Też się trochę tu ograniczyłem, bo parę spraw mi w ostatnich miesiącach dopiekło. Ale nałożyły się również na to przyczyny zewnętrzne.
Niemniej jednak wypowiedzi paru użytkowników - w tym oczywiście Powyższych - śledzę z przyjemnością i obiecałem sobie nie rzucać tego w diabły, a tylko omijać pewne wątki oraz dyskusje z delegatem Reptilian z Kosm8siem.
Apeluję więc do Was o nie odchodzenie ku zachodzącemu słońcu śladem fragsela, zaś do Moderatorów o humanitaryzm w pełnieniu swego trudnego obowiązku (niewycinanie rozwijających się dyskusji, mniej restrykcyjne podchodzenie do lokalizacji wypowiedzi, które wnoszą treści merytoryczne).