trawa

Autor Wątek: ARQ  (Przeczytany 134403 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Maciejaszek

  • Gość
Odp: ARQ
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 03, 2009, 07:06:16 am »
No cóż, akurat w mojej sygnaturce wyskoczyła okładka najnowszej płyty Marillion  :lol:

Offline Cheshire Cat

Odp: ARQ
« Odpowiedź #31 dnia: Marzec 03, 2009, 10:27:10 am »
Przez ten tzw. kryzys zmuszony jestem wybrać albo ARQ albo Toppiego. Powyższe komentarze tylko mnie utwierdzają w przekonaniu, że lepiej wziąć tego drugiego. Cóż, Andreas będzie musiał poczekać na lepsze czasy. No chyba, że jego nakład rozejdzie się równie szybko jak "Cromwell Stone" Echh...   
"Oh, you can't help that, we're all mad here. I'm mad. You're mad."

Offline ZBÓJCERZ

Odp: ARQ
« Odpowiedź #32 dnia: Marzec 03, 2009, 01:24:25 pm »
Jeszcze nie przeczytałem, ale zaniepokojony informacjami o jakiś błędach w druku, które przydarzają się Egmontowi (brak stron, powtarzanie się innych stron) zerwałem wczoraj folijki i przekartkowałem "ARQ" i "Opowieści Szecherezady" - o treści się jeszcze rzecz jasna nie wypowiem, ale warstwa wizualna z lekkim wskazaniem na Andreasa. Fenomenalna grafika! Niektóre strony ogląda się z zapartym tchem.   

Offline wujekmaciej

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 782
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • City of Smoke...
Odp: ARQ
« Odpowiedź #33 dnia: Marzec 03, 2009, 01:40:26 pm »
"ARQ" i "Opowieści Szecherezady" - o treści się jeszcze rzecz jasna nie wypowiem, ale warstwa wizualna z lekkim wskazaniem na Andreasa. Fenomenalna grafika!   

u mnie było zupełnie odwrotnie. przy Rorku i Cromwellu, rysunek w Arq wydaje się trochę mniej widowiskowy i szczegółowy. Andreas nadal pomysłowo bawi się kadracją, ale sama warstwa graficzna albumu wydaje się imo bardziej uboga niż w wyżej wymienionych. przy Toppim natomiast na usta cisnęło mi się przysłowiowe 'F*CK, ale jazda' - może dlatego, że bardzo dawno nie miałem nic tego autora w ręku ;) 

Offline ZBÓJCERZ

Odp: ARQ
« Odpowiedź #34 dnia: Marzec 03, 2009, 03:06:05 pm »
u mnie było zupełnie odwrotnie. przy Rorku i Cromwellu, rysunek w Arq wydaje się trochę mniej widowiskowy i szczegółowy.
Trudno się z Tobą nie zgodzić, może dlatego, że czytając wcześniej podobne opinie i przeglądając przykładowe plansze, nie spodziewałem się niczego nadzwyczajnego. Tymczasem ...

Andreas nadal pomysłowo bawi się kadracją,
co mnie zachwyca coraz bardziej

ale sama warstwa graficzna albumu wydaje się imo bardziej uboga niż w wyżej wymienionych.
do CS trudno porównać - bo to jednak trochę inna konwencja, choćby ze względu na kolorystykę, operowanie cieniami itp Rork jest trochę nierówny i nie wszystkie części rysowane są tak dobrze. Lepiej porównać z Koziorożcem i od razu widać, że ARQ nie odstaje. Może mniej szczegółów, mniej detali, ale rozmach niesamowity, Andreas żongluje kadrami w sposób mistrzowski, jego fotograficzny zmysł i wyobraźnia przestrzenna są wręcz nieograniczone. Właśnie w tym tkwi siła tych rysunków.   

przy Toppim natomiast na usta cisnęło mi się przysłowiowe 'F*CK, ale jazda' - może dlatego, że bardzo dawno nie miałem nic tego autora w ręku ;) 

Rysunki Toppiego są mniej komiksowe - plansze w większym stopniu przypominają mi ilustracje książkowe, obrazy, luźne grafiki. Owszem robią duże wrażenie, ale nie są tak spójne jak praca Andreasa. Toppi to artysta, a Andreas artysta komisowy :)  Ja w większym stopniu jestem fanem komiksu niż rysunku jako takiego... 

Offline wujekmaciej

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 782
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • City of Smoke...
Odp: ARQ
« Odpowiedź #35 dnia: Marzec 03, 2009, 04:23:40 pm »
Lepiej porównać z Koziorożcem i od razu widać, że ARQ nie odstaje. Może mniej szczegółów, mniej detali, ale rozmach niesamowity, Andreas żongluje kadrami w sposób mistrzowski,   

tu się zgodzę, ale...

Rysunki Toppiego są mniej komiksowe - plansze w większym stopniu przypominają mi ilustracje książkowe, obrazy, luźne grafiki.
Toppi to artysta, a Andreas artysta komisowy :) 

...tych dwóch zdań nie rozumiem  :)
ja nie neguję tego, że Andreas wielkim komiksiarzem jest, bo jest. ale Toppi także ;)
imo w Opowieściach Szecherezady grafika idealnie współgra z narracją. on wręcz 'płynie' na rysunkach Toppiego, który stworzył swoją,  konkretną wizję tej historii. po przeczytaniu trudno byłoby mi sobie wyobrazić ten komiks narysowany przez kogoś innego.
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2009, 08:32:12 pm wysłana przez wujekmaciej »

Offline graves

Odp: ARQ
« Odpowiedź #36 dnia: Marzec 03, 2009, 07:16:44 pm »
Ja zamówiłem Arq i czekam jak dostanę to się przekonam otym jak bardzo sie mylicie (lub macie rację) w ocenie  ;-)
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: ARQ
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 03, 2009, 07:21:15 pm »
Wlaciwie, my Polacy mamy szczescie, wiecie w ilu jezykach na swiecie sie ten komiks ukazal? :)
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline Death

Odp: ARQ
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 03, 2009, 07:39:56 pm »
No w ilu?  :)

Offline Damian xyz

Odp: ARQ
« Odpowiedź #39 dnia: Marzec 03, 2009, 08:09:26 pm »
Chyba w trzech

Offline 4-staczterdzieściicztery

Odp: ARQ
« Odpowiedź #40 dnia: Marzec 03, 2009, 08:14:48 pm »
Zakładam, że w czterech: francuski, niderlandzki, hiszpański i polski.
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."

Offline Damian xyz

Odp: ARQ
« Odpowiedź #41 dnia: Marzec 03, 2009, 08:37:13 pm »
polskiego nie liczyłem

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: ARQ
« Odpowiedź #42 dnia: Marzec 03, 2009, 10:24:03 pm »
Zakładam, że w czterech: francuski, niderlandzki, hiszpański i polski.

No wlasnie, nawet po angielsku i niemiecku sie ten komiks nie ukazal. A mowia, ze mamy kiepski rynek komiksowy...
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline ZBÓJCERZ

Odp: ARQ
« Odpowiedź #43 dnia: Marzec 04, 2009, 12:02:36 pm »
Wczoraj późnym wieczorem, dobrze po północy popełniłem straszny błąd. Zacząłem czytać ARQ i tak mnie pochłonęła ta lektura, że zarwałem prawie całą noc. Resztki rozsądku kazały mi przerwać czytanie po zakończeniu piątego tomu. Póki co refleksje mam takie, że ARQ to komiks zdecydowanie lepszy niż Koziorożec, nawet lepszy niż Rork. Do Cromwell Stone nie porównuje bo to zupełnie inny klimat. Plastycznie - dzieło sztuki, te dynamiczne kolorowe plansze, wspaniałe kadrowanie jest wręcz oszałamiające. Treść na miarę formy - wciąga od samego początku, od samego początku traci się poczucie przewracania stron, akcja niczym u Hitchcocka - zaczyna się od trzęsienia ziemi, a później napięcie rośnie. Wszystko się rozwija, łączy w logiczną całość, nie brakuje retardacji dzięki którym poznajemy lepiej bohaterów. Uważam, że fabuła została równie starannie skonstruowana co rysunki. Świetny komiks! Mam nadzieję, że ostatnia część mnie nie rozczaruje i jutro będę mógł napisać - ARQ to komiks roku 2009 !   

KOMIKS ROKU 2009 ! Z niecierpliwością czekam na rozwinięcie tej serii :)
« Ostatnia zmiana: Marzec 05, 2009, 01:02:51 pm wysłana przez ZBÓJCERZ »

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: ARQ
« Odpowiedź #44 dnia: Marzec 05, 2009, 05:07:54 pm »
Od razu uprzedzam, ze dalszy ciag idzie w kierunku totalnego hardkoru. Ale fabula wciaga, a grafika robi sie wspanialsza z albumu na album.  :D

Przykladu hardkoru (bez spoilerow):

- Trzeba czytac b. uwaznie - w tomie 7 imie kazdego bohatera zaczyna sie na inna litere (kolejnosc w jakiej ... uklada sie w napis ...)
- Nie wiem, czy polskie wydanie prezentuje takze tylne okladki, ale byc moze powinno - kolejnosc postaci na tylnej okladce uklada sie w napis ...
- W tomie Feu Croise uzyte sa dwa rozne szyfry, jeden jest wyjasniony na koncu albumu, drugi trzeba rozpracowac samodzielnie (ulatwienie - po odszyfrowanii napisy sa po angielsku)


Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.