Liczę na grubaśny album o morfołakach zbierający wszystkie odcinki w twardej oprawie mam nadzieję że takowy szybko wyjdzie kupię bez względu na cenę.Apropo morfów czy powstają nowe odcinki i czy jesteś może miszczem Skutnikiem jeżeli tak to czy w najbliższym czasie jest szansa pomijając morfów na ujrzenie jakiś twoich dzieł na papierze w postaci albumów?Możę jakieś konkrety jeżeli takowe są oczywiśćie.
to dobrze liczysz, bo to będzie opasły tom. co prawda nie wszystkie odcinki, tylko połowe, i nie w twardej oprawie, ale zawsze tomiszcze. czy szybko wyjdzie to jak mówiłem nie wiem, bo to nie ode mnie zależy, a wydawca się waha czy wydać to na konwent czy na wsk w przyszlym roku, co podobno jest ostatecznym terminem. na dniach myślę uzyskam odp na to pytanie i się podziele ta wiadomością.
nowe odcinki nie powstają, chociaż muszę zdradzić, że mam jeszcze około dziesięciu scenariuszy nikodema w szufladzie do morfołaków, ostatnie dziesięć historii, bo łącznie to jest ich 52 chyba, ja narysowałem koło czterdziestu dwóch właśnie. i muszę jeszcze zdradzić, że te ostatnie historie to takie dłuższe nkodem pisał, na 20 stron powiedzmy. i muszę jeszcze dodać, że nie zanosi się na ich narysowanie. czas morfołaków się skńczył dwa lata temu.
na papierze to w antologii wrzesien egmontu, wydawnictwach stripburgera ze slowenii, trzy albumy w przyszlym roku, z czego jeden w polsce
m