trawa

Autor Wątek: szczurzyca  (Przeczytany 12660 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline JOnasz17

szczurzyca
« dnia: Grudzień 24, 2008, 04:06:15 pm »
Jak najłatwiej pokonać szczurzyce
bo ciągle z nią  walcze i nie moge jej zabic
« Ostatnia zmiana: Grudzień 24, 2008, 04:11:42 pm wysłana przez JOnasz17 »

Offline JacoXP

Odp: szczurzyca
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 24, 2008, 04:23:32 pm »
Kwestia twojego levelu. Ja mam 8 i jeszcze jej nie ubiłem. Cholera jest twarda i nie da się jej załatwić niskopoziomową drużyną. Choć tu na forum już jednemu się udało na 8 lvl. Ogólnie sądzę, że jeśli u 2 postaci pierwszoliniowych będziesz mieć współczynnik ataku (WA) na poziomie 20 to można się podejmować. Pozostałe dwie muszą walczyć z dziećmi. Do tego dużo napojów jednojagodowych, czar magizbroja na bijących mamę, ewentualnie szybkość błyskawicy. No i dobra broń zadająca z 1k6+8 lub 9. Sądzę, że bez tych statów nie ma co próbować, bo to liczenie na łut szcześcia.

Offline venceslas

Odp: szczurzyca
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 24, 2008, 08:11:07 pm »
Jak masz dobry armor to jest banalne, szczególnie jak masz w drużynie kolesia z srebrnego wodospadu czy jakoś tak. Przy dobrym pancerzu szczurzyca nie zadaje ci nic obrażeń, a drużynę zabijają ranami dzikie szczury, więc temu kolesiowi każesz zabijać dziekie szczury kładzie je 2-3 uderzeniami, a reszta drużyny w spokoju tankuje szczurzyce, nie wiem jak u was ale u mnie na szczurzycy nie pojawiały się żadne rany, a tym sposobem zabijałem ja chyba też na 8 albo 9 ze stratą najsłabszej postaci.
Dostać się do niej w sumie jest banalne doszedłem do niej na 4 lv, ale dopiero teraz zorientowałem się że to tak dzikie szczury miażdżą, prawie nie zadawały obrażeń a zabijały drużynę ranami.

Offline JaXa

Odp: szczurzyca
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 25, 2008, 06:50:32 pm »
Mnie sie ją udalo pokonac na 6 lvlu (przed wypadem w Krwawe góry)
Wsadzilem jej 5 ran i padla przy 180 HPkach. U mnie kluczem do skucesu byl Snajper u Amazonki (ktora u mnie jest zrobiona na luk)
Wsadzila 3 rany na dzien dobry reszte dolozyl krasnal i moj pirat.
Gladys stanowila zaplecze buffująco-leczaco-gromujące...

Offline Antaran

Odp: szczurzyca
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 25, 2008, 09:30:46 pm »
Ale się wszyscy uparli na tą szczurzyce... jakby się cokolwiek dobrego za nią dostawało conajmniej... Można iść ją załatwić dużo później, niczego się nie traci...

Offline venceslas

Odp: szczurzyca
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 25, 2008, 09:39:55 pm »
Jak się gra pierwszy raz to sie tego nie wie,  jesteś wstania dojść do niej na 4 lv banalnie, to kusi by wrócić za chwile by jeszcze raz próbować ją zabić no bo w końcu nie może byc aż tak twarda jak dochodzisz tu na tak małym lv :),

Offline JacoXP

Odp: szczurzyca
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 26, 2008, 10:05:22 am »
Panowie, sukces. Postanowiłem ją podjąć na 8 lvl. Próbowałem chyba z 10 razy. Czar siły na postaci, ogień i grom na mamusię, na początku 5 snajperskich strzałów z szypami +20. Ciągle mnie zagryzały szczurki. 3 razy ją ubiłem, ale zostawała mi tylko Ruchana, którą potem dogryzały szczurki. Aż wreszcie... Cud! Przy trzecim strzale snajperskim +20 Mamusia... padła! Walka trwała może 15 sekund. Oczywiście zadecydowały dobre rzuty komputera, bo inaczej miałbym zły w oczach :) Teraz idę do zamku po Smocze Oko :)

Offline Toccamatta

Odp: szczurzyca
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 29, 2008, 07:12:48 pm »
Ja wlasnie przed chwila ubilem na 8 lvlu przy trzeciej probie ;]. Cala druzyna walila ja do 1/4 hp a pozniej padli procz krasnoluda :D. Szczescie ze mialem przy sobie duzy napoj leczacy bo bez tego na pewno bym jej nie zabil, no chyba ze bym wczytywal 20 razy...ale co to za zabawa..aha i proponuje najpierw wybic szczurki a pozniej szczurzyce bo sa strasznie uciazliwe na magow i archerow...pozdro

Offline uho

Odp: szczurzyca
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 30, 2008, 07:51:49 am »
mi sie udalo przejsc na 4 lub 3 lvl, moj bojowy elf w standardzie mial czar "badz potulny", czar dziala tylko na zwierzeta i je oszalamia, przez co nie sa agresywne i nie atakuja, lecz zaczarowanego zwierzaka tez nie mozna atakowac!
jak wpadlem do jaskini od razu zajolem sie malymi szczurami, potem zaczolem rzucac czar na szczurzyce, oczywiscie nie za kazdym razem sie udaje, w tej sytuacji trzema postaciami bilem ja mocnymi ciosami, flintami itp, a elfem z odleglosci probowalem zaczarowac, co jakis czas szczurzyca wzywa male szczury, wtedy znowu trzeba sie nimi zajac w pierwszej kolejnosci, w momencie kiedy uda sie rzucic czar oszalamiajacy szczurzyce jest czas na wyleczenie wszystkich ran i zatruc, jesli ktos posiada dobrze jest zaczarowac wszystkich bohaterow dodatkowymi czarami np. zwiekszajacymi sile i naostrzyc bron, odregenerowac wytrzymalosc, by zadawac mocne ciosy.

ps. idealnie jest zaczarowywac szczurzyce w momecie wzywania wsparcia, gdy ona nie atakuje naszych bohaterow wtedy mozna szybko sie rozprawic sie z malymi szczurami i zregenerowac sily, po czym ruszyc znowu do ataku szczurzycy, dobrze jest tez podstawiac krasnala by go atakowala szczurzyca, on ma dobry pancerz.

podstawa do dobra strategia :) no i planowanie wykorzystania wytrzymalosci

Offline sv3n

Odp: szczurzyca
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 31, 2008, 12:37:14 pm »
Ja także zabiłem szczurzycę gdzieś na 4 albo 3 lvl u :). Owszem, problemów było sporo, bo królowa jest twardym orzechem do zgryzienia. Musiałem zaopatrzyć się w dużo bandaży, smarowideł i innych pierdół. Gladys musiałą podszkolić balsam leczniczy i klurum purum. Podokupywałem też trochę lepszych ubrań. W jaskini, zanim zająłem się szczurzycą, powywabiałem zwykłe szczury. Wtedy, wysmarowałem wszystkim bronie (lol, dwuznacznie to brzmi :P) i posłałem Rhulanę, Forgrimma i mojego dzielnego wojownika, Travina z Halingenn na szczurzycę. Gladys zostawiałem z tyłu i co jakiś czas użwała Klarum Purum, Balsamu Leczniczego oraz przed umiejetnosciami specjalnymi moich kompanów - zaklęcia Niech cię piorun, osłabiającego wartości bazowe szczurka. Najtrudniejsze były momenty, kiedy przysyłała posiłki - wysyłałem do przejścia Forgrimma i Rhulanę, którzy zaczepiali szczury, zanim te zbliżyły się do Gladys. Sama w sobie szczurzyca, bez żadnych posiłków wg. mnie była stosunkowo prosta do pokonania. Jeśli mam jakieś rady do walki ze szczurzycą to są to:
- Wyposażenie się i zainwestowanie PD w Balsam Leczniczy, Klurum Purum i Niech cię piorun.
- Przed walką uleczyć się, upewnić, że ma się smarowidła do broni, bandaże, soki jednojagodowe i najlepsze dostępne w ekwipunku zbroje.
- Przed bitwą z królową należy wywabić jak najwięcej zwykłych szczurów, by potem nie zmagać się z wszystkimi naraz.
- Drużyna powinna wyglądać tak: Gladys, Forgrimm, Rhulana, własny bohater. Dranor słabo się sprawdza jako złodziej.
- Nasmarować bronie.
- Wojownikami otoczyć królową, kiedy zada im rany, na chwilę wycofywać się i używać bandaży lub uzywac balsamu leczniczego. Przy utracie PZ, pić sok jednojagodowy. Zatrucia od razu leczyć Klurum Purum, gdyż bardzo obniżają siłę, przez co wojownicy zadają o wiele słabsze ciosy. Czarodziej niech trzyma się na tyłach.
- Przed użyciem ataków specjalnych, czarodziej niech używa  Niech cię piorun, ataki będą efektywniejsze. Warto też dalej smarować swoje bronie.
- Kiedy przybędą posiłki dwaj z przypuszczalnie trzech wojowników powinni zająć sobą szczury. Szczury będa atakować czarodzieja, a czarodziej pełni kluczową rolę w bitwie.
To tyle, mam nadzieję, że radami komuś pomogłem i nie będzie tyle problemów na przyszłość.

Offline wallenrod126

Odp: szczurzyca
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 20, 2009, 08:54:04 pm »
utknąłem!
w tej jaskini.
nie pokonam jej i nie mogę wyjść!   czy da się opuścić jaskinie z królową szczurów??

Offline kat1000

Odp: szczurzyca
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 21, 2009, 11:05:56 am »
nie pokonam jej i nie mogę wyjść!   czy da się opuścić jaskinie z królową szczurów??
Tak da się wyjść z jaskini ....jak pokonasz szczurzycę ;-)
poprzednicy wyżej opisali swoje przygody z nią, albo wczytaj sobie sejwa z przed walką i wróć jak będziesz silniejszy i lub wymień towarzyszy, albo użyj edytora postaci i "sztucznie dopakuj" postać, ale to tylko w ostateczności jak już nie będziesz miał innych pomysłów