Autor Wątek: Yans  (Przeczytany 85248 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mefisto76

Yans
« dnia: Styczeń 14, 2009, 01:19:05 pm »
A ja myślałem Mefisto, że Ty jesteś fanem głównie Kasprzaka (patrząc też na naszą rozmowę o Yansie na MFK) a widzę że masz Rosińskiego cały majdan we chałupie  ;-)

Ros & Kas są obaj u mnie na najwyższym stopniu podium  ;-)
Ponieważ zawsze bardzo interesowała mnie ich współpraca przy "Prawie Ardelii" zapytałem
w tym roku tego pierwszego jak to wyglądało pod względem technicznym - Grzesiek roześmiał
się i powiedział, że :"...Zbyszek miał straszliwie niewdzięczne zadanie (...) suma sumarum narysował wszystko to, co ja chciałem  :badgrin: " .

I za to właśnie ich lubię  :D

A majdan jest faktycznie spory, choć znam lepszych "frików" na punkcie obu w/w
I'm wreck, I'm sleaze, I'm ROCK N'ROLL DISEASE!

Offline Death

Yans
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 14, 2009, 01:47:29 pm »
Ponieważ zawsze bardzo interesowała mnie ich współpraca przy "Prawie Ardelii" zapytałem
w tym roku tego pierwszego jak to wyglądało pod względem technicznym - Grzesiek roześmiał
się i powiedział, że :"...Zbyszek miał straszliwie niewdzięczne zadanie (...) suma sumarum narysował wszystko to, co ja chciałem  :badgrin: " .

Jak przy Prawie Ardelii? A ja myślałem że Rosiński rysował pierwsze pięć Yansów absolutnie sam! Dopiero Planeta Czarów miała być rysowana "razem". Zresztą do dzisiaj nie dowiedziałem się ile w Planecie Czarów jest Kasprzaka a ile Rosińskiego...
Tymczasem na gildii myslą że Planeta Czarów to tylko Rosiński a dopiero Dzieci Nieskończoności były rysowane przez obu panów.

To jak to niby było? Rosiński malował z Kasprzakiem od 5, 6 czy 7 części?...oto jest pytanie!

Offline graves

Yans
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 14, 2009, 02:22:36 pm »
Jak przy Prawie Ardelii? A ja myślałem że Rosiński rysował pierwsze pięć Yansów absolutnie sam!
Kasprzak się wprawiał tym albumem. Któryś z nich opowiadał, że rysowali wspólnie i potem kazali zgadywać wydawcy, który kadr kto rysował. To była wprawka przed przejęciem serii, a zarazem pokazanie, że się do tego nadaje. Oficjalnie był to komiks Rosińskiego - a zakulisy tego albumu jakie są wiadomo ze spotkań z rysownikami.
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Mefisto76

Odp: Yans Kasprzaka
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 14, 2009, 03:04:11 pm »
Kasprzak się wprawiał tym albumem. Któryś z nich opowiadał, że rysowali wspólnie i potem kazali zgadywać wydawcy, który kadr kto rysował. To była wprawka przed przejęciem serii, a zarazem pokazanie, że się do tego nadaje. Oficjalnie był to komiks Rosińskiego - a zakulisy tego albumu jakie są wiadomo ze spotkań z rysownikami.

Co ciekawe w moim francuskim wydaniu Lombardu w "Loi D'Ardelii" na ostatnim kadrze jest parafka Rosińskiego i Duchateau, zaś obok napis:"Cooperation:Kasprzak", zaś zarówno w wydaniu Komiksu-Fantastyki, jak i Egmontu ten kadr nie ma żadnego podpisu.

Tak przy okazji to w wydaniach Lombardu wykryłem jeszcze kilka ciekawych różnic z wydaniami polskimi, z których najistotniejsza dotyczy chyba okładki "Ostatniej Wyspy" - w wydaniu francuskim widać na niebie jeszcze jeden dodatkowy statek (!), którego w polskim wydaniu po prostu nie ma - wrzucę kiedyś zdjęcie z obiema okładkami...

Kasprzak z Rosińskim rysowali wspólnie Prawo Ardelii. Planeta Czarów to całkowicie samodzielne dzieło Kasa, nazwisko "Rosiński" na okładce, które faktycznie widnieje nawet na 'Dzieciach nieskończoności", a chyba i na "Obliczu Potwora" to zabieg czysto marketingowy - żeby ludzie nie "zapomnieli" kto stworzył serię...

Nie uwierzę, żeby było stać Antykwariat Górniczy i to w dodatku Mały  :badgrin: na odkupienie takiej kolekcji, a wierzcie mi, że K.U. choćby miał trawę jeść to nie oddałby za grosze  :D
Ale załóżmy, że MAG odkupił od K.U. te wszystkie plansze i komiksy. Znam wielu  antykwariuszy, którzy wszystko co kupują za więcej niż 1 zł zawsze sprawdzają , czy jest kompletne, niezniszczone itp. a zwłaszcza jak wystawia się to na sprzedaż w internecie. Ta ściema z niby niezauważonymi autografami to jedna z ulubionych K.U. - lubi pościemniać, że niby się nie zna itp....

K.U ma na Allegro bana  głównie za komentarze - podobne jak komiksPRL acz bardziej wysublimowane. Mnie osobiście zwisa co sprzedaje i na jakim koncie. Z tego co wiem nigdy nikogo nie oszukał, a to, że sprzedaje  w kosmicznych cenach to Jego sprawa.
Wszelkie dywagacje nt aukcji  Jorosiaka to zwykły komentarz i świetne kojarzenie faktów przez  Mefisto76.
Myślę, że czas zakończyć temat aukcji  Jorosiaka są o wiele ciekawsze rzeczy  :D

O, widzę, ze ktoś zaznajomiony w temacie, miło mi ;-)
Chyba nie powinniśmy robić panu K.U. bezpłatnej reklamy - teraz te ceny nie robią żadnego wrażenia, ale wtedy to było jakby Ryzyko kosztowało jakieś 1500 zł.

Zgadzam się jednak z tym, ze zawsze z nowego konta sprzedawca opisywał, że owe plansze 'tato kiedyś tam od kogoś dostał w pracy"  :badgrin:

Faktycznie wystarczy na temat aukcji jarosiaka - niech mu Bozia da zdrowie  8)

A odnośnie strony komiksu PRL - Barański i Poloch to jedno, ale on ma nawet ZYGMUNTA WRóBLEWSKIEGO!  :badgrin: :badgrin: :badgrin:
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2009, 03:15:05 pm wysłana przez Mefisto76 »
I'm wreck, I'm sleaze, I'm ROCK N'ROLL DISEASE!

Offline Death

Yans
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 14, 2009, 03:12:22 pm »
A w Świecie Komiksu pisali kiedyś (przy okazji premiery odcinkowej Planety Czarów) że komiks był tworzony wspólnie. Chyba też chcieli się wylansować nazwiskiem Rosiński albo sami nie wiedzieli i pisali głupoty. Przeglądam sobie Prawo Aredlii i ja tam żadnego Kasprzakopodobnego kadru nie widzę  ;-) Może dopiero potem poszedł w "swoją stronę". Wcześniej miał za plecami Rosińskiego  :lol:

Offline Mefisto76

Yans
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 14, 2009, 03:24:17 pm »
Przeglądam sobie Prawo Aredlii i ja tam żadnego Kasprzakopodobnego kadru nie widzę  ;-) Może dopiero potem poszedł w "swoją stronę". Wcześniej miał za plecami Rosińskiego  :lol:

Ja tam mam odwrotnie - mało już widzę Rosińskiego, ale to chyba siła sugestii :)

Rzuć okiem Death na ten kadr - Czy gdyby nie było dedykacji nie przeszłoby Ci przynajmniej przez myśl, że to mógł Grzesiek rysować?  :doubt:

A całkowicie w swoją stronę to on uważam poszedł dopiero w "Halloween Blues", gdzie nie ciągnie już się za nim 'brzemię Yansa"...
I'm wreck, I'm sleaze, I'm ROCK N'ROLL DISEASE!

Offline Death

Yans
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 14, 2009, 03:40:11 pm »
Rzuć okiem Death na ten kadr - Czy gdyby nie było dedykacji nie przeszłoby Ci przynajmniej przez myśl, że to mógł Grzesiek rysować?  :doubt:

Hmmm....dla mnie ten kadr wygląda absolutnie jak Kasprzak. U Rosińskiego byłoby więcej brudu (wiesz chyba co mam na myśli), kresek maźniętych tak jakby od niechcenia. Kasprzak rysuje bardzo-że tak powiem-czyste rysunki. Ładnie to wygląda w Yansie (z kolorami Grazy?). Taki Rosiński jak zaczął spuszczać z tonu w Thorgalu (i te bazgroły stawały się naprawdę bazgrołami) to miał szczęście że wziął Grazę żeby mu położyła kolory bo bez nich byłaby dopiero tragedia. Kurcze w sumie fajnie ten Kasprzak rysuje. Szkoda, że miał pecha trafić na momentami nawet beznadziejne scenariusze Duchateau. Gdyby seria trzymała poziom z pierwszych 5-6 albumów na pewno całość serii leżałaby teraz na półce jako jedna z moich ulubionych ale trudno. Już po Yansie  :-?

Maciejaszek

  • Gość
Yans
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 14, 2009, 03:51:39 pm »
A w Świecie Komiksu pisali kiedyś (przy okazji premiery odcinkowej Planety Czarów) że komiks był tworzony wspólnie. Chyba też chcieli się wylansować nazwiskiem Rosiński albo sami nie wiedzieli i pisali głupoty.
Coś Ci się pomyliło.
Na stówę w ŚK pisali tak jak wcześniej podsumował Mefisto.
 Od planety czarów Yansa przejął Kas solo. Na kilku kolejnych albumach nazwisko Rosińskiego było na okładce wyłącznie w celach marketingowych.

Planeta czarów w ŚK była publikowana w odcinkach, bez ściemy że to rysunki Rosińskiego.

Offline Mefisto76

Yans
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 14, 2009, 03:52:36 pm »
Hmmm....dla mnie ten kadr wygląda absolutnie jak Kasprzak.

W sumie masz rację, to nie był najlepszy przykład - Kasprzaka zawsze zdradzą usta - ma tę swoją manierę, którą u jego kobiet akurat bardzo lubię... :)
Faktem jest, że scenariusze może i nie zapadają w pamięć tak jak pierwsza piątka, jak to ktoś kiedyś
trafnie napisał:'Bez Valsary'ego to już nie było to...' , ale rysunkowo są moim zdaniem OK. 
Dośc powiedziec, ze chyba sam Kas miał dość, skoro ostatni Yans, czyli 'Amazonki' leżą już kilka lat w szufladzie i najprawdopodobniej nigdy się nie ukażą...

Mimo wszystko - uważam, ze szkoda.
I'm wreck, I'm sleaze, I'm ROCK N'ROLL DISEASE!

Offline Kingpin

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 273
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Official Mroja Spokesman
Yans
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 14, 2009, 03:55:36 pm »
a może wznowienie całości Yansa w jednym tomie i HC? :badgrin:

Offline Death

Yans
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 14, 2009, 04:10:33 pm »
Coś Ci się pomyliło.
Na stówę w ŚK pisali tak jak wcześniej podsumował Mefisto.

Sprawdziłem. Pisze tak:
Cytuj
W latach 88-90 ukazało się pięć albumów: (...) Scenarzystą wszystkich był Duchateau a rysownikiem Rosiński. Od 6 części cyklu-tej którą prezentujemy na łamach ŚK-komiks jest rysowany przez innego polskiego artystę, Grzegorza (WOW!) Kasprzaka

No dobra ale o tym że Ardela miała cokolwiek wspólnego z Kasprzakiem to nie wiedziałem a w ŚK też nic nie napisali...

Faktem jest, że scenariusze może i nie zapadają w pamięć tak jak pierwsza piątka, jak to ktoś kiedyś
trafnie napisał:'Bez Valsary'ego to już nie było to...' , ale rysunkowo są moim zdaniem OK. 

Tak rysunkowo jest dobrze (ja tam wolałem rysunki Rosińskiego ale to już kwestia gustu) a może nawet bardzo dobrze  :)

a może wznowienie całości Yansa w jednym tomie i HC? :badgrin:
Tak, ale tylko tomy 1-5  :)
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2009, 04:13:37 pm wysłana przez Death »

Maciejaszek

  • Gość
Yans
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 14, 2009, 05:02:01 pm »

No dobra ale o tym że Ardela miała cokolwiek wspólnego z Kasprzakiem to nie wiedziałem a w ŚK też nic nie napisali...

O tym chyba było w pierwszym wydaniu prawa ardeli
jeszcze w komiksie - fantastyce.

Offline Jarek Obważanek

Yans
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 14, 2009, 05:41:07 pm »
Tu pisali i tu też. ;)
WRAK.PL - Komiksowa Agencja Prasowa

Offline Mefisto76

Odp: yans
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 14, 2009, 07:28:50 pm »
Daj spokój Mefisto. Nie wiem o co Ci chodzi.
Przecież gołym okiem widać, że stan jest BDB. Ja bym nawet powiedział "jak nowy, raz czytany". :doubt:

A może on jest w ogóle nieczytany od roku, w którym się ukazał, tylko go Incal wysłał i źle zabezpieczył przesyłkę :)

Wracając jeszcze na moment do tematu Yansa - to zaobserwowana przeze mnie różnica na okładce francuskiej wersji i ten brak podpisów w wersji polskiej, który trudno jakoś racjonalnie wytłumaczyć...
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2009, 07:34:06 pm wysłana przez Mefisto76 »
I'm wreck, I'm sleaze, I'm ROCK N'ROLL DISEASE!

Offline Death

Odp: yans
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 15, 2009, 12:07:53 pm »
Wracając jeszcze na moment do tematu Yansa - to zaobserwowana przeze mnie różnica na okładce francuskiej wersji i ten brak podpisów w wersji polskiej, który trudno jakoś racjonalnie wytłumaczyć...

Trzeba będzie zapytać Rosińskiego o ten obiekt. Ale to też może nic nie dać, wątpię żeby Pan Grzegorz pamiętał jakąś tam okładkę z Yansa wydanego laaaataaaa temu  ;-)

Aż boję się pomyśleć co to za obiekt :) the Truth is Out There

 

anything