Chciałem przedstawić moje przemyślenia eldarskie na 5ed
.
Farseer 133 motor, runes of warding, fortune, spear
8 warlocków 416 embolden, enhance, 3x destructor, 2x spear
Farseer 143 fortune, guide, runes of warding, spear
6 (5+1) striking scorpion 153
exarch scorpion's claw, biting blade, move through cover, infiltrate
6 (5+1) striking scorpion 153
exarch scorpion's claw, biting blade, move through cover, infiltrate
5 path finders 120
5 path finders 120
5 path finders 120
5 (4+1) warp spiders 152
exarch 2 spinnery, power blades, withdraw
Wraithlord 155 lanca bazooka 2 flamery
Wraithlord 155 lanca bazooka 2 flamery
Night Spinner 180 holo, spirit
2000
Rozpiska ma działać tak. Rada leci środkiem, aby przeciwnik musiał się rozejść na boki. Od drugiej tury wchodzą scorpiony na 3+ wychodzą z krawędzi, która mi odpowiada i robią burdel u przeciwnika. Night spinner i wraithlordy tworzą fire base, a sniperzy zajmują objective'y w coverach 2+
. Póki co kminię coś w tych klimatach. Nie pewnie się czuję ze sniperami, bo jakoś u eldarów ciężko mi znaleźć twardy oddział do scorowania
. Przy braku IA night spinnera zastąpią 3 walkery także wychodzące od boku
. Co Wy na to?
