Autor Wątek: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?  (Przeczytany 49501 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Keth

Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« dnia: Maj 02, 2008, 03:25:06 pm »
Wiedziony zdrożną ciekawością pozwolę sobie zapytać, czy ktoś jeszcze grywa w ten system? Pamiętam, że bodajże w 2003 powitano go w Polsce ze sporym zainteresowaniem (Full Thrusta sprowadzało do nas wówczas wydawnictwo Portal). Osobiście grałem sporo, chociaż oryginalne modele nie podbiły mojego serca, ale FT zaczął szybko podupadać (Portal zrezygnował z jego promocji). Jako, że natrafiłem w starych szpargałach na polski podręcznik, przejrzałem go z pełnym wspominek sentymentem, a potem siadłem do komputera, żeby sprawdzić aktualne oferty producentów modeli okrętów kosmicznych. Jak widzę, GZG wypuszcza obecnie całkiem ładne figurki, poszerzyło też liczbę stron konfliktu oraz wprowadziło nowinki technologiczne (chociażby nowe typy uzbrojenia).

Nic, tylko grać - tylko czy jest jeszcze komu?

Offline Hrabia

Odp: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 05, 2008, 10:52:02 pm »
Witam witam :) Ja to jestem raczej admirałem w stanie spoczynku - przynajmniej w świecie Full Thrusta, bo w Gothica pogrywam od czasu do czasu. W każdym razie mam wciąż te kilka pożyczonych od Ciebie statków niemieckich (!! - przy okazji je oddam, naprawdę :) ) I jakby się znaleźli gracze to bym z chęcią pograł (może by się nawet w jakąś flotę udało zainwestować). Zapraszam na Polcon do Zielonej Góry pod koniec sierpnia (www.polcon2008.pl). Możnaby pograć trochę :) A jak się znajdą chętni to i jakiś turniej możemy zorganizować :]
szędzie dobrze, ale na Bachanaliach najlepiej ;)

www.bachanalia.zgora.pl

Offline Keth

Odp: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 12, 2008, 09:19:10 pm »
A może ze względy na dzielący nas dystans chciałbyś stoczyć potyczkę za pomocą tego programu?

http://home.nycap.rr.com/davisje/ftjava/index.html

Walczymy właśnie z bratem z jego konfiguracją i zdała by się pomoc jakiegoś kompetentnego admirała...

Offline Doom

Odp: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 13, 2008, 04:46:28 pm »
W Olsztynie łącznie ze mną jest aktualnie cos koło 4 / 5 admirałów z czynnością tak sobie bo żadko mamy miejscówe do pogrania, ale jak już to wymiana ognia idzie gesta :D Ostatnio mielismy schiza i ja grałem jedną większa flota ruskich (komarow, 2 konstantyny z ciężkimi myśliwcami i 5 czy sześć pekinów aa) przeciwko sojuszowi angoli i żabojadów czyli sporo rakiet i interceptory (podobno były na wypadek gdybym wziął bombowce ;) ) było pare fajnych momentów:

- do mojej formacji leci koncentryczna salwa rakiet - 6 czy 8 znaczników, połowa rakiet złapała cele, odezwały się działka przeciwlotnicze i salwy burtowe, jak pył się rozproszył to się okazało że doleciała jedna i zadrapała lakier na jednym z krążowników osłony (1 na uszkodzenia)

- eskadra myśliwców (łącznie były 4 ale 3 pozostałe dostały dagfight) atakuje francuskiego supercarriera w ogniu pelotek ginie pięć ostatni samotny myśliwiec strzela trafia i okazuje sie że to coś waznego było bo po serii kilkunastu przerzutów lotniskowiec ma 1/4 struktury mniej i pare pomniejszych systemów wyłączonych krytykiem

- nieudolnośc altylerzystów na superdredzie angoli którzy przez 3 tury ostrzału nie potrafili skasować krazownika eskortowego (ostania była na krótkim zasięgu i dopiero ta uszkoddziła reaktor tak że zrobił bum bo okret jeszcze miał strukturę)

fajna bitwa była. planowaliśmy zagrać szybka bitwe szkoleniową dla nowego gracza a okazało się zgraliśmy od 6 wieczór do 4 rano :D
Osiem głosów na Tak, jeden głos na Nie. Jednogłośnie wygrywa Nie

Offline Hrabia

Odp: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 13, 2008, 05:46:21 pm »
A może ze względy na dzielący nas dystans chciałbyś stoczyć potyczkę za pomocą tego programu?

Już sprawdzam, kombinuję i zobaczymy co z tego wyjdzie :)

@Doom - może ten myśliwiec co atakował Francuza to był Red 5 ze Skywalkerem na pokładzie ;) Taki mały cross-over ;)
szędzie dobrze, ale na Bachanaliach najlepiej ;)

www.bachanalia.zgora.pl

Offline Doom

Odp: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 13, 2008, 06:16:10 pm »
Raczej Klaus Stainer na swoim Wolwerinie ;) Po Luku nie byłoby co zbierać  :lol:
Zlukam ten programik podrzucę tez kumplowi. jeśli uda nam się to odpalić to tu wrzucać chęć zagrania?
« Ostatnia zmiana: Maj 13, 2008, 06:19:31 pm wysłana przez Doom »
Osiem głosów na Tak, jeden głos na Nie. Jednogłośnie wygrywa Nie

Offline Keth

Odp: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 13, 2008, 10:37:41 pm »
OK, konfiguracja zakończona sukcesem. Brat mnie wspierał i to dość skutecznie. Uruchomiliśmy scenariusz Picket Duty, NSL-ESU i sprawdzamy jak to się je (zaczynamy pierwszą fazę walki, jest 3 tura, okręty po stronach wchodzą właśnie w zasięg beamów 3).

Oprawa graficzna jest dokładnie taka jak można sobie zażyczyć - czyli brak fajerwerków, ale doskonale zaspokaja moje gusta: jest czytelna i zawiera wszystkie niezbędne do gry informacje. Na samym początku robiłem tylko bląd wydając rozkazy zwrotu, bo sugerując się polskim podręcznikiem do bitewniaka stosowałem w formułach litery L (left) i R (right), a wystarczyło poczytać FAQ, by się zorientować, że należy stosować P (port) i S (starboard). Ot, życie łoszaczka...

Offline Manowar

Odp: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 15, 2008, 10:27:40 pm »
W Gdyni jeszcze w zeszłym roku pogrywaliśmy. Cały czas myślę aby rozegrać jakąś bitewkę, ale zazwyczaj wychodzi WFB, wojny napoleońskie, SW pockets lub jakieś planszówki. Modeli oryginalnych nie mam ponieważ firma u której sprowadzaliśmy statki (albo raczej próbowaliśmy sprowadzić) dostarczyła z półrocznym opóźnieniem. Dlatego więc grzecznie podziękowaliśmy bo wcześniej naprodukowaliśmy sobie sami okręty, myśliwce i podstawki, co więcej są ładniejsze od oryginałów. Gra wymiata, jest to chyba jeden z najbardziej dopracowanych, miodnych i ciekawie zrealizowanych systemów bitewnych. Ze wszystkich nacji najlepiej chyba wypadają Fracuzi, póki co jeszcze nie znalazłem na nich rozwiązania. Oczywiście na bazie Full Thrusta bawiliśmy się w świecie innych uniwersum jak Star Wars. Możliwość opracowywania własnej floty jest nie lada zabawą.
« Ostatnia zmiana: Maj 15, 2008, 10:29:11 pm wysłana przez Manowar »

Offline Doom

Odp: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 17, 2008, 10:38:06 am »
Ja na żabojadów sposób już znalazłem:
- dużo jednostek które maja sprzęg taktyczny dzieki czemu rakiety nie bola aż tak bardzo
- za jednostkami przeciwnika ganiaja własne mysliwce
Osiem głosów na Tak, jeden głos na Nie. Jednogłośnie wygrywa Nie

Offline Keth

Odp: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 17, 2008, 12:35:25 pm »
...sprzęg taktyczny...

Czyżby zapożyczenie z Webera?  :)

Offline Doom

Odp: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 17, 2008, 12:41:47 pm »
Ano, niżej podpisany jest cięzkim przypadkiem fana pewnej seri tego autora ;)
Chodzi mi o to ustrojstwo które pozwala okretom strzelać do rakiet/mysliwców które nie atakuja bezposrednio okretu - pełnej nazwy nie pamietam, ikona taka jak działko pelotka tyle że kwadrat zamiast kółka - ponieważ reszte naszej paczki zaraziłem i FT i honorką (kolejność różna w zależności od przypadku) jakoś żadnemu nie przeszkadza jak nazywamy tak to urządzenie :P
Osiem głosów na Tak, jeden głos na Nie. Jednogłośnie wygrywa Nie

Offline Manowar

Odp: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 17, 2008, 09:25:54 pm »
My zawsze kończymy grę w Full Thrusta postawieniem kreski nad T

Offline Keth

Odp: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 17, 2008, 10:36:47 pm »
Jeśli o Webera idzie, gotów jestem stwierdzić, że o "Starfire" tu chodzi  :)

A teraz słów kilka o tym programie do grania przez e-maile - program jest świetny! Serwer potrzebuje do pięciu minut, żeby przetworzyć rozkazy i wysłać graczom zmodyfikowane wersje mapy. Kończymy już grę testową z bratem, bo mnie pozostał ciężki i lekki krążownik w praktycznie nienaruszonym stanie, a jemu tracący hermetyczność lekki krążownik oraz poharatany niszczyciel, ale walka była naprawdę zaciekła. W scenariuszu występowały wyłącznie okręty z bronią energetyczną, dlatego nadawał się doskonale na grę testową. Walka miała charakter boju spotkaniowego, ale od czwartej tury począwszy przeszła w dziki kocioł, z którego każdy z nas usiłował jak najszybciej wyprowadzić uszkodzone okręty. Niemieckie ciężkie krążowniki klasy Margraf to istne "masakratory", o czym przekonałem się na własnej skórze popełniając dwa błędy (leciałem zbyt szybko i pokładałem zbyt wielką wiarę w generatory tarcz - kiedy Margrafy odpaliły pierwszą salwę z beamów 3 w jeden z moich lekkich krążowników, miałem niesłychane szczęście i tarcze Tibeta wchłonęły wszystkie trafienia prócz jednego: to właśnie osłabiło moją czujność). Jako, że Full Thrust to gra oferująca zaskakujące zwroty sytuacji, w tej potyczce też ich nie zabrakło: mój flagowiec, krążownik liniowy typu Mandżuria, wyszedł z kotła będąc praktycznie wrakiem (wysiadło mu wszystko, leciał na dwóch ostatnich kratkach) i na samym krańcu zasięgu rażenia okrętów Ligi dostał w rufę z pojedynczej baterii zawracającego niemieckiego niszczyciela... BUM! W kotle okręty znajdowały się w przeciągu dwóch tur tak blisko siebie, że do ostrzału weszły nawet działka obrony antyrakietowej.

Czekam na chętnych do sparingu!  8)

Offline Doom

Odp: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 18, 2008, 11:04:14 am »
A mógłbym prosić o jakiś turorial konfiga tego draństwa? Ze szczególnym uwzględnieniem aplikacji czy innych dodatków przeglądarki itp. które powinny się znaleźć na kompie?
Osiem głosów na Tak, jeden głos na Nie. Jednogłośnie wygrywa Nie

Offline Keth

Odp: Full Thrust - zgon absolutny czy ktoś jeszcze pogrywa?
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 18, 2008, 01:23:24 pm »
Ponieważ w chwili instalacji miałem już na pokładzie Javę, zgrałem na twardziel samorozpakowujący się plik instalacyjny dostępny tutaj http://home.nycap.rr.com/davisje/ftjava/download.html , a następnie uruchomiłem plik RunFTJava.bat. W ten sposob należy włączyć podstawowy panel gry.
Potem skok na http://firedrake.org/cgi-bin/ftjava.cgi w celu stworzenia nowego loginu - od tej chwili będziesz zarejestrowanym graczem. Na Firedrake możesz zakładać nowe gry lub dołączać się do tych założonych przez innych graczy.
Następny krok to odpowiednie skonfigurowanie podstawowego panelu - w zakładce Preferences musisz ustawić parametry Twojej poczty elektronicznej, bo za jej pośrednictwem będziesz otrzymywał i wysyłał rozkazy.

 

anything