Frank Miller

[misiokles]

Totalnie inna, tatalnie pojechana, totalnie niezrozumiała i totalnie pasująca do Batmana   Nie jestem fanem Morrissona, nie podobał mi się All Star superman, Action Comics NDC, z biedą New X-Men (ale calego nie czytałem). A tutaj jestem na tak, chociaż rozumiem głosy oburzenia.

Hmmm. jeśli chodzi o Morrisonowe pojechanie i jego X-Menów, to właśnie końcowe zeszyty i jego autorski cover Days of The Future Past to jeden wielki zmiękczacz mózgu. Nie jest to moja jego ulubiona historia, ale doceniam oryginalne przedstawienie post-apokaliptycznego świata.

Offtop: zbieram właśnie fundusze na omnibusa Doom Patrol. Jeśli polubiłem New X-Men są duże szanse, że polubię i to? Kupić i tak kupię ale chcę już wiedzieć teraz

[Nawimar]

Misiokles: "Jeśli polubiłem New X-Men są duże szanse, że polubię i to?"
 
"Doom Patrol" (obok "Animal Mana") to Morrison w najlepszej formie. Klasyk absolutny. I co ważne strawny. Moim zdaniem warto.

[koziorozec1979]

Misiokles: "Jeśli polubiłem New X-Men są duże szanse, że polubię i to?"
 
"Doom Patrol" (obok "Animal Mana") to Morrison w najlepszej formie. Klasyk absolutny. I co ważne stawny. Moim zdaniem warto.

Zgadzam się z Nawimarem, tylko dodałbym Invisibles - rozwinięcie i udoskonalenie konceptu grupy superhero by Morrison

[Garf]

Bat-Nam to mógłby być jakiś crossover DC-Marvel

Albo Elseword: Batman w czasie wojny w Wietnamie. Zamiast Gotham w deszczu przemykałby przez las deszczowy w deszczu 

Skoro może być japoński Batman...