Autor Wątek: Batman  (Przeczytany 1270482 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline chmiel

Odp: Batman
« Odpowiedź #4815 dnia: Sierpień 03, 2018, 08:00:59 am »
A co do Millera - facet od dawna cierpi na "syndrom Polcha" i albo mu się już nie chce albo nie potrafi rysować. Twierdzenie, że "DKSA" zostało specjalnie tak narysowane jest błędne. Lepiej - niestety - już było.

Co do znaczenia "DKSA" polecam artykuł Przemysława Kołodzieja:"Renesans (rozpikselowanych) superbohaterów, Batman-terrorysta i kłopoty z sequelami - Dark Knight Strikes Again Franka Millera".

Offline Antari

Odp: Batman
« Odpowiedź #4816 dnia: Sierpień 03, 2018, 09:08:17 am »
Nie czytałem jego "Vision", ale po prostu nie mogę uwierzyć, że ten facet mógłby napisać cokolwiek dobrego. Snyder pisywał rzeczy głupawe, ale przy Kingu jawi się niczym mistrz klawiatury.
Vision też jest przegadany ale to krótsza seria i miał na nią jakiś pomysł (w odróżnieniu do Batmana) więc się tego aż tak nie czuje jak przy Batmanie, gdzie wychodzi słabizna na wierzch. 

Offline vision2001

Odp: Batman
« Odpowiedź #4817 dnia: Sierpień 03, 2018, 09:09:13 am »
Powyżej może warto by użyć funkcji
Spoiler: pokaż
spoiler
?

Co do znaczenia "DKSA" polecam artykuł Przemysława Kołodzieja:"Renesans (rozpikselowanych) superbohaterów, Batman-terrorysta i kłopoty z sequelami - Dark Knight Strikes Again Franka Millera".
Czy w sieci można znaleźć ten artykuł? Bo ZK z Batmanem z 2013 roku już chyba wszędzie są wyprzedane...
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline chmiel

Odp: Batman
« Odpowiedź #4818 dnia: Sierpień 03, 2018, 09:37:41 am »
Niestety, o pewnych rzeczach trzeba pisać wprost :lol: Nie da się nie spoilerować debilnych rozwiązań fabularnych, na których debilizm chce się wskazać. Poza tym nie mają one żadnego wpływu na intrygę, która też jest kretyńska. Mógłbym pisać więcej na ten temat, ale po co?

Co do arta - nie wiem. Ja go czytałem w ZK.
Osobiście za "DKSA" nie przepadam, ale gdyby był dobrze narysowany to łatwiej byłoby go przełknąć, zwłaszcza, że od strony fabularnej jest tam kilka majstersztyków, dorównujących poziomem "DKR".

Offline arczi_ancymon

Odp: Batman
« Odpowiedź #4819 dnia: Sierpień 03, 2018, 01:42:58 pm »
Czytałem Visiona (prawie) w całości, bo tyleż w sieci zachwytów na jego temat i... nędzne. Batmana to już nawet nie sprawdzałem.

Offline Nawimar

Odp: Batman
« Odpowiedź #4820 dnia: Sierpień 03, 2018, 02:42:04 pm »
Arczi_ancymon: "Czytałem Visiona (prawie) w całości, bo tyleż w sieci zachwytów na jego temat i... nędzne"
 
Wiem, że to temat nie o tym, ale mógłbyś rozwinąć myśl? Również miewam okazję słyszeć ogrom pochwał wobec tego tytułu. Tyle że na ogół od osób, które zachwycają się także "Hawkeye'em" i "Sagą". Mnie obie te serie bardzo rozczarowały i stąd pytanie.

Offline arczi_ancymon

Odp: Batman
« Odpowiedź #4821 dnia: Sierpień 03, 2018, 04:41:38 pm »
Historia kierowana pod nastolatków, źle pisana, równie źle rysowana. Cóż więcej rzec...

JanT

  • Gość
Odp: Batman
« Odpowiedź #4822 dnia: Sierpień 03, 2018, 05:41:34 pm »
Historia kierowana pod nastolatków, źle pisana, równie źle rysowana. Cóż więcej rzec...
To chyba czytałeś Visiona z SBM Johnsa  :smile:

Offline R~Q

Odp: Batman
« Odpowiedź #4823 dnia: Sierpień 03, 2018, 06:18:05 pm »
Graficznie Miller od zawsze rysował bazgroły ale krytyka postanowiła dorobić teorię i nadać kunszt jego fanaberiom.
Nareszcie ktoś napisał prawdę
Ale do kupna DKSA i kontynuacji i tak mnie zachęciliście

Offline arczi_ancymon

Odp: Batman
« Odpowiedź #4824 dnia: Sierpień 04, 2018, 08:27:49 am »
To chyba czytałeś Visiona z SBM Johnsa  :smile:
Chyba nie. A konkretnie jaki jest twój kontrargument?

JanT

  • Gość
Odp: Batman
« Odpowiedź #4825 dnia: Sierpień 04, 2018, 08:48:14 am »
Chyba nie. A konkretnie jaki jest twój kontrargument?
Dobrze pisane i dobrze rysowane  :smile:

"Miller od zawsze rysował bazgroły" hahaha  :lol:
« Ostatnia zmiana: Sierpień 04, 2018, 09:00:37 am wysłana przez JanT »

Offline arczi_ancymon

Odp: Batman
« Odpowiedź #4826 dnia: Sierpień 04, 2018, 11:26:20 am »
OK.
 To mnie przekonało.

Offline Itachi

Odp: Batman
« Odpowiedź #4827 dnia: Sierpień 04, 2018, 01:32:50 pm »
Będzie ostro.

BATMANA KINGA NIE DA SIĘ CZYTAĆ! Tylu idiotycznych założeń jak w Jestem Bane nie widziałem chyba nigdzie indziej. Batman, tak ten Batman inteligentny, planujący każdy krok, człowiek który ze swojego miasta stworzył jedną wielką broń, mężczyzna mający wsparcie Ligi i całej Bat-rodziny, najbogatszy facet w mieście, obok Luthora chyba najbogatszy na świecie, zachowuje się jak DEBIL. Dla niego jedynym rozwiązaniem w walce z wrogiem jest dostanie po mordzie i walka na gołe pięści. Przewertowana od pierwszej do ostatniej strony. Od idiotycznej rozmowy w Bat-Macu do kompletnie niezrozumiałej fabuły w Arkham.
Spoiler: pokaż
Batman wystawia na cel łotrów, oczywiście wściekły Bane nikogo nie zabija bo nie wolno, ani łotrów, ani Bat-rodziny, ani Gordona, ani Kotki, nikogo...ZAKAZ!!! Każdego dorwać, porwać, powiesić można, ale zabić? Absolutnie!



Skoro Bane chce Psychopirata, to dlaczego Gacek nie przenosi go w inne miejsce? Choćby do obserwatorium JL, o ile istnieje... Z JL nie jestem na bieżącą w Polsce :wink: Dlaczego nie prosi Supka o pomoc aby strzelił plaskacza napakowanemu w Venom facetowi, aby wystrzeliło go z butów? Obawia się o każdego, postępuje histerycznie, ale i tak naraża wszystkich wokół. Hahaha... King mistrz!

Ja już naprawdę nie jestem w stanie pojąć ile razy można powtarzać te same schematy. Łamane kręgosłupy, synowie Batmana jako niepełnosprawni frajerzy dający się pobić, złapać każdemu łotrowi który akurat gra pierwsze skrzypce w regularnej serii, idiotyczna obawa Nietoperza, że tylko on jest w stanie wszystko ogarnąć, że nie potrzebuje pomocy, chociaż i tak ZAWSZE ją dostaje.

TRAGEDIA, pierwsze trzy tomy z Nowego DC przy tym były jak zdobycie Ligi Mistrzów przy zdobyciu Mistrzostwa Kazachstanu.



Offline Eragon

Odp: Batman
« Odpowiedź #4828 dnia: Sierpień 04, 2018, 02:01:02 pm »
Batman tom 3
Muszę się zgodzić z Itachim - Batman Kinga jest strasznie słaby...Pierwszy tom był jeszcze jakiś, ale drugi i trzeci to...masakra. Oba tomy choć trochę ratują tylko te krótsze historię, ale główne są okropne. W drugim tomie Batman w kółko powtarzał, że złamie kręgosłup swojemu przeciwnikowi, za to w trzecim Bane w kółko mówi,, że ,,jestem Bane'' muhahaha  :lol: Scenariusz jest miałki, idiotyczny, lektura strasznie męczy...

Choć muszę przyznać, że akurat podobał się w miarę pierwszy zeszyt tomu(spotkanie w restauracji i rozmowy bat- rodzinki - tak to miało swój klimat i miałem przez chwilę nadzieję, że to zwiastuje nawet całkiem ok historię...dałem się jednak nabrać.  :roll: Podsumowując ten tom jest samo zły a w sumie nawet może i jest gorszy...od okropnie słabego tomu drugiego. Dam chyba ostatnią szansę tej serii i kupię tom 4, ale powoli przestaję się łudzić, że King zacznie pisać jakoś lepiej...Tak czy siak jeżeli kiedyś będę planował sprzedać jakieś tytuły z Odrodzenia to Batman jest na drugim miejscu do odstrzału(na pierwszym JL Hitcha, choć w sumie to...hmmm tam z tych głupot scenariuszowych to chociaż się można pośmiać czasami, a Batman to po prostu strasznie męcząca lektura...)
« Ostatnia zmiana: Sierpień 04, 2018, 02:16:52 pm wysłana przez Eragon »
Fan ,,majtek na głowie''. :D

Offline -gościu-

Odp: Batman
« Odpowiedź #4829 dnia: Sierpień 04, 2018, 02:05:28 pm »
A już zaczynałem się zastanawiać, czy może wziąć na sprawdzenie tego Batmana Kinga...


To to jest gorsze niż pierwsze tomy Detective Comics z New 52?