Autor Wątek: Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow  (Przeczytany 4836 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Constructor

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« dnia: Czerwiec 21, 2003, 11:07:27 am »
Proponuje tu wpisywac wszysktkie dziwne pomysly, ktore maja na celu utrucie zycia graczom i sa czyms wiecej nizli zwyklymi zapadniami albo strzalkami wystrzeliwanymi ze scian. Na zachete podaje jeden pomysl. Popusccie wodze wyobrazni!

Gracze sa w loszkach, w ktorych znajduja sie drzwi nie do sforsowania. Nieopodal znajduje sie dobrze ukryte przejscie, ktore nalezy wskazac graczom i podkreslic, jak dobrze jest ono ukryte. Jest to niziutki korytarzyk, w ktorym mozna sie tylko czolgac. Gracze nie wykryja zadnej pulapki. Kiedy sie do niego wpelznie, plyty w podlodze opadaja na pewna niewielka glebokosc (znaznaczam, ze potrzebny jest spory ciezar do uruchonienia). Kiedy plyty sie zapadaja, gracz pelznie po srodku korytarza. na pewno nie zdazy wrocic ani dotrzec na druga strone. Kiedy zejdzie z plyty, dzieje sie cos, co na pewno zabije. Np korytarz sie zawala albo cos w tym guscie.

Offline Sulik

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 21, 2003, 01:18:18 pm »
może troche popsuje zamiary constructora ;) ale w sprawach takich jak ta gorąco polecam dwie pozycje : Book of Challenges i Stronghold Builder Handbook. WotC dodatki do D&D, ale zapewniam ze lepszych pomyslow nie znajdziecie :>
pozdrawiam
ustka jest formą, forma jest pustką.

Offline Constructor

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 21, 2003, 01:50:36 pm »
Sulik, ja wiem, ze tak mozna. Ale temat jest po to, by wypowiedzieli sie ludzie, ktorzy siedza na forum i podali przyklady SWOICH pulapek. W tym topicu maja pojawiac sie pulapki, ktore trzeba zneutralizowac glowkowaniem i odgrywaniem postaci, a nie schematem spot-disarm-next.

Offline Sulik

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 21, 2003, 02:06:08 pm »
hi. rozumiem o co chodzi i wlasnie dlatego polecam te podreczniki - raczej nie wiele jest tam pulapek dzialajacych wedlug tego schematu, wiele z nich jest fajnie przemyślana.

a jeśli chodzi o jakąś domową produkcję to pomysł starego wyjadacza o xywie Dacar Arunestone, pewnie część przedpotopowców zna tego agenta.

Drzwi toporne, bez zamków, guziczków itp gładziutkie jak marmur. obok , lub na samych drzwiach, symbol.
zależnie od panującego panteonu lub mistyki świata, trzeba to dopasować, chodzi o to, że symbol ma wyrażać spontaniczną kreacje, poezje, słowa duszy itp. to właśnie stanowi klucz do drzwi - gracze muszą wymyślić wiersz, lub pieśń. - nie odtworzyć tylko stworzyć.
symbol nie może być poznany za łatwo, niech się pomęczą trochę. pamietam, że jako gracz miałem kupe smiechu na sesji, kiedy druzyna złorzona z 3 wojaków, złodziejki, psionika i maga probowala cos wymyślić. dobrze to wspominam. może sie wam przyda.
ustka jest formą, forma jest pustką.

Offline LastVegas

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 21, 2003, 08:49:25 pm »
Coz ja ostatnio wpadlem moze na malo oryginalny pomysl ale czasami skutkuje, zastosowalem go przy bramie do warowni, ale z powodzeniem moze byc wykozystany gdziekolwiek. Chodzi o drzwi, rowniez zamkniete, kolo ktorych znakduje sie mala dzwignia, moze byc ukryta we wnece, ktora to niby ma otwierac drzwi. Jedyna roznica polega na tym, ze dzwignie ta uruchamia zapadnie, lub powoduje zrzucenie z sufitu oslizglych, kasajacych gadow.

Czesto umieszczanie pulapek moze dac wiele zabawy, kiedy gracze zaczna cos podejrzewac, maja wowczas naprawde przerazajace wizje wlasnej smierci ;)
egions from Hell are marching to the gates of Heaven. I`m Their General, general of 7 Sins...And we have only one purpose. Destroy the world. The human world... The Paradise! We march to The Paradise!!!

Offline Adam Waśkiewicz

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 22, 2003, 02:45:41 pm »
O ile mnie pamięć nie myli, na dedekowej stronie Nowej Gildii były swego czasu zamieszczone teksty o pułapkach - odsyłam do ich lektury.

 Pozdrawiam,
 Adam

Offline Jingizu

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 23, 2003, 04:30:17 pm »
Klasyka:
Głęboka dziura w ziemi szeroka na jakies 4-5 m a nad nią na jakichś 1,5 m przeciągnięty stalowy drut (tylko światło musi być słabe, żeby się nie rzucał w oczy). Gracze myślą że łatwo przeskoczą na drugą stronę a tu takiego  :lol:

Qmpla:
Szliśmy korytarzem prowadzącym lekko do góry, na ścianach jakieś rubiny (lekko magiczne ale kto by się tym przejmował). Nagle błysk, kamyczki błysnęły krwawym światłem a MG mówi "turlajcie na SW czy odparliście zaklęcie - spowolnienie". No i tylko jeden odparł, a z końca korytarza powolutku zaczął się toczyć kamień jak w Indiana Jonesie. Więc odwróciliśmy się i zaczęliśmy powolutku uciekać, ale kamień był szybszy...  :death:
esja za pasem, a ja siedzę na necie...

Offline Stormcrow

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 04, 2003, 01:18:45 am »
pułapka wredna i mordercza: wąski długi korytarz który ma na końcu zakręt (tak aby korytaż skręcał 90') na środku korytaża  płyta do naciśnięcia (standard) uruchamiająca wielką mealową zaostrzoą sztabę która wyskakuje z e ściany i leci przez całą długość korytarza nabijając wszystko na swej drodze. Pierwszy w szeregu może się schylić jeżeli jest wystarczająco szybki drugi ostatecznie też ale trzeci i reszta...  :death:

Offline Stormcrow

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 04, 2003, 01:24:33 am »
Pułapka mniej mordercza c opsychologiczna. zakładając że dracze znajdują się w jakims podziemnym rozbudowanym kompleksie. Spadający z sufitu (pionowo) duży kamienny blok rozdzielający jednego człoka drużynu od reszty.(i np mażdżacy drugiego)

Offline Udo Twardke

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 05, 2003, 10:38:09 am »
pomysł stary jak arabowie, powstał przypadkiem na jednej z sesji, prosta pułapka z kwasem, pojemnik umieszczony ponad dzwiami, tyle ze przeterminowany, gracze uruchamiają mechanizm a tu sypie sie na nich białe cós, nie żre bo odwodnione, zdawało by sie ze nic nie robi.
Ale pomyslcie co sie stanie jak ow proszek na graczach łapnie wilgoci  :twisted:

W przypadku mojej sesji obsypany gracz zaczął sie drzec do drugiego " spłucz ze mnie to ku**stwo" i tamten chlustnął mu z bukłaka wodą w twarz  :twisted:

Ciekawe efekty da lizanie tegoż, czy inne próbowanie "na smak", lub zatarcie oczu.

Miłej zabawy
ódl sie do Jasnego Sigmara bym nie znalazł w tobie niczego co pragnąłbyś Ukryć

Offline Kweethul_drugi

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 08, 2003, 05:39:34 pm »
Noo...

Dobra, dwa pomysły zainspirowane "Sourcery" Pratchetta. Pewnie i tak już ktoś na nie wpadł, ale cóż...

Korytaż. Gracze przechodzą przez niego i nic się nie dzieje. Ale to tylko pozory- właśnie włączyli mechanizm, który po następnym uruchomieniu zwolni strzałki/kosy/kolce etc. Drużynę należy zachęcić do szybkiego powrotu tym samym korytażem (np. za pomocą popularnej Indiańskiej Kuli (tzn. Kuli z Indiana Jonesa  :D ) ). Uciekając nie będą się spodziewali, że "bezpieczny" korytaż będzie miał jakieś pułapki
i/
 /wtedy/
ciach/
 :twisted:

Inna pułapka:
Kolejny odcinek podziemi, a w nim- same nie działające pułapki- strzałki z kulkami na ostrzach, gumowe kolce itd, do tego kiepsko ukryte (niezamaskowane otwory, żyłki, wystające na pół metra płyty). Po pewnym czasie gracze będą sobie robić jaja (na pewno :wink: ) z pułapek- specjalnie wchodzić na kolce itd. Oczywiście, pułapki nic im nie będą robić- w końcu to tylko chore zabawki. I gdy gracze utwierdzeni w wierze, że MG ma dobry humor wejdą nonszalancko w kolejną pułapkę ("O! Patrzcie! Sznurek! Ciekawe, co się stanie, jak go pociągnę?!")
C/
 \I
_ /A
__ \C
___ /H!!!


 :twisted:
Co to jest Bractwo Św. Jerzego? Skąd komp wie, że jestem kawalerem???

-Bo to Matrix...

NA POHYBEL POLIGOTOM!!!

Offline Rugnar

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 11, 2004, 02:43:23 am »
Pułapka iluzyjna. Po wejściu w pewien obszar, z korytarza obok wyłania się 5 goblinów czy inne tałatajstwa. Gracze wyciągaja broń, szarzują i...spadają w przepaść, bo tam jest zapadnia. banalne, ale skuteczne. Dziurę można wypełnić włóczniami albo wodą, a w wodzie siedzi... :)
Pozdrawiam, Rugnar z Karaz-a-Karak.
 święcić będą nam potomni
Po pierwszym - siedemnasty.

Offline Punk

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 11, 2004, 11:43:18 pm »
Paranoja. Tak nakręcić graczy żeby wszędzie widzieli pułapki, wrogów i zatrute ostrza. Zastanowić się moment, jak by nas gracze postapili w takiej sytuacji, a co by sobie pomysleli o takim BNie. I zrobić po prostu na odwrót. Działa tylko za pierwszym razem, ale zaskoczenie jest kompletne. Dobrze jest też zagrać na uczuciach graczy. Staruszek bez nogi i oka, opowiadający jaki to on jest samotny i smutny i proszący aby uratować jego kochanego, 17-letniego pieska Spika, którego właśnie męczą małe dzieciaki w tamtym zaułku (skowyt psa). Gracze biegną. Ktoś ucieka, skowyty się oddala. Nagle okazuje się że jakoś mało w okolicy ludzi...:)

Offline Kmicic

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 12, 2004, 09:45:50 pm »
Nie cierpie pułapek. Naprawde bardzo rzadko zastawiam je gdzieś na moich graczy, a oni i tak przed każdymi drzwiami - "przeszukuje dokładnie czy nie ma żadnych pułapek". Głównie wykorzystuje pułapki gdy tak jest napisane w gotowym scenariuszu zakupionym z braku inwencji twórczej :)
ORONA 1973 KIELCE

Offline [Xavier]

Nietuzinkowe pomysly na pulapki do fantasowych lochow
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 13, 2004, 08:08:30 am »
Jenda pułapka mi kiedyś świtnie wyszła. Ciemny labirynt, oświetlany tylko tym, co mają gracze. Drużyna 4 osobowa, a na początku labiryntu rozwidlenie, no to poszli dwójkami. W środku labiryntu szaleje sobie iluzja, w obrębie jednej drużyny (2 osoby) widzą siebie normalnie, ale drugą drużynę widzą jako to, na co właśnie polują (i odwrotnie). Po dobrym poprowadzeniu można spokojnie patrzeć jak gracze biją się między sobą. U mnie wyszło.
url]www.strefazero.net[/url]
http://www.forum.strefazero.net

 

anything