Autor Wątek: komiksy Sandovala  (Przeczytany 21154 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline melee

Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 30, 2013, 10:03:42 pm »
Wiem, że to zapętlający się mechanizm - ale może być wiele osób takich ja, które po prostu nie kupiły pierwszego tomu, nie wiedząc czy wyjdzie komplet. Wyjdzie - kupię całość. Nie wyjdzie, spróbuję kupić w wersji obcojęzycznej.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 30, 2013, 10:22:55 pm »
Wiem, że to zapętlający się mechanizm - ale może być wiele osób takich ja, które po prostu nie kupiły pierwszego tomu, nie wiedząc czy wyjdzie komplet. Wyjdzie - kupię całość. Nie wyjdzie, spróbuję kupić w wersji obcojęzycznej.
Taka postawa jest mi obca.

Offline melee

Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 30, 2013, 10:46:35 pm »
A jaka postawa jest OK? Kupić część 1, a później sprzedawać? Już zbyt wiele razy byłem w takiej sytuacji.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 30, 2013, 11:05:24 pm »
A jaka postawa jest OK? Kupić część 1, a później sprzedawać? Już zbyt wiele razy byłem w takiej sytuacji.
Ale ja nie wartościuję. Po prostu postępuję inaczej niż Ty. Chociaż na pewno bardziej przyjaźnie wobec polskich wydawców. :)
Z drugiej strony byłoby miło, gdyby oni traktowali mnie tak samo...

Offline melee

Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 31, 2013, 12:05:25 am »
Kupuję prawie wszystko co się wydaje w Polsce. Jestem super przyjazny. Powiedzcie, że wydacie do końca, kupię co tylko wydacie.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwiec 20, 2014, 02:17:51 pm »
Gdyby ktoś jeszcze się wahał co do "Węża wodnego", to szczerze polecam lekturę. Komiks jest wysmakowany i bardzo efektowny wizualnie, sama historia zaś pozytywnie zakręcona, będąca w stanie nieźle potrząsnąć czytelnikiem, nawet tym przyzwyczajonym do opowieści a la Sandoval. Żałuję tylko, że plansze nie zostały zaprezentowane na takim papierze jak w "Doomboyu". 

Offline Death

Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #36 dnia: Czerwiec 20, 2014, 04:59:19 pm »
A jaki jest papier? Taki jak w Wybrykach?
W Doomboyu jest mega cienki i śliski.  :smile:

Offline adro

Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #37 dnia: Czerwiec 23, 2014, 01:14:54 pm »
No waz wodny jest cudowny, tez bardzo polecam ten komiks, czysta magia. Zaluje, ze nie bylem na spotkaniu z Sandovalem podczas KW
pzdr
tylko cisza i spokoj moga nas uratować
ALIVE AND KICKING!!!
King of Pop is dead... :(:(
Czesc Semicowi, to JUZ 20 lat!!!!
Czesc Prezydentowi RP i Jego Malzonce!!!
Czesc wszystkim poleglym pod Smolenskiem Bohaterom!!!

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwiec 23, 2014, 02:48:14 pm »
A jaki jest papier? Taki jak w Wybrykach?
Mniej więcej. Chociaż nie tak gładki.

W Doomboyu jest mega cienki i śliski.  :smile:
Otóż to - "Wąż wodny" jak najbardziej powinien być śliski. :)

Offline Emeryt

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 699
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • taki duży, a taki gruby.
    • Story of the Month - konkurs na fanfiki WH40.000
Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #39 dnia: Lipiec 16, 2014, 03:26:53 pm »
Zabrałem się za Nocturno i od razu pytanie - czy pierwsze strony w czerni-bieli to taki zabieg, czy mam felerny egzemplarz?

A przy okazji - ludzie narzekali na ceny Muchy, a jak tak patrzę na okładkowe 46zł, czy 70zł za monochromatycznego Parkera, to to dopiero woła o pomstę do nieba.

Offline peta18

Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #40 dnia: Lipiec 24, 2014, 06:18:05 pm »
monochromatycznego Parkera, to to dopiero woła o pomstę do nieba.
Parker monochromatyczny? Chyba masz felerny egzemplarz, bo Parker jest w duotonie.
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline Emeryt

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 699
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • taki duży, a taki gruby.
    • Story of the Month - konkurs na fanfiki WH40.000
Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #41 dnia: Lipiec 24, 2014, 08:44:44 pm »
Parker monochromatyczny? Chyba masz felerny egzemplarz, bo Parker jest w duotonie.
Duoton - zapamiętam to słowo na przyszłość w takim razie :-)
Dzięki za zwrócenie uwagi.

Offline piotrassss

Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #42 dnia: Maj 01, 2015, 01:30:35 pm »
Wąż wodny był fantastyczny, a teraz
Timof zapowiada:
 
http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/269092-1000-sztormow
 
Wie ktoś coś na temat tego komiksu ?

Offline Death

Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 06, 2015, 03:10:06 pm »
Przeczytałem Węża wodnego. Typowy komiks Sandovala, nie ma żadnego zaskoczenia. Jeśli komuś podobały się jego poprzednie albumy, to powinien kupić Węża, ponieważ jest dokładnie tak samo dobry jak np. Wybryki i posiada wszystkie charakterystyczne dla tego twórcy elementy, czyli młodzieżową historię, połączoną z gore, erotyką (w Wybrykach było ostre porno, teraz duży lajt) i dziwnymi stworami (najlepiej wodnymi). Schemat ten sam: Najpierw spokojna, wręcz sielankowa atmosfera, piękne krajobrazy i obyczajówka + trochę Paolo Coelho. Tym razem dostajemy mokry sen każdej lesbijki, czyli nagłe spotkanie zwariowanej i pięknej dziewczyny (swoją drogą każdy chłopak też by wszedł w ten biznes) i to najlepiej jak można, bo w pięknych okolicznościach letniej przyrody. No więc jest miło, a potem nagle... bum! - rozpoczyna się rozpierducha. Ucięte kończyny, krew, stwory, czego tam nie ma. A nie, sorry, przed rozpierduchą jest jeszcze obrzydliwy moment w czasie sielanki, który zwiastuje nadchodzącą burzę (ten twórca lubi takie akcje), że z ust jednej z dziewczyn wychodzi ośmiornica - sandovalowa klasyka. Siłą albumu są przepiękne kadry, czyli akwarelki nakładane bezpośrednio na ołówek. Czasem Sandoval poprawia kontury czarnym cienkopisem. Po prostu miazga, nie można oderwać wzroku. Wybitne rysunki też są stałym elementem jego komiksów. Gdyby dać mu dobrego scenarzystę do pomocy, to klękajcie narody. Niby w tych komiksach nie ma żadnego specjalnego scenariusza, ale nie potrafię ich nie lubić. Są po prostu ogólnie fajne, a rysunki wybitne. Ostatnio chyba gdzieś skrytykowałem Wybryki, ale przekartkowałem przed chwilą ten komiks i strona plastyczna niesamowicie podnosi wartość. Mniej więcej od połowy to są straszne pierdoły (dokładnie tak samo było z Wybrykami), ale lubię styl Sandovala i muszę kupować kolejne albumy. Nic na to nie poradzę. Dla fanów Sandovala pozycja obowiązkowa. A jeśli komuś nie podobały się jego poprzednie albumy, to ten jest dokładnie taki sam i niech sobie lepiej kupi coś innego.

Offline Sokratesik

Odp: komiksy Sandovala
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 07, 2015, 10:03:27 pm »
wg mnie Wąż Wodny to najlepszy komiks Sandovala jaki do tej pory u nas się ukazał.