trawa

Autor Wątek: Co ciekawego oglądacie? 2.0  (Przeczytany 868689 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4755 dnia: Wrzesień 01, 2015, 09:37:24 pm »
Oglądnąłem sobie jeszcze raz Phantom Bullet - granat na koniec to jedna z lepszych scen, jakie widziałem : )

Offline Hollow

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4756 dnia: Wrzesień 02, 2015, 10:06:52 pm »
A ja po raz kolejny zacząłem oglądać Utawarerumono. Zwłaszcza krótkie odcinki specjalne dodane do płyt DVD z tym anime potrafią mnie rozbawić do łez. Mam też przetłumaczone Drama CD z historią jak Urto i Karura się poznały.

Offline Jackal

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4757 dnia: Wrzesień 19, 2015, 05:00:39 pm »
Berserk: Ougon Jidai Hen - osobiście bardziej mi się podobało rysowanie w starej wersji i wykonanie. Chyba, że już tak dobrze nie pamiętam, ale zauważyłem większą wierność w stosunku do mangi w filmach niż w wersji tv. I teraz tak tu w filmie więcej smaczków doszło co jest ciekawsze i bardziej wciągające, ale nie wiem w starym rysowaniu i wykonaniu nie było więcej emocji i dynamizmu pomimo, że w starej wersji sporo było momentów, gdzie kamera jeździła po jednym obrazku. Podsumowując z tego wszystkiego zacznę czytać mangę, bo znowu się strasznie wciągnąłem w to historie.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4758 dnia: Wrzesień 19, 2015, 09:03:48 pm »
Berserk: Ougon Jidai Hen - osobiście bardziej mi się podobało rysowanie w starej wersji i wykonanie. Chyba, że już tak dobrze nie pamiętam, ale zauważyłem większą wierność w stosunku do mangi w filmach niż w wersji tv. I teraz tak tu w filmie więcej smaczków doszło co jest ciekawsze i bardziej wciągające, ale nie wiem w starym rysowaniu i wykonaniu nie było więcej emocji i dynamizmu pomimo, że w starej wersji sporo było momentów, gdzie kamera jeździła po jednym obrazku. Podsumowując z tego wszystkiego zacznę czytać mangę, bo znowu się strasznie wciągnąłem w to historie.
Tak naprawdę te filmy kinowe miały tylko jedną wadę. A mianowicie dosyć słabo wyglądające 3D (zarówno ludzie jak i potwory).

Poza tym wszystko zekranizowano dużo lepiej, sensowniej niż w przypadku serii TV i co ważnie w  filmach nie było cenzury (co chyba nie trudno zauważyć przy pewnych scenach).

Offline Ganossa

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4759 dnia: Wrzesień 20, 2015, 09:49:06 am »
Poza tym wszystko zekranizowano dużo lepiej, sensowniej niż w przypadku serii TV i co ważnie w  filmach nie było cenzury (co chyba nie trudno zauważyć przy pewnych scenach).
A dokładniej przy jakich scenach bo nie kojarzę żadnej cenzury w serii TV.

Jak dla mnie adaptacja jest przeciętna. Świetny chara design przeplatany jest obrzydliwie i sztucznie wyglądającym CG.
Poza tym za dużo wydarzeń upakowanych w zbyt krótkim czasie, nie pozwala w ogóle poznać i polubić bohaterów. A oglądałem przecież i serial i czytałem mangę więc współczuję osobom które zaczną przygodę z Berserkiem od tych kinówek.

No i muzyka. Nie zwracałem specjalnie na nią uwagi w filmach ale muzyka ze starej serii po prostu wbija w fotel. Dwa utwory których po prostu nie da się zapomnieć i wciąż po dobrych 15 latach od pierwszego ich usłyszenia wywołują dreszcz.
https://www.youtube.com/watch?v=vZa0Yh6e7dw
https://www.youtube.com/watch?v=xj1hWWU8JDE
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 20, 2015, 09:55:12 am wysłana przez Ganossa »
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4760 dnia: Wrzesień 20, 2015, 10:09:03 am »
A dokładniej przy jakich scenach bo nie kojarzę żadnej cenzury w serii TV.
Wszystkie sceny seksu. W filmach pokazano o wiele więcej i dokładniej. Poza tym porównaj wygląd Slan z serii TV i filmu.
Jak dla mnie adaptacja jest przeciętna. Świetny chara design przeplatany jest obrzydliwie i sztucznie wyglądającym CG.
Kreska bardzo realistyczna i grafika wysokiej jakości, a to 3D naprawdę brzydkie. Nie wiem tylko dlaczego. Przecież 3D również może być ładne.
Poza tym za dużo wydarzeń upakowanych w zbyt krótkim czasie, nie pozwala w ogóle poznać i polubić bohaterów. A oglądałem przecież i serial i czytałem mangę więc współczuję osobom które zaczną przygodę z Berserkiem od tych kinówek.
Obecnie jednak zaczynać przygodę z Berserkiem od serii TV jest dosyć beznsensowne. Podobnie jakby przygodę z Madoką zaczynać od serii TV, a nie lepszych filmów kinowych (to samo odnośnie Nanohy).
No i muzyka. Nie zwracałem specjalnie na nią uwagi w filmach ale muzyka ze starej serii po prostu wbija w fotel. Dwa utwory których po prostu nie da się zapomnieć i wciąż po dobrych 15 latach od pierwszego ich usłyszenia wywołują dreszcz.
Akurat w tym przypadku jest dokładnie odwrotnie. Muzyka z filmów bije na głowę tą znaną z serii TV. Wystarczy porównać istotne sceny żeby to zauważyć (chociażby ucieczka Griffitha powozem czy różne sceny akcji).

Offline Jackal

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4761 dnia: Październik 07, 2015, 04:19:00 pm »
Code:Breaker - w brew sobie i słabej opinie całkiem dobre anime. Po za główną bohaterką, która z czasem jest męcząca i te jej ślepe prawienie morałów. Zarys fabuły prosty i standardowy, bo mamy grupkę ludzi o specjalnych zdolnościach pracujących dla rządu. Wszystko fajnie przebiega reszta bohaterów jest znośna, jeśli ktoś aktualnie nie ma co oglądać to polecam. 7/10

Guilty Crown - bardzo dobre anime i zdziwiłem się, że miało tak niską ocenę. Fajna muzyka w openingu i endingu. Bohaterowie fajni, nie irytują, a bynajmniej nic mi się nie rzuciło w oczy. Szczególnie przypadła mi do gustu tsunugi. Ciekawa wciągająca fabuła, momentami rzucały mi się podobieństwa do code geas. 8,5/10
« Ostatnia zmiana: Październik 26, 2015, 08:52:17 pm wysłana przez Jackal »

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4762 dnia: Listopad 04, 2015, 01:05:58 pm »
Guilty Crown - bardzo dobre anime i zdziwiłem się, że miało tak niską ocenę. Fajna muzyka w openingu i endingu. Bohaterowie fajni, nie irytują, a bynajmniej nic mi się nie rzuciło w oczy. Szczególnie przypadła mi do gustu tsunugi. Ciekawa wciągająca fabuła, momentami rzucały mi się podobieństwa do code geas. 8,5/10
Jak widać ludziki nie doceniają niektórych bardzo dobrych anime. Jednak zapomniałeś dopisać, że było również rewelacyjne wizualnie. Niewiele anime jest o tak pięknej kresce i grafice.

A z postaci to bardzo lubiłem Inori, Arisę i Hare. Szkoda tylko, że później były takie dramatyczne zakończenia dla
Spoiler: pokaż
Hare i Inori. Obie umarły.

Offline Jackal

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4763 dnia: Listopad 04, 2015, 05:27:08 pm »
Zapomniałem dodać jeszcze tych dwoje Segai Waltz Makoto, Shinomiya Ayase z naciskiem na segaia. Dodawały barwy fabule.

Kaichou wa Maid-sama! - na początku podobało mi się nawet, fajna była siostra bohaterki i koleżanki z kawiarni. Szkoda, że im dalej tym się coraz bardziej psuło do tego stopnia, że nie dało się oglądać. 5/10
« Ostatnia zmiana: Listopad 04, 2015, 09:04:22 pm wysłana przez Jackal »

Offline Hollow

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4764 dnia: Listopad 06, 2015, 12:18:52 pm »
Hitsugi no Chaika - anime opowiada o świecie fantasy w którym 5 lat temu zabito szalonego króla z którym toczono wojnę przez 300 lat. Teraz jest względny spokój, ale bohater który od dzieciństwa był szkolony na sabotażystę nie ma nic do roboty. Aż spotyka dziewczynę z trumną. Okazuje się że jest córką króla i chce zebrać części ciała jej ojca, które zabrali jego zabójcy. Postanawia jej pomóc i razem z jego siostrą ruszają na wyprawę. A im dalej tym dziwniej. Okazuje się, że córka jest ścigana przez rząd i inne księżniczki, które wyglądają tak samo, mówią tak samo i też zbierają części ciała ich ojca. Na razie jestem po pierwszym sezonie i jest ciekawie, mimo że jest więcej pytań niż odpowiedzi. Postacie są ciekawe, fabuła mimo, że miejscami niespójna też wciąga, muzyka i animacja taka sobie, a walki słabe, ale i tak dobrze się to ogląda. Anime gdzieś tak na 8/10

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4765 dnia: Listopad 06, 2015, 02:52:37 pm »
Obejrzałem oba sezony Tokyo Ghoul. Co prawda wersja Blu-Ray, ale cenzury było i tak mnóstwo. Sądziłem, że w BD pokażą jakieś tortury, jedzenie ludzi lub cokolwiek drastycznego, a nic takiego nie było. Tylko dlaczego? Mam nadzieję, że to nie jest jakaś tendencja, a po prostu zgodność z mangą. Kamera tych scen za wszelką cenę nie chciała pokazywać. Nawet w 12 odcinku I sezonu nie pokazali ani na chwilę szczegółów tortur. Coś takiego jak jedzenie ludzi również nie było pokazywane.
Każda drastyczna śmierć ważniejszych postaci była ocenzurowana, gdyż kamera tego nie ukazywała. Zawsze pokazywali przed i po, ale nigdy w trakcie.

Chociażby odnośnie
Spoiler: pokaż
matki Hinami.


Nie dosyć tego, że ta cała scena (łącznie z zachowaniem głównego bohatera) była skrajnie idiotyczna i irytująca w to w dodatku nic nie pokazali.
Jedynie coś takiego jak na kadrze poniżej.

Spoiler: pokaż
[img=http://i64.tinypic.com/zvdhmc.jpg]


A jeśli czegoś kamera nie mogła ominąć to sceny wyglądały na przykład tak jak poniżej (czarna dziura).
Chociażby jak ghoul ugryzł
Spoiler: pokaż
nogę Akiry.


Spoiler: pokaż
[img=http://i66.tinypic.com/2i1mikx.jpg]


1. Tworzyć anime, którego postawą jest jedzenie ludzi przez ghouli, a zarazem tego nie pokazywać?
2. Tworzyć anime, w którym jest pełno śmierci/morderstw, a zarazem tego nie pokazywać?
3. Tworzyć sceny tortur (nawet cały odcinek temu poświęcili), a zarazem tego nie pokazywać?

To anime jest naprawdę seinenem? Przecież w shounenach bez problemu można zobaczyć szczegóły drastycznych scen, a w tym przypadku nie. W Mirai Nikki na BD nie było żadnej cenzury i to samo odnośnie Shiki, a sceny były nawet mocniejsze.
I oczywiście taka seria jak Elfen Lied, gdzie wszystko co najbardziej drastyczne było ukazane bez gówniarskiej cenzury.

Ale już pomijając tą irytującą cenzurę wszystkiego to ogólnie oba sezony bardzo mnie bardzo zawiodły.

Anime było po prostu maksymalnie przeciętne i jakby nie to, że wysokiej jakości wizualnej plus emocjonujące walki to oceniłbym je o wiele niżej. Bo właśnie sceny akcji, których było całkiem sporo (szczególnie w II sezonie) to zdecydowanie największa zaleta Tokyo Ghoul.

W I sezonie najlepszy był 8 odcinek, a najgorszy 12 bo cały przegadany, nudny i irytujący.
Jednak to jeszcze nic bo w II sezonie ostatni odcinek to dopiero dno. 11 świetny, a 12 okazał się kompletną porażką, gdyż jego jedyną zaletą była piękna animacja. :) Ogólnie pod względem wizualnym było chwilami rewelacyjnie.

Poza tym w tej serii są prawie same niedopowiedzenia. Nic nie zostało wyjaśnione, a takie urwanie akcji w ciekawym momencie jedynie irytuje. Nie wiadomo kto przeżył i co się dzieje z wieloma istotnymi postaciami.

Nawet było coś takiego jak celowe wycinanie pewnych scen w samym środku akcji, to znaczy nie pokazali co się stało, że dane postacie przegrały. Wystarczy zobaczyć końcówkę 10 odcinka i początek 11. Po prostu wycięli sobie te istotne sceny.

Prawie wszystkie postacie okazały się również nieciekawe i płytkie pod względem charakteru, więc ten najważniejszy element anime trudno uznać za jakąś zaletę. Touka najczęściej irytująca, a Kaneki powielał wiele beznadziejnych schematów i był mi całkiem obojętny.
Pewną zaletą II sezonu była Mado Akira, ale i tak idiotycznych i dziecinnych scenek z Amonem Koutarou w jej obecności nie mogli sobie odpuścić.

Muszę jednak dodać, że bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie Eto.

Spoiler: pokaż
[img=http://i64.tinypic.com/3444gup.jpg]


Mam nadzieję, że będzie
Spoiler: pokaż
silniejsza od Arimy i go zabije.


Odnośnie oprawy dźwiękowej to była taka sobie, a OP/ED beznadziejne. Tego nie dało się słuchać, więc musiałem je przewijać. Co prawda w trakcie serii pojawiały się fajne piosenki, ale ogólnie muzyka wypada słabo.

Mimo, że Shingeki no Kyojin też miało trochę wad to jednak było wyraźnie lepsze od Tokyo Ghul, gdyż bardziej emocjonujące, ciekawsze charaktery a wizualnie podobnie piękne.
Zalety:

- grafika/animacja/kreska
- chwilami świetne sceny akcji
- kilka lepszych odcinków
- anime chwilami potrafiło nawet zaciekawić i trochę wciągać

Wady:

- przeciętna fabuła
- brak głębi i ogólna płytkość całego anime
- ogromna cenzura (kamera pomijała szczegóły wszystkich drastycznych scen jak tortury czy zabijanie)
- mnóstwo niedopowiedzeń (po obejrzeniu dwóch sezonów jest więcej pytań niż odpowiedzi odnośnie najważniejszych postaci)
- w większości nieciekawe postacie, których nie dało się mocniej polubić
- wiele mniejszych bądź większych głupot/nielogiczności odnośnie zachowań postaci w różnych sytuacjach (mogły przeżyć, a ginęły jakby na własne życzenie)
- beznadziejne OP/ED

5/10

Poniżej przykład pięknego tła z Tokyo Ghoul.

Spoiler: pokaż
[img=http://i65.tinypic.com/sf8izm.jpg]

 
III sezon oczywiście obejrzę bo Eto mnie naprawdę zaciekawiła. Wreszcie jakaś fajniejsza postać.

Offline Hollow

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4766 dnia: Listopad 09, 2015, 12:40:10 pm »
Isekai no Seikishi Monogatari - anime opowiada o ziemianinie o imieniu Masaki Kenshi, który z nieznanych przyczyn wylądował na obcej planecie. Spotyka tam grupę ludzi, którzy twierdzą, że mogą go odesłać jeśli zabije niejaką królową Lashalę. Dają mu do dyspozycji wielkiego robota i wysyłają do walki. Oczywiście nic z tego nie wychodzi, a on trafia do niewoli. Po pewnym czasie zostaje on sługą królowej i trafia do akademii szkolącej pilotów robotów, a że większość uczęszczających jest kobietami to robi furrorę. Anime jest kiepską próbę mieszania anime z serii Tenchi i Photona. Bohater jest przyrodnim bratem, Tenchiego, miejscami są wspominani bohaterowie tego anime i pewne wydarzenia. Z Photona dostajemy Lashalę, dwuogonowe wiewiórki i energię Ahou. Niestety miks na dłuższą metę jest niestrawny. Anime składa się z 13 odcinków, które trwają po 40 minut i miejscami strasznie się dłuży. Przez większość odcinków nic się nie dzieje. Bohater pracuje w akademii jako służący, łazi po lesie albo ucieka przed panienkami. A że jest tępy jak kowadło to rzadko orientuje się co się dzieje wokół niego i kupuje każdy kit jaki próbują mu wcisnąć (Photon przy nim to Einstein). Równie dobrze można by obejrzeć pierwszy odcine i 4 ostatnie i nic by się nie straciło. Jedynym plusem tego anime jest kreska i wygląd postaci. Raczej nikomu bym nie polecał tego anime. Najwyżej dałbym temu anime 3/10.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4767 dnia: Grudzień 03, 2015, 12:39:19 am »
Obejrzałem ostatnio II i III sezon Mushishi + Mushishi Zoku Shou: Suzu no Shizuku.

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=anime&aid=10384
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=anime&aid=10571

I sezon natomiast oglądałem w 2011 roku (był również na Blu-Ray).

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=anime&aid=3433

Mushishi to dramat fantasy, którego głównym elementem są istoty o nazwie mushi, żyjące na granicy życia i śmierci, a główny bohater to jeden z Mushishi, czyli specjalistów od mushi, więc stara się pomóc ludziom, którzy mieli z nimi kontakt. Zwykłe osoby ich nie widzą, więc nie są świadome zagrożenia płynącego z ich strony.

Każdy epizod to zaledwie 20 minut i w tym czasie jest przedstawiona bardzo ciekawa i zazwyczaj emocjonująca fabuła od początku do końca. To nie są jakieś proste historie, ale często dosyć zagmatwane (wielokrotnie na początku było inaczej niż później się okazało), więc nie sposób domyślić się zakończenia.

Chwilami było trzeba ponownie przejrzeć dany odcinek, żeby go w pełni zrozumieć. Mogło się wydawać, że coś jest bez sensu, ale po ponownym obejrzeniu jednak wszystko okazało się jak najbardziej logiczne.
Ale to jest właśnie ta niesamowita cecha Mushishi, dzięki której anime jest tak doskonałe (bo wszystko można logicznie wytłumaczyć).

 Tworzyć coś tak doskonałego (ciekawego, wciągającego i emocjonującego) w zaledwie 20 minut to coś co naprawdę warto docenić. Zazwyczaj wystarczyło kilka minut, żeby polubić postacie, ale to właśnie z powodu realizmu ich zachowań co jak wiadomo nie jest zbyt częste w anime. Bohaterowie prawie nigdy nie irytowali, więc oglądanie takiego anime (wliczając niesamowicie ciekawe historie) było wyjątkowo przyjemne.

Akcja anime dzieje się w dawnych czasach, więc ludzie są tradycyjnie ubrani (kimona) i to samo odnośnie ich życia (uprawa ryżu, pole). Nie dosyć tego, że mają bardzo ciężko to są jeszcze gnębieni przez mushi, które co prawda chwilami są użyteczne, ale zazwyczaj przynoszą więcej złego niż dobrego bo ostatecznie ich działanie kończy się śmiercią ludzi.

Jak pisałem powyżej, każdy odcinek to osobna historia i fabuła, ale powiedzieć, że są dobre to stanowczo za mało.
Odcinki Mushishi dzielą się na 3 rodzaje, czyli dobre, bardzo dobre i świetne. Nie istnieją odcinki słabe lub przeciętne.

Chociażby arcydziełem było Mushishi Tokubetsu Hen: Hihamu Kage, czyli 45 minutowy special z 2014 roku (pomiędzy I, a II sezonem).

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=anime&aid=10274

Natomiast zakończenia mogą być szczęśliwe (osoby z danego odcinka zostały ocalone od mushi), umiarkowane (nie ma dramatu, ale nie ma również szczęśliwego zakończenia, czyli na przykład niepewna przyszłość) lub smutne/dramatyczne (odcinek kończy się śmiercią lub brakiem możliwości ocalenia).

Jednak cechą Mushishi jest to, że dramat nie jest wymuszony, a przedstawiony bardzo realistycznie jak na zasady rządzące tym światem. Jak ktoś chce zobaczyć wymuszony dramat to polecam Vampire Princess Miyu. Tam prawie każdy odcinek to wyciskacz łez, który kończy się śmiercią postaci lub czymś w rodzaju wiecznego snu/śpiączki.

Niestety sens Mushishi (co zaskakujące) został wypaczony w najnowszej produkcji, czyli Mushishi Zoku Shou: Suzu no Shizuku z 2015 roku. To film kinowy, a raczej 2 odcinki połączone w jeden.

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=anime&aid=10991

Zrobili jak dla mnie coś wstrętnego, czyli typową zagrywkę z rodzaju, że już dana postać będzie ocalona, żeby po chwili ją jednak uśmiercić.

Co ważne w tym nie było logiki, gdyż mushi nie miały żadnego powodu uśmiercać
Spoiler: pokaż
tej dziewczynki skoro nowy władca gór został wybrany. Co prawda ona mówiła, że zgodnie z ich prawem poprzedni władca stanie się jednością z górą, ale skoro Ginko jej pomógł uwalniając ją od mushi to wydarzenia późniejsze były idiotyczne i mam tu na myśli następujące słowa wypowiedziane przez inteligentne bo mówiące mushi "Jednakże, ten władca zakłócił porządek. Musimy przywrócić wszystko do stanu, w jakim powinno być."


Ogólnie wszystko w tym filmie zmierzało w stronę dramatu, a zaczęło się od momentu
Spoiler: pokaż
przypadkowego powrotu tamtej dziewczynki do swojej rodziny. Właśnie z tego powodu (po ponownym wymuszonym odejściu) nie mogła o nich zapomnieć, więc straciła połączenie z górami, a jak wiadomo bez władcy nastąpiłaby wielka katastrofa. Jednak nowy władca (tym razem zwierzę) został natychmiast wybrany, więc to, że mushi nie chcieli pozostawić jej przy życiu i  pozwolić wrócić do rodziny było skrajnie idiotycznym i okrutnym posunięciem. Zaprzeczyło logice działania mushi i wszystkiego co było do tej pory. Co innego jakby mushi nie zostało z niej zabrane, ale przecież Ginko oddzielił mushi władcy o Kayi, więc stała się zwykłą dziewczyną. Poza tym nie wiadomo jak użyła ponownie swoją moc skoro już nie była władcą bo sama pojawiła się obok Ginko w Kręgu Światła żeby go ocalić od stania się jednością z górą.


Jednym słowem Mushishi Zoku Shou: Suzu no Shizuku to wymuszony dramat. Szkoda, że arcydzieło wśród anime zostało tak idiotycznie zakończone.

Ginko chciał
Spoiler: pokaż
się nawet dla niej poświęcić i zostać zamiast niej zabrany przez mushi, ale ona oczywiście się sprzeciwiła bo jakżeby inaczej. Jednak jakby Ginko odszedł to zakończenie nie byłoby złe, a to dlatego, że w nim jest mushi ciemności, które powoduje, że jego życie będzie bardzo krótkie, więc to jego poświęcenie dla dziewczynki jedynie przyśpieszyłoby to co nieuniknione. 


Ogólnie główny bohater jest po prostu świetny. Inteligentny, stonowany, bardzo dobry dla innych (stara się pomóc jak tylko może), ale zarazem w miarę możliwości stara się zbytnio nie ingerować w życie innych ludzi (i zawsze pozostawia im wybór odnośnie mushi).

Muzyka była ładna i klimatyczna, ale bardzo cicha, co oczywiście było korzystne dla wyjątkowo spokojnego klimatu całego anime bo jak wiadomo Mushi to seria bez scen akcji czy czegoś takiego.

Natomiast grafika przepiękna i mam tu na myśli głównie te niesamowicie śliczne tła (przyroda). Kreska postaci z rodzaju tych realistycznych, więc jak dla mnie bardzo ładna. Oczywiście w takim anime nie ma żadnego fanserwisu, czy postaci stworzonych dla otaku (schematyczne charaktery).

Warto również napisać, że dzieci miały zazwyczaj głosy faktycznie podstawiane przez  dzieci. Zazwyczaj to duża zaleta (zwiększająca realizm głosów), gdyż  naprawdę da się to zauważyć uważnie słuchając postaci.

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=77178
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=creator&creatorid=43683

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=66530
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=creator&creatorid=40084

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=71594
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=creator&creatorid=10041

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=71595
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=creator&creatorid=27397

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=70907
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=creator&creatorid=41146

Poniżej przykłady przepięknego tła.

Spoiler: pokaż




I sezon z 2006 roku to 10/10, czyli arcydzieło. Special Mushishi Tokubetsu Hen: Hihamu Kage to również arcydzieło, więc 10/10.

II i III to średnio 9.5/10, czyli prawie, że arcydzieło (niektóre epizody 10/10, a inne trochę niżej).

Natomiast film kinowy Mushishi Zoku Shou: Suzu no Shizuku oceniam 7/10. Jakby nie idiotyczne i na siłę wymuszone dramatyczne zakończenie (tylko zakończenie bo cała reszta, która doprowadziła do takiego końca była logicznie wytłumaczalna) to byłoby 10/10, gdyż pomysł wyjątkowo oryginalny (nic podobnego wcześniej nie było).

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4768 dnia: Grudzień 07, 2015, 10:52:31 am »
Nowe Utawarerumono zaczyna swój naprawdę dobry start rozmieniać na drobne. Błahostka za błahostką, odcinki nic nie wnoszące do fabuły, powtarzające się motywy itp. Fajnie zobaczyć starych znajomych, ale pięć odcinków pod rząd tylko o tym, to już przesada.

Offline wyspa

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #4769 dnia: Grudzień 07, 2015, 09:40:05 pm »
Nowe Utawarerumono zaczyna swój naprawdę dobry start rozmieniać na drobne. Błahostka za błahostką, odcinki nic nie wnoszące do fabuły, powtarzające się motywy itp. Fajnie zobaczyć starych znajomych, ale pięć odcinków pod rząd tylko o tym, to już przesada.
No własnie miałem ochote to samo napisać, zaczeło się fajnie ale od kilku epków mam wrażenie jakbym fillery albo speciale oglądał...