1. Jeżeli nieodpowiednio rozciągną serię, a jej jakość na tym straci - będę płakał. Póki co zachowano idealny balans między shounenowym prowadzeniem akcji, a przejściem do konkretów pt "chłopakimamy26epków-mabyćku^waintensywnie!"
2. Design postaci. Typkom odpowiedzialnym za smak przy ich kreowaniu postawiłbym browara, ale to chyba bez sensu, bo to by były pewnie jakieś ich fikuśne piwa 3% a przecież napiłbym się z nimi.
Nad samymi nosami już się zachwycałem w jakimś innym temacie, ale do tego jeszcze dochodzi mistrzowskie Seiyuu (za każdym razem gdy Maka krzyczy za Soulem "Soruuu!" to wymiękam
, przy radosnych okrzykach Black Stara to samo zresztą), wiedźmy z osobna, no i, co najważniejsze, nikt mnie w zasadzie nie denerwuje. WSZYSCY SĄ COOL
3. Walki - oby to był wyznacznik w tego typu seriach na przyszłość. Wreszcie się wykorzystuje animacje w sposób jaki powinno, nie brakuje dzikich akrobacji oraz awykonalnych manewrów, na które zresztą patrzy się z dziecięcym rozradowaniem.
6. Soundtrack jest ok, niby bez hiciorów w stylu lagannowym, ale jednak wszystko ładnie podkreśla, to jak z prawdziwie zgrabnym lineartem do pracy.
7. <3