proponował bym też aby zastanowić się nad sposobem punktowania prac.
mam taki pomysł, aby nie trzebabyło oceniać wszystkich prac. tzn. jeśli jest 5 prac, a podobają mi się tylko 2, a reszta wogóle, to dlaczego mam im też przyznawać punkty? pozatym ocenianie prac w konkursie (mimo że bez nagród finansowych) w którym samemu bierze się udział, uważam za etycznie wątpliwe. nie chce nikogo obrazić i sugerować jakiegoś krętactwa, ale tak tylko dla przejrzystości.