Autor Wątek: Pornobajki - szto eto?  (Przeczytany 20985 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Pornobajki - szto eto?
« dnia: Maj 19, 2008, 09:17:27 pm »
O.o co Ty tak do tego na poważnie podchodzisz? :) Ja potrafię to na żarty traktować, a Ty się oburzasz? xD

ps. konwencja anime to konwencja; może być w niej zrobiona gra, może być teledysk czy cokolwiek innego. Szczególnie, że Xenogears ma nie tylko mangowy design postaci, ale całe animowane wstawki, z które wyglądają jak wyciągnięte z jakiegoś anime. Zresztą dziwię się, że jeszcze nie powstało żadne anime na podstawie tej gry :)

A "pornobajki" jako określenie bardziej mnie śmieszy niż bulwersuje i walczyć z tym nie mam zamiaru; po co, zresztą.
« Ostatnia zmiana: Maj 19, 2008, 09:25:32 pm wysłana przez Wilk Stepowy »

Offline fin

Pornobajki - szto eto?
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 19, 2008, 09:36:00 pm »
Czyli idac dalej tym tokiem rozumowania wiekszosc japonskich gier to "pornobajki"?
Niom  :D

Offline Krova

Pornobajki - szto eto?
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 19, 2008, 09:40:37 pm »
Darkman - 'pornobajki' to takie zabawne określenie, że sami go używamy w jak najbardziej sympatycznym wydźwięku, skoro my z Mangi i Anime je stosujemy (a powinniśmy najbardziej bronić wizerunku "ANIME-A-NIE-BAJEK") , to nie ma się się oburzać :P Jeden z takich forumowych zwyczajów, jesteśmy pornobajkowcami, przebieramy się za czarodziejki z księżyca i marzymy o seksie z rysowanymi 9latkami ;)
/人◕ ‿‿ ◕人\

Offline steelie

Pornobajki - szto eto?
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 19, 2008, 09:44:04 pm »
jesteśmy pornobajkowcami, przebieramy się za czarodziejki z księżyca i marzymy o seksie z rysowanymi 9latkami ;)
Hm, widzę, że Krova gustuje w dojrzałych

Offline DARKMAN

Pornobajki - szto eto?
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 19, 2008, 09:46:28 pm »
Heh z reguly ludzie uzywaja okreslenia "pornobajki" w bardzo negatywnym kontekscie, zas sama gra Xenogears uwazam za jedna z najlepszych jRPG w jakie dane mi bylo zagrac stad tez moje wypowiedzi... Z samego tekstu ciezko wywnioskowac czy ktos zartuje czy nie (tego forumowego zwyczaju niestety jeszcze nie znalem)...

No i nigdy sie nie sprzeczalem odnosnie konwencji anime a jedynie okreslenia "pornobajki" odnosnie wszystkiego co japonskie...

Krova -> marzysz o seksie z rysowanymi 9 latkami? o to ciebie nie podejrzewalem :P

Offline Krova

Pornobajki - szto eto?
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 19, 2008, 10:07:34 pm »
Cytuj
Krova -> marzysz o seksie z rysowanymi 9 latkami? o to ciebie nie podejrzewalem :P

 Na początku nikt się nie przyznaje, ale w końcu to z Ciebie wyciągniemy :P
/人◕ ‿‿ ◕人\

Offline Qraq

Pornobajki - szto eto?
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 19, 2008, 10:47:26 pm »
a ten jaki poważny... :shock:

Offline wyspa

Odp: Pornobajki - szto eto?
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 19, 2008, 11:26:09 pm »
Eto... toto chyba troche wyrwane z kontekstu, zapewne przeniesione z innego topicu? Cóż co do "pornobajek" to ostatnio usłyszałem lepszy tekst bo "Chińskie pornobajeczki" co do  tego określenia wywołuje na mojej twarzy uśmiech bo to zart ktorym kumpel mnie ciągle  atakuje choc ostatnio zastąpił na "Chiałbyś z taką co?" za kazym razem jak co mu puszcze... :D

Offline haael

  • Asesor
  • ******
  • Wiadomości: 9 996
  • Total likes: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polska polska nie ciapolska.
Odp: Pornobajki - szto eto?
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 20, 2008, 12:14:31 am »
Cytuj
marzymy o seksie z rysowanymi 9latkami
Czyli Ty wciąż zatrzymujesz się na marzeniach?
Prepara tu palo en mano, que hay vienen los hombres malos.
Prepara tu palo hermano, que hay vienen los hombres malos.

Offline nolifesking

Odp: Pornobajki - szto eto?
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 20, 2008, 08:10:46 am »
O Haael. Ty się nie zatrzymałeś? No i jak wrażenia ? Było nieco rysunkowo?  :badgrin: ;-)
Co do Chińskich pornobajek.. albo lepiej "chińskie bajki". Tak na anime woła większość starszych ludzi. Doprawdy ten brak szacunku jest irytujący ;-)
Cytuj
Jeden z takich forumowych zwyczajów, jesteśmy pornobajkowcami, przebieramy się za czarodziejki z księżyca i marzymy o seksie z rysowanymi 9latkami
O wypraszam sobie, ja tam wole się przebrać za dojibourona albo innego power rengersa!
Cytuj
A "pornobajki" jako określenie bardziej mnie śmieszy niż bulwersuje i walczyć z tym nie mam zamiaru; po co, zresztą.
Jak wilki pisze. Nigdy żaden z nas (chyba) nie myślał o stwierdzeniu "pornobajki" w sensie negatywnym. Nas to bawi takie nazewnictwo. A jeśli wychwyci się podobne określenie w gazecie/czasopiśmie.. to dopiero mamy kupę śmiechu :)

Offline Miranda

Odp: Pornobajki - szto eto?
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 20, 2008, 08:35:07 am »
Cytat: nolifesking
Nigdy żaden z nas (chyba) nie myślał o stwierdzeniu "pornobajki" w sensie negatywnym. Nas to bawi takie nazewnictwo. A jeśli wychwyci się podobne określenie w gazecie/czasopiśmie.. to dopiero mamy kupę śmiechu :)
Poczekaj, niech tylko Anfan znajdzie ten topic... :D

"Pornobajeczki" brzmi swojsko i większość "niewtajemniczonych" też prędzej załapie o czym mowa, niż jak powiesz "anime" (no, "japońską animację" też czasami zrozumieją). Przynajmniej tak pokazuje moje doświadczenie :]
I am not plain, or average or - God forbid - vanilla. I am peanut butter rocky road with multicolored sprinkles, hot fudge and a cherry on top!

Offline obik

Odp: Pornobajki - szto eto?
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 20, 2008, 11:19:10 am »
z poczatku jak mowili na to "pornobajki" citke mnie denerwowalo
ale po pewnym czasie gdy sam zaczelem tak mowic wszystko jakos ucichlo:P
czy ja wiem czy tylko starsi ludzie okreslaja to chinskimi pornobajkami?  :badgrin:
« Ostatnia zmiana: Maj 20, 2008, 01:54:31 pm wysłana przez obik »

Offline haael

  • Asesor
  • ******
  • Wiadomości: 9 996
  • Total likes: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polska polska nie ciapolska.
Odp: Pornobajki - szto eto?
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 20, 2008, 11:24:11 am »
Cytuj
O Haael. Ty się nie zatrzymałeś? No i jak wrażenia ? Było nieco rysunkowo?
Nie pytaj. Spróbuj.
Prepara tu palo en mano, que hay vienen los hombres malos.
Prepara tu palo hermano, que hay vienen los hombres malos.

Offline Silent Angel

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 024
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mirage of Deceit
    • MAL
Odp: Pornobajki - szto eto?
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 20, 2008, 11:35:57 am »
Ja się z takimi przypadkami prawdę mówiąc nie spotykam.
Ludzie w tej kwestii odnośnie nazywania anime "poronobajkeczkami" czy "chińskimi bajeczkami" posunęli się do przodu. Już nie jest to takie nagminne jak kiedyś. Nie mówię tu oczywiście o moherowych beretach. Tą  grupę traktuje się specjalnie.

Jak już o takich przypadkach mówimy to zadziwił mnie jeden mężczyzna.
Wyglądał tak na 26 lat, poważnie wyglądał. Schludnie ubrany, z plecakiem, a na plecaku przypięta jakaś opaska? z naruto... Już dla mnie jako mniejszego lub większego fana  m&a to wyglądało co najmniej dziwacznie nie mówiąc już, że śmiesznie, aby nie powiedzieć lamersko...

Offline obik

Odp: Pornobajki - szto eto?
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 20, 2008, 01:55:30 pm »
raczej kwestia gustu... :lol: