Po autograf się niestety nie zgłoszę (
) ale po zachwytach Lesioka wreszcie się (po latach odkładania na przysłowiowe "zaś potem") zdecydowałem zamówić całą serię/komplecik
Niestety nie położę łapki na całości wcześniej niż pod choinkę, ale powoli już się nakręcam.
Dzięki, Lesiok
I dzięki, Autorze, za Twój czas, wkład pracy i wyobraźnię...
No i przyszłe moje radości z lektury...
Co prawda na razie za to ostatnie trochę dziękuję w ciemno, ale tyle ludu nie może się mylić... Prawda?