Telefony - 'High-end' roku 2009

[Ganossa]

Nie spodziewaj się, że bateria w smartfonie pochodzi ci dłużej niż 3 dni przy normalnym użytkowaniu.
 HTC Desire ma mój brat, zwykły nie HD. Trochę się nim bawiłem i mogę co nieco powiedzieć.
Bardzo dobra rozdzielczość i jakość ekranu. 3,7 cala to naprawdę dużo więc przy rozdzielczości 480 x 800 przeglądanie internetu nie sprawia żadnych problemów. Bardzo przydatny w przeglądaniu jest sensor optyczny pozwalający na dokładne nawigowanie po stronach. Desire ma moim zdaniem jeszcze jedną dużą zaletę w porównaniu do większości HTC. Klawisze home, cofnij, menu i wyszukaj są fizyczne a nie na ekranie dotykowym. Z doświadczeń na moim Wildfire stwierdzam, że takie rozwiązanie jest lepsze bo czasem zdarza się przez przypadek je wcisnąć.   Dzięki 1 gigowemu procesorowi telefon jest bardzo szybki w działaniu jednak odbija się to na czasie działania baterii choć nie bardzo znacząco.
W stosunku do ceny jest to naprawdę dobry telefon.

[Krova]

Kiepsko, że nie lubisz Samsungów, bo przodują w smartfonach tak naprawdę, a teraz wychodzi nowy Galaxy S 2rdzeniowy procesor w komórce wtf


bierz takiego z Androidem

[CD Jack]

Jako gadżeciarz zawsze potrafiłem podpowiedzieć jakis model, ale od jakiegoś czasu tak się pomieszało, że nie widzę lidera. Za takiego przez lata miałem Nokię (cały czas chodzę z N900), której wręcz byłem fanbojem
A teraz po pierwsze ze smutkiem zauważam, że nawet jej nie podałeś na liście potencjalnych zakupów (i chyba słusznie), a po drugie chyba na rynku nie ma szczególnie wyróżniającego się smartfona. Przynajmniej dla mnie

[haael]

- jakość baterii - nie zdzierżę sytuacji szybkiego rozładowywania się i ciągłego ładowania. Wolałbym też, żeby z czasem nie pojawiły się z nią jakiekolwiek problemy. Nie za bardzo mnie interesuje, co jest napisane w specyfikacji - chodzi o to, jak to wygląda w praktyce.

Nokia E52 ma najdłuższy czas życia na baterii ze wszystkich smartfonów. Jak nie rozmawiasz, to jakieś 7 dni, jak rozmawiasz to 3. Sprawdzone i potwierdzone.

[DARKMAN]

Ja mam iPhone'a i IMHO mimo swoich wad nadal uwazam ze jest to lepszy wybor niz jakikolwiek Android. Gdybym mial brac Androida to tylko HTC (Samsungi maja cala mase problemow z GPS'ami, odbieraniem polaczeniam itp). Teraz bym sie zastanawial nad telefonem z Windows 7 (zdaje sie przy jesieni maja byc ciekawsze modele).

[Wojtek_Krz]

Przede wszystkim android - w PL aplikacje któe są płatne na ajfołnie na androidzie lądują za darmo. Ja sam osobiscie jakiś czas temu kupiłem HTC Desire, telefon użytkowany intensywnie podczas dnia trzyma dobe.

[CD Jack]

Teraz bym sie zastanawial nad telefonem z Windows 7 (zdaje sie przy jesieni maja byc ciekawsze modele).

O to, to! Czekam na początek wojny systemów i Nokię z W7

[Joneleth]

Przyznam, że nie spodziewałem się takiego odzewu 

A   teraz po pierwsze ze smutkiem zauważam, że nawet jej nie podałeś na   liście potencjalnych zakupów (i chyba słusznie), a po drugie chyba na   rynku nie ma szczególnie wyróżniającego się smartfona. Przynajmniej dla   mnie

Ano, prawda.
Po napisaniu o Samsungu/LG/iPhonie zastanowiłem się jeszcze chwilę nad Nokią, ale tu naprawdę nie ma o czym pisać... W zasadzie jest chyba tylko Nokia N8, która jednak do konkurencji nie za bardzo przystaje.

W ogóle o Nokii ostatnimi czasy poczytać można głównie w negatywnym kontekście:
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/519528,dramatyczna_sytuacja_w_nokii_to_koniec_finskiego_koncernu.html

Ja   mam iPhone'a i IMHO mimo swoich wad nadal uwazam ze jest to lepszy   wybor niz jakikolwiek Android. Gdybym mial brac Androida to tylko HTC.

A tak konkretnie?
Co tak dokładnie przemawia tak mocno za iPhone'em?

No i może jeszcze "up" dla tej Xperii Arc - ktoś coś słyszał?

Podział karmy:
Wilk Stepowy +5
Ganossa +10
Krova +1
CD Jack +5
haael +1
DARKMAN +5
Wojtek_Krz +5

[DARKMAN]

wady iOS to glownie wszechwiedzaca wiedza i kontrola Apple
- chcesz zgrac muzyke z kompa na telefon, spoko tylko ze jedynie przez iTunes (obecnie updaty takze tylko przez iTunes ponoc przy iOS5 bedzie mozna robic updaty prosto z telefonu)
- psuje Ci sie telefon - zabierzez go tylko do Apple Store (wymienili ostatnio regularne srubki na cos do czego srubokreta normalnie nie znajdziesz w sklepie)
- chcesz pisac programy na iPhone, spoko tylko ze jedynie z Mac'a
- denerwujacy system notyfikacji (maja go zmienic w iOS5)
- szklo z tylu iPhone'a owszem ladnie wyglada ale tez ponoc latwo zbic


zalety
- kontrola Apple rowniez stworzyla obecnie najbezpieczniejszy system operacyjny (http://www.infoworld.com/print/162792), szczegolnie wazna w swietle obecnej tendencji wypuszczania sporej liczby wirusow/malware na Androida
- mozna mowic co sie chce na temat opcji personalizacji telefonu i jak Android jest o lata swietlne przed iOS JEDNAK jezeli chodzi o przejrzystosc i uzytecznosc to iOS nadal jest znacznie prostszy i wygodniejszy w obsludze (prosty test -> daj swojej babci iPhone i Androida i powiedz zeby sprobowala zadzwonic)
- przednia kamera w telefonie moze byc wykorzystana bez problemu do Skype'a
- tylnia 5MP kamera czesto bije w jakosci 8MP kamery w innych telefonach
- bardzo subiektywne jednak porownujac do telefonow z tego samego okresu telefon wydaje sie bardziej responsywny (jest takie polskie slowo?) - aplikacje wlaczaja sie znacznie szybciej (porownywalem z Samsung Galaxy S - zeszloroczny model ponoc bardzo dobry, teraz masz nowe dwu rdzeniowe Droidy ktore prawdopodobnie beda szybsze)
- support od Apple, ok musisz isc do Apple Store zeby Ci pomogli, ale jest nadal znacznie lepiej niz jezeli masz problem z telefonem i idziesz do sprzedawcy. Czyli jest problem naprawia Ci na miejscu vs idziesz do sprzedawcy a ten wysyla go do producenta
- jednolity system, kazdy iPhone przychodzi z tym samym systemem operacyjnym bez zadnych glupot od sieci. Kupujac telefon z Androidem (poza telefonami prosto od Google) dostajesz telefon z cala masa bezuzytecznych aplikacji ktorych nie mozesz usunac.
- jednolity system rowniez sprawia ze ZAWSZE mozesz wgrac jego nowa wersje (ok telefon moze wolno dzialac jak przy iOS4 na 3G/3GS ale opcja jest), przy Androidzie musisz czekac az producenci laskawie wypuszcza nowa wersje (a czasem nigdy to nie nastepuje - brat nie mial update na telefon od roku mimo tego ze sa nowsze wersje Androida -> pare miesiecy po zakupie Samsung wypuscil odswiezony model - taki sam jak ma brat - jedynie z obsluga sieci 4G, ten model dostal update).
- ok Android ma alternatywne sklepy, jednak ilosc aplikacji w iTunes nadal jest wieksza i na pewno znajdziesz jaka chcesz aplikacje - odnosnie argumentu na temat "darmowych" odpowiednikow na Androida, owszem czasem tak jest, jednak o czym Wojtek zapomnial wspomniec to to ze sa to czesto wersje pirackie, czyli oryginalne programy nadal czesto sa platne w oficjalnym sklepie zas w alternatywnych po prostu przepakowane (czesto z dodatkiem malware) i dostepne za darmo
- jezeli czytasz maile na telefonie to zintegrowanie z serverami Exchange jest ZNACZNIE lepiej wykonane na iPhone (oczywiscie takze bedzie dzialalo na Androidzie jednak jest troche gorzej)
- mozesz nie sluchac muzyki na telefonie jednak iPhone to takze w pelni funkcjonaly iPod...


Pewnie by cos jeszcze sie znalazlo ale poki co wystarczy.

[Joneleth]

Dobra, za uzupełnienie poprzedniego posta +5.
Niemniej jednak, jakoś mnie to nie przekonało - wciąż odnoszę wrażenie, że za iPhone'a musiałbym zapłacić więcej głównie po to, żeby później móc pytać ludzi: "widział ktoś gdzieś mojego ajfona", zamiast "widział ktoś gdzieś mój telefon?".

Tak w ogóle, to myślę, że haael powinien przeprowadzić głęboką analizę Twojego posta w celu wykazania w nim elementu poszukiwania opiekuńczości ze strony Apple.
I to na amerykańskiej ziemi! Gdzie wasze zamiłowanie do wolności?!

Mnie, poza rzeczami o których pisałem wyżej, właśnie to "zamknięcie" produktów od Apple strasznie zniechęca...

[DARKMAN]

Nie zapominaj ze Androidy w wiekszosci przypadkow sa nota bene zamkniete. Coraz czesci wychodza telefony gdzie po prostu nie mozesz go zrootowac i wykasowac calego badziewia od sieci bo Ci po prostu telefon przestanie dzialac (zdaje sie Droid X wykrywal czy nie ma jakis "wymaganych" programow i wgrywal oryginalny system od poczatku). Tak jak napisalem mimo tego ze Google wypuszcza nowe wersje OS to nie wgrasz ich jezeli producent nie zrobi aktualizacji do twojego telefonu.

[Wilk Stepowy]

A jak się iPhone sprawuje jako dysk zewnętrzny? Tzn. mogę spokojnie zgrać zdjęcia po podłączeniu do pierwszego lepszego kompa ?

[DARKMAN]

Heh dawno nie probowalem czegos takiego no i wychodzi na to, ze obecnie dziala tylko jako pamiec read-only i udostepnia folder ze zdjeciami. Wychodzi na to, ze zeby korzystac z takiej opcji musial bys wykonac tzw jailbreak (swoja droga bys mial dostep do aplikacji nie zatwierdzonych przez Apple a dostepnych w alternatywnych sklepach).


Wydaje mi sie ze w przeszlosci mozna bylo kopiowac bez problemu (ale tez to bylo zanim Apple wprowadzil  te wszystkie ulepszenia w bezpieczenstwie systemu - pamieta ktos jeszcze ten problem z PDF?).

[Ganossa]

Tak jak napisalem mimo tego ze Google wypuszcza nowe wersje OS to nie wgrasz ich jezeli producent nie zrobi aktualizacji do twojego telefonu.

"Google zapowiedziało, że producenci telefonów jak i  operatorzy komórkowi będą zobowiązani do aktualizowania urządzeń z Androidem. Producenci, którzy zobowiązali się aktualizować swoje urządzenia ; HTC, Samsung, Sony Ericsson, Motorola oraz LG."
Informacja z konferencji Google IO z maja bieżącego roku.
Sądzę, że pod tym względem z androidem będzie tylko lepiej.

Heh dawno nie probowalem czegos takiego no i wychodzi na to, ze obecnie dziala tylko jako pamiec read-only i udostepnia folder ze zdjeciami. Wychodzi na to, ze zeby korzystac z takiej opcji musial bys wykonac tzw jailbreak (swoja droga bys mial dostep do aplikacji nie zatwierdzonych przez Apple a dostepnych w alternatywnych sklepach).


Wydaje mi sie ze w przeszlosci mozna bylo kopiowac bez problemu (ale tez to bylo zanim Apple wprowadzil  te wszystkie ulepszenia w bezpieczenstwie systemu - pamieta ktos jeszcze ten problem z PDF?).

To jest ogromna wada. Przynajmniej jak dla mnie. Jeśli masz telefon z dużą kartą pamięci to naturalnym jest korzystanie z niego jako dysku przenośnego.

[Wilk Stepowy]

Od jakiegoś czasu jestem szczęśliwym (teraz mogę to powiedzieć z całą odpowiedzialnością) posiadaczem HTC Desire Z.

Pierwsze wrażenia:
- bardzo ładny telefon, świetnej jakości wyświetlacz, użyteczna rozkładana klawiatura, multi-touch, wreszcie diodowa lampa błyskowa mogąca służyć za latarkę, intuicyjna obsługa.

Po kilku tygodniach:
- mam lekkie obawy co do tej rozkładanej klawiatury, a dokładnie co do jej wytrzymałości. Na razie trzyma, ale obawy są. Telefon nie jest w stanie płynnie pociągnąć filmu w 720p (choć oglądać się da), nie mówiąc o pełnym HD. Jednak na wszystko inne mocy i pamięci wystarcza w zupełności. Aplikacje śmigają aż miło, filmy w natywnej rozdzielczości też, całkiem przyzwoity czas trzymania baterii, a klawiatura to jednak świetna rzecz naprawdę ułatwiająca pisanie e-maili bądź notatek.

Podsumowując: mnóstwo OK. Pewnie najnowszy HTC albo Samsung sprawowałby się wiele lepiej, ale jak ktoś nie chce wydawać na telefon kupę kasy to z czystym sumieniem mogę polecić Desire Z, bądź HD (bo przy tym też trochę posiedziałem). Padło na Desire Z z uwagi na klawiaturę.