Autor Wątek: Juan Gimenez  (Przeczytany 10966 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Tomasz 66

Juan Gimenez
« dnia: Styczeń 02, 2009, 05:13:35 pm »
Założę nowy wątek, bo Juan Gimenez jak najbardziej jest wart tutaj oddzielnego wymienienia.

Minęło parę tygodni od premiery "Czwartej siły" i jak narazi nikt nie podzielił się wrażeniami.
Ja jestem po lekturze dwóch pierwszych części komiksu i mam bardzo pozytywne wrażenia. Bardzo dobra space opera, a niema aż tak wiele pozycji z tego gatunku na rynku. Czyta się to z przyjemnością, pierwsza część bardziej poważna, druga już bardziej rozrywkowa, z niewielkim przymrużeniem oka. Rysunki typowe jak u Gimenez'a, tu jak najbardziej pasują do tematyki komiksu (ach te futurystyczne wizje, statki  kosmiczne i te z pietyzmem narysowane militaria), nie brak też całostronicowych kadrów - podobnie jak w "Kaście Metabaronów" (gdzie ze względu na scenariusz Jodorovskego było za dużo patetyzując i słowotwórstwa). Rysunek jest trochę odmienny stylem i techniką w pierwszej części niż w pozostałych dwóch.
Całościowo oceniając jest to bardzo dobra pozycja, na pewno godna polecenia

P.S. mam nadzieję, że ktoś wznowi także "Kwestię Czasu" i wyda to w końcu w porządnym jednym tomie bez pomijania niektórych części bo jest to także niezły komiks.

Offline freshmaker

Odp: Juan Gimenez
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 03, 2009, 09:12:24 am »
jestem dżym fanem gimneza głównie ze względu na kastę metabaronów. wyczekiwałem czwartej siły i niestety zawiodłem się na tym albumi. rysunki oczywiście na najwyższym poziomie ale scenariusz... to już wszystko gdzieś było - pierwsze skojarzenie akira. scenariusz kiepściutki. pierwsza część jeszcze daje radę ale kolejne kiepściutkie.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

Offline wilk

Odp: Juan Gimenez
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 04, 2009, 01:19:21 pm »
jestem dżym fanem gimneza głównie ze względu na kastę metabaronów. wyczekiwałem czwartej siły i niestety zawiodłem się na tym albumi. rysunki oczywiście na najwyższym poziomie ale scenariusz... to już wszystko gdzieś było - pierwsze skojarzenie akira. scenariusz kiepściutki. pierwsza część jeszcze daje radę ale kolejne kiepściutkie.
Nie użyłbym tak mocnych słów ale generalnie podzielam opinię. Rysunki świetne, ze scenariuszem trochę gorzej. Dlatego jestem trochę zawiedziony. Liczyłem na coś podobnego do Kwestii czasu, a dostałem płaską i często chaotyczną historię.

Komiks właściwie tylko dla miłośników rysunków Gimeneza, czyli np dla mnie. :)

Offline Tomasz 66

Odp: Juan Gimenez
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 18, 2009, 09:29:25 pm »
Doczytałem w końcu trzecią część "Czwartej Siły" i muszę zweryfikować trochę moją wcześniejszą opinię, bo się nieco rozczarowałem - po 1cz.bardzo dobrej komiks stopniowo zniża poziom, Gimenez sprawia wrażenie jakby zmienił zdanie o czym ten komiks jest i próbuje innych pomysłów zatracając główny wątek, zmienia styl na znacznie luźniejszy, niektóre wątki zostają zupełnie opuszczone i nierozwiązane, także niestety rysunek się zmienia - na bardziej niedbały i nieczytelny - szkoda.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Juan Gimenez
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 02, 2009, 08:54:39 pm »
To prawda, że "Zielone Piekło" trochę odstaje od dwóch pierwszych tomów, ale "Czwarta siła" generalnie to świetny album. Bo Gimenez to nie tylko mistrz rysunku, ale również mistrz komiksowej narracji. Wspaniale komponuje kadry na planszach i przeplata wątki. Poza tym wszelkie przejawy schematyczności czy banału szybko zostają zmiecione czystą komiksową energią.
Ten komiks ma siłę. :)

Offline gość

Odp: Juan Gimenez
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 10, 2009, 12:06:02 pm »
„Czwarta siła”- Gimenez mistrzem jest i basta! Szybka, sprawnie opowiedziana, pełna efektów wizualnych naparzanka sf przy której naprawdę dobrze się bawi.   
Gdyby na świecie żyły tylko modelki, umarłbym jako nieszczęśliwy impotent.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Juan Gimenez
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 14, 2016, 03:09:51 pm »
"Leo Roa" - znakomity przygodowy dyptyk SF, zrobiony przez Gimeneza - jak na mistrza przystało - z niesamowitym komiksowym wyczuciem. Na okrasę sporo erotyki i humoru. Oto prawdziwa historia europejskiego komiksu! :D
Staję się coraz większym fanem oficyny Scream Comics. Wydanie jest przepiękne, przekład Pawła Biskupskiego czyta się wybornie, a korekta ma w tym albumie problemy praktycznie tylko z interpunkcją, które zresztą polegają na nadmiarze przecinków.

Offline pyetya

Odp: Juan Gimenez
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 19, 2016, 02:18:25 pm »
To teraz czekamy na "Kwestię czasu" w takim samym wydaniu! Mam to po angielsku, ale pojedyncze epizody dawał KF/K i jest to znakomite SF, sam top scenariuszowo i graficznie.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Juan Gimenez
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 19, 2016, 03:25:23 pm »
To teraz czekamy na "Kwestię czasu" w takim samym wydaniu! Mam to po angielsku, ale pojedyncze epizody dawał KF/K i jest to znakomite SF, sam top scenariuszowo i graficznie.
O, faktycznie, przypomniałeś mi, że też mam te numery z pojedynczymi epizodami w jakimś kartonie...

Offline gobender

Odp: Juan Gimenez
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 08, 2016, 07:57:03 pm »
The Fourth Power oversized deluxe od Humanoids na horyzoncie

http://www.humanoids.com/album/755#.V6jVb_8kqHs

Offline arczi_ancymon

Odp: Juan Gimenez
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 09, 2016, 10:41:53 am »
Przy okazji mam takie pytanie jak to jest z tą "Czwartą siłą" - czy po premierze tego tomu od Egmontu nie wyszedł przypadkiem jeszcze jakiś jeden zeszyt?

Offline absolutnie

Odp: Juan Gimenez
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 09, 2016, 10:49:02 am »
Przy okazji mam takie pytanie jak to jest z tą "Czwartą siłą" - czy po premierze tego tomu od Egmontu nie wyszedł przypadkiem jeszcze jakiś jeden zeszyt?


Ten:

Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline arczi_ancymon

Odp: Juan Gimenez
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 09, 2016, 12:30:30 pm »
Właśnie, ale bardziej chodziło mi o to czy jest on zakończeniem tamtej historii, kontynuuje ją?

Offline absolutnie

Odp: Juan Gimenez
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 09, 2016, 01:21:49 pm »
Właśnie, ale bardziej chodziło mi o to czy jest on zakończeniem tamtej historii, kontynuuje ją?
Oficjalnie historia nie jest zakończona. Natomiast co tam jest w środku - nie wiem.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline gobender

Odp: Juan Gimenez
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 09, 2016, 01:31:52 pm »
Oficjalnie historia nie jest zakończona. Natomiast co tam jest w środku - nie wiem.

Oceniając po ilości stron, to chyba będize w tym integralu od Humano. Right?

 

anything